Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Olka.P

Rok 2010 - damy radę D

Polecane posty

a ja dziś obiad juz zrobiłam tzn część bo na razie tylko rosół, w ogóle stanełam na wagę i sie lekko przeraziłam bo schudłam nie dużo bo moze z 0,5kg ale jednak ! wystarczy przestać jeść słodkości i prosze jakie efekty :) widać że te 8kg na plusie to w dużej mierze zasługa cukru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stwierdziłam dziewczyny że nie lecę jutro na betę, z tym poczekam do piątku...no chyba, że zmienię zdanie ;) Brzuszek częściej daje o sobie znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasia masz nerwy ze stali, czemu nie chcesz iść na betkę ? jesli zmienisz zdanie to napisz nam jaki wynik ;) tzn ciążowy będzie na 100% więc w sumie to tak z ciekawości raczej ;) czyli wszystkie lipcowe staraczki doczekały sie swojego szczęścia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
STARAJĄCE SIĘ O DZIECKO NICK.................WIEK......CYKL STARAŃ.........TERMIN @ sisetka...............29.................7............... ...............ok.06.12 marzena87..........23................16.................. ..........ok. 11.11. Aichaoao............26.................4................. ........ok. 23.12.10. Gzela................25..................6............... ...........ok.22-25.12.10 PRZYSZŁE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię Smile........................33...........ok.07.02.2011 .....chłopiec...... Banmon.....................28...........ok.08.03.2011. ..dziewczynka(?) HopeU......................28...........ok.07.03.2011. chlopiec czy dziewczynka ??? MAMUSIE nick...........imię dziecka.......data urodzenia......wzrost.....waga -=Goga=-..........Michał..........05.05.2010............ .49..........2250 Dagus83............Asia............12.05.2010............ .49..........2850 Marta82...........Emilian..........16.07.2010............ .55..........3100 agnes19...........Gabriel..........30.07.2010............ .49......... 2520 marzenka_s......Kacper..........13.09.2010..............5 1.........3420 amerie............Sebastian........13.10.2010............ .54..........3780 AsiaAaK...........Lena................17.11.2010......... ...54.........3000 Olka.P.............Liliana..............21.11.2010....... ......?.........3280 Czesc wszystkim. Joasia mysle ze mozna gratulowac ciazy :-D bo to na bank ciaza. ja tez robilam testy od cienia do grubej krechy po 3 dziennie. Moze beda pierwsze blizniaki :) Marzena duzo kobiet w ciazy ma plamienia, ty mialas zawsze z tym problemy. musi byc dobrze :) lez i odpoczywaj banmon fajna ta posciel co zamowilas, ja chyba tez zamowie na allegro bo tutaj nie ma takiego wyboru , narazie podoba mi sie jeden model ale szczerze jest duzo drozszy a poza tym zamowie z allegro becik grubszy bo tutaj tez nie ma i mama mi wszystko przesle. zostalo jeszcze 3 miesiace ale to leci. mam czasami napady paniki bo sie boje ze sobie nie poradze, nie zdaze, wszystko sie zmieni, nie bede mogla sie wysypiac.... ale za chwile mi przechodzi.czasem bym chciala byc tak w 3 miesiacu zeby miec jeszcze troche czasu. Swoja droga ciekawe ktora z mamusiek zaciazy po raz drugi? Wypoczywam sobie juz w pizamie, M pojechal na tydzien w okolice Londynu i jestem sama. Tak mnie bola plecy dzis ze nie moge chodzic. Zdecydowanie 10 kg wiecej meczy strasznie. Jutro mam wizyte u midwife ciekawe co bedziemy robic, mam nadzieje ze sprawdzi mi cukier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hope a to w uk w ogóle to obciążenie glukozą robią ? chyba nie z tegfo co wiem ale może się pozmieniało, moja koleżanka nie miałam ale ona rodziła jakieś 5 lat temu.... miąła tylko badany cukier ale tak normalnie, jak ja bym tak miała to wyszedłby mi bardzo dobry bo na czczo jest świetny a po tej cholernej glukozie już nie Ja bym się nie chciała za nic w świecie cofnąć do 3m-ca ciąży, w sumie to już się doczekac nie mogę kiedy się rozpakuję bo chcę już mieć mała przy sobie ale niech jeszcze poczeka do 36tyg tak żeby była donoszona ;) Mi na razie 8kg na plusie i nic nie chce iść więcej, dziwinie jakoś przechodze tą ciąże w życiu bym się o to nei podejrzewała, była pewna że bardzo dużo przytyję tak jak moja mama ale widac nie poszłam w jej stronę, chyba bardziej w stronę taty a tak kobietki szczupłe jak patyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Gogunia dzieki jak bede w ck to zakupie:0 ja mu smaruje bobodentem:P Ola sliczna Lilunia:") Jpasia z usmiechem na twarzy GRATULUJE::::::::::::::::::::::::::::::p i oby szczescie bylo podwojne:) marzena odpoczywaj bedzie ok:P HopeU macie imiona??? Smile dobrze ze R bedzie, na poczatku wsparcie i pomoc ze strony M jest niezmiernie wazna:) Banmon pierniki super. kiedy wybietracie sie do hurtpwni??