Rok 2010 - damy radę D

Hej dziewczyny! Hope mi wszędzie wychodzi że będzie chłopak ;) zobaczymy jutro. Kiedy masz ten scan? Marzena teraz to sie dopiero leń zacznie, ja w pierwszym trymestrze mogłam spać na stojąco o każdej porze dnia :) Joasia na pewno Wam się uda, kiedy macie transfer? Będziemy wszystkie trzymać kciuki. Sisetka hsg + szczęśliwe testy = musi sie udać :) Gzela trzymam kciuki za ten prezent świąteczny. Banmon pobudka o 7 to wcale nie tak żle , ja dzisiaj od godz 3 rano przewracałam się z boku na bok przez ok1,5h. Ale cały tydzień mam podobnie więc myslę że to stres po prostu. Daguś mała słodka, a fryzurka ekstra :) A ja czytałam ze wcale nie trzeba smarować sutków jeśli nic złego się nie dzieje. Po pierwsze na brodawkach są specjalne gruczoły (chyba Montgomerego) które natłuszczają sutki, a po drugie wystarczy wycisnąć kilka kropli mleka i tym posmarować :) A jak będzie to się niedługo okaże :P Ale dziwnie się dzisiaj czuję , jak pomyśle że to mój ostatni dzień bycia ciężarną. Od jutra nasze życie wywróci sie do góry nogami. I nie mogę sie już doczekać i boję się strasznie :O

Olka trzymam kciuki i napewno bedzie dobrze, nawet nie wiesz jak Ci zazdroszcze :)

No faktycznie Banmon zmienia sie wam co chwilę , jeszcze pamiętam Julię i Zuzię. Swoją drogą fajnie że będzie dziewczynka, tak jak chciałaś :) A ty Marzena masz już jakieś imię wybrane?

Dzięki sisetka, przyda się ;) Ja tez będę trzymać za Ciebie jestem pewna że niedługo się uda

No co napiszę, że moze jednak zdecydowałaś sie rodzić, to Ty się, Ola, odzywasz :P Trzymam mocno kciuki za jutrzejszy dzień, domyślam się jakiego masz stresa przed tym co będzie... Ja o imionach jeszcze nie myślę, jak nieraz hipotetycznie rozmawialismy z R. na temat imion to nigdy nie umieliśmy znaleźć kompromisu, bo on twierdzi, że mi się podobają jakieś dziwne imiona :P mam nadzieję, ze za pare miesiecy bedziemy musieli znaleźć kompromis :P Sisetka, Joasia, Gzela, Aichao - na pewno sie w końcu uda, na pewno wtedy jak przestaniecie się starać ;) Ja się zajęłam pracą licencjacką, stażem, no i prosze ;)

no zmienia się nam :) generalnie doszlismy do wniosku że podobaja się nam imiona dla dziewczynek na literke A ;) Ola może weź sie napij jakiegoś uspokajacza tzn meliski czy cos na dobry sen, żebyś miała siłę rodzic. Jak byłam teraz w szpitalu to połozna mówiła do dziewczyny żeby się wspała co by miała siłę rodzic :) (dziewczyna została cofnieta z porodówki i beczała przez to niemiłosiernie ale za to w nocy spała jak smok - przechrapała całą noc jak stary facet )

taki indukowany poród podobno może się trochę przeciągać (chociaż pewnei nie musi) ale lepiej jest nazbierać sił ile tylko sie da :) marzena no to jakie ty imiona wymyslasz ?

w ogóle jutro idę do fryzjera :) razem z M bo go tez umówiłam :) się wypinknimy :D:D

Szukałam po różnych forach i z tego co laski piszą to często poród indukowany jest krótszy. Bo skurcze zaczynaja się szybko ale są też podobno mocniejsze no i bardziej bolesne. Ale nie licze za bardzo na szybki poród bo mam w planach epidural a to podobno spowalnia całą akcję. Podejrzewam że i tak każdy indukowany poród jest inny i nie ma na to zasady. a meliskę chyba sobie zapodam bo może być faktycznie problem z zaśnięciem ;)

trzymam kciuki za szybki i jak najmniej bolesny poród, oby gładko poszło :) a meliska może cosik pomoże. Ja to pewnie bym nie mogła zasnąć przed taką akcją (i to pewnie ze trzy dni przed miałabym juz problem :P) Ola kurde nie moge w to uwierzyć ze już jutro ci się wszystko zacznie :) dziwne uczucie :) pewnie tak samo jest jak się ma ustalona datę cc

mam nadzieje że w poniedziałek już się do nas odezwiecie :) bo ile w uk trzymaja ? no dobra, najpóźniej we wtorek :)

a z tymi brodawkami to tez słyszałam ze dobrze jest smarowac po prostu własnym mlekiem, no ale jakby coś to maść można zawsze miec pod ręką

Ola - wiadro melisy może wypij, bo wątpię, żeby szklanka pomogła przed takim dniem ;) Banmon - wczoraj miałaś rację, ze jak brzuch boli to się martwię, ale jak nie boli to jest tak samo, bo dzisiaj mnie dużo słabiej boli i nie wiem co myśleć :o Jutro chyba pójdę zrobić betę i w przyszłym tygodniu powtórzę...

Jeśli wszystko jest ok po porodzie i położne zobaczą ze nie ma też problemu z karmieniem do domu można jechać juz po 2-3h, jeśli był epidural to najwcześniej po 6h. Także mam nadzieje że już w niedzielę bedziemy w domu :) Ja mam krem na opuchnięte piersi i białą kapustę w lodówce :D A apteka rzut beretem więc maść na sutki zawsze można dokupić. Na warsztatach karmienia piersią położna z tego co pamiętam polecała linomag.

a no widzisz - przez najbliższe tygodnie takie bedziesz miała strachy :) a może i nie. Ja tak miałam ;) bete jest sens tylko robic na poczatku i koniecznie powtórzyć zeby przyrost sprawdzić, pamietaj że powyżej 6000 beta już nie przyrasta tak jak na poczatku ;)

Co do imion to dla chłopca podoba mi się np Cyprian, Miłosz, Sergiusz, Oliwier, Aleksander, Seweryn... A dla dziewczynki to zadne imię mnie nie urzeka jakoś specjalnie :D Kiedys Majka mi sie podobało, ale za dużo już tych Majek...Może Inga albo Iga jedynie

Ola a ten linomag albo benathal to sie tez stosuje jakby piersi np pekały ? tzn sutki :D :D :D kapusta podobno rewelka jakby jakies zastoje sie pojawiły :)

mi sie Sergiusz bardzo podoba :) tez o tym imieniu myślałam kiedyś Majka jest fajne imie mam zresztą kolezankę Majkę i bardzo ją lubię więc mi sie dobrze kojarzy :) a co z tego ze popularne

Ola no to bardzo szybko wypuszczają ze szpitala!

Ola no to w poniedziałek mozemy się was spodziewać na topiku :) alez fajnie :) ja już sięnie mogę doczekac kiedy ja bede rodzić :) tylko najpierw musze się przygotowac bo na razie w czarnej dupie ze wszystkim jesteśmy

No mojemu R. sie zadne z tych imion nie podoba, ja bym nie chciała żeby imię było zbytnio popularne, chociaż tego się do końca nie przewidzi Dzwoniłam do laboratorium, jutro mogę zrobić badania, ale wyniki dopiero w poniedziałek po poludniu będą...Ech

ostatnio szukalam takiej turystycznej wanienki bo widziałam kiedys w DDTVN ale na allegro nie ma :( a ja nie mam miejsca na wanienke nie wspominając już o wózku - za cholerę nie wiem gdzie będziemy go trzymac. Ostatnio się śmialismy z M że po prostu MUSIMY kupić mieszkanie bo przecież nie ma miejsca na wanienkę :D

no to nie rób jutro po co jak wyniki dopiero w pon .....to juz lepiej w pon zrób

Marzena podoba mi się Sergiusz,Seweryn i Cyprian :) A co do bety to najlepiej zrobić dwa razy żeby sprawdzic czy przyrasta Banmon ten linomag to na pękające sutki, bo jak nic sie nie dzieje to wystarczy własne mleko wg tutejszych położnych A ze szpitala można wyjść tak wcześnie a można też zostać dłużej na własne życzenie , nawet jak wszystko jest ok :D

Jak zrobię badania w poniedziałek, to wyniki będą dopiero we wtorek rano, więc już wole zrobić jutro, a drugie badanie nie wiem kiedy - po ilu dniach? Co do imion jeszcze, to mój R. ma nieco specyficzne nazwisko, więc nie chcę też przesadzić żeby dziecka nie skrzywdzić...

marzena no to nastepne badanie zrób sobie w pon albo we wtorek.... ale te imiona co podałas to sa takie normalne nie żadne wymyślne moim zdaniem aha no to w razie 'wu' dobrze tez mieć ten linomag - żebym tylko nazwę zapamietała, najwyżej mi przypomnisz Ola jeszcze :)

marzena jak już będziesz miała ten wynik z poniedziałku to wtedy zobacz na necie kiedy najlepiej zrobic badanie, tzn jesli bedzie poniżej 6000 to najlepiej po 72godz czyli we wtorek byś zrobiła ale jak powyżej 6000 to wtedy ta beta juz tak szybko nie przyrasta i musiałabys sprawdzić jakies wartości możesz oczekiwac

No dla mnie też te imiona są normalne, ale R. twierdzi, ze wymyślam :P

A że jeszcze zapytam o sprawy bardziej intymne ;) Jak z seksem? Darować sobie, czy jak nic sie nie dzieje można się trochę poprzytulać? :P Póki co i tak nie ma o tym mowy, ale pytam tak na zapas :D

my od momentu kiedy zrobiłam sex nie mamy zycia erotycznego .... na poczatek może lepiej sie wstrzymac - przynajmniej do wizyty u gina, tzn niby nie ma żadnych przeciwskazań ale czasami sie zdarza że właśnie przez sex dochodzi do poronien - tak nam gin mówił .... no ale różnie bywa, w kazdym razie ja uwazam że jak się te dwa tygodnei poczeka na oficjalne zewolenie gina to się nic nie stanie a człowiek może bardziej spokojniejszy będzie