/ moj Babel lezy na brzuszku i bije sie z poduszka po tych sloiczkach puszcza takie pawie ze szok!! dzis spalam do 14 a mama z malym siedziala bylam taka padnieta ze po przebraniu malego o 8 padlam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, zrobiłam dzisiaj rano znowu test, ale inny i wyszła bardzo blada, wydaje mi się że bledsza niż ostatnio kreska, cień...zaczynam się bać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes do hurtowni to raczej po nowym roku bo teraz nie mamy czasu Joasia zrob sobie lepoej tą bete... trzymam kciuki, a test siskany testowi nie równy więc się tym nie martw, najlepsza betka i nie ma wątpliwości - po co sie katowac testami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasia banmon ma racje..beta bedzie bardziej wiarygodna.. Ale mi sie pospało dzisiaj:) I weszlam na wage...od ostatniej wizyty czyli rowne 3tyg temu przytyłam 1kg! Mysle ,ze to mało..a tak sie bałam że w takim tempie jak ostatnio dobije do 20kg:) A slodycze jadłam i to sporo:/ Teraz chyba przystopuje..no przynajmniej mam taki zamiar:D Jak zwykle:) Dzisiaj sie do smyka wybieram i do tesco..Może coś kupie fajnego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troche sie spiesze,bo ostatnio coraz bardziej mam takie bóle jak na @..i czesciej mi brzuch twardnieje...Boje sie czasem..nie mam pojecia czy to normalne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie zakupy cie czekaja :) a mi się wydaje ze mała się jakoś mniej rusza :( juz nie daje takich serii tylko takie wypychanie i pukanie co jakiś czas ale to nigdy nie trwa długo.... Smile ja jadłam słodycze na potege i też nie tyłam a teraz jak nie jesm to mi troche nawet waga spadła ale widze juz juz się normuje do tej co była przed dietka :) i dobrze bo jednak jak stoi sobie waga to jakoś tak lepiej niżbym miała chudnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne..najlepiej to przytyc tyle ile trzeba..To pozniej sie szybciej do formy wróci.. Ostatnio naprawde duzo słodkiego jadłam,nie mogłam sie powstrzymać i dlatego bałam sie wagi a tu taka miła niespodzianka:) Teraz jeszcze ponad tydzen do wizyty i musze sie pilnować...Bo to nie sztuka przytyc w tydzień troszke ponad norme:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje,ze w tym tyg kupimy łóżeczko..Tylko R. wymyslił,że bedzie stało u nas w sypialni,bo on woli mieć małego na oku na poczatku..Myslicie ,ze to dobry pomysł? Pokoik jest tuż obok i poki co to tam wszystko skladuje,bo i komoda i poleczki...no wszystko..A może lepiej jakąś kolyske mała kupić do sypialni? Sama juz nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba teraz jestes na tym etapie co ja od miesiąca że co byś nie jadła i ile to juz nie przytyjesz, ja tak miałam w okresie kiedy tak duzo przytyłam to wbrew pozorom wcale duzo słodyczy nie jadłam ... a później jak jadłam słodycze codziennie po parę i ssanie czułam co godzinę to waga stała mi w miejscu i nadal tak jest ;) ja myślę że co by nei było to wagę akurat łatwo zrzucic bardziej sie boje o to ze brzuch (tzn mieśnie brzucha) tak mi się rozciągna że lipa będzie a z tym ciężko walczyć albo że skóra bedzie tak mocno rozciągnieta że będę miała fałde takiej zwisajacej skóry no i te rozstępy..... nie chcę ich miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba na pewno lepiej toboe będzie spac w pokoju małego, my w pokoju dla małej mamy wersalkę i tam bedziemy spac tzn ja na pewno a M myslę że póki nie będzie chodził do pracy to tez będzie spac a później będe mu robiła jakies wolne nocki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E nie..to nie wchodzi w gre..nie wstawie tam wersalki,bo jeszcze jeden pokoik jest u nas dla gości..zwlaszcza jak siostra przyjezdza..A nowej tutaj nie kupie..Chyba posłucham R. i na razie łóżeczko bedzie z nami a pozniej sie zobaczy...I tak tutaj ten pokoik bedzie sluzył do trzymania rzeczy dla bobasa..A urządzac mu bede za jakieś pare miesięcy..może juz we własnym domku:) Na pewno nie tutaj. Poza tym kołyska albo coś przydałoby sie nam na dół..Wiekszość dnia spedzam w salonie przecież...musze to przemyśleć.. A z wagą miałam tak samo..jak zrezygnowałam ze słodyczy i uważalam na to co jem to waga szła jak głupia w góre..az strach normalnie...A ostatnio jak popuściłam z dietą(zdrową) to praktycznie nic nie tyje..Mam nadzieje ze ten kg to w małego poszedł:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ide sie ogarnąć:D troche sprzatnąć no i cosik na obiad wymyslić..a pozniej jeszcze troche papierków i dopiero bede sie lenić..az do popołudnia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wydaje mi sie że lepszym wyjściem jest łóżeczko turystyczne i trzymac je na dole a u was normalne łóżeczko, z kołyski mały i tak szybko wyrośnie i będziesa musiała kupic cos innego na dół....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej... Joasia, ja bym a Twoim miejscu szła na betę... Ja plamię coraz mocniej, niedługo idę do tego ginekologa po zwolnienie i zapytam co i jak, dla mnie to nie jest normalne...Niby słyszałam o nim same dobre opinie, wiele znajomych do niego chodziło, ale może jednak wcale nie jest aż tak dobry :o Wczoraj z tego wszystkiego poszłam do szpitala, do niego się nie mogłam dodzwonić...I co? Przemiła pani w rejestracji na ginekologii powiedziała mi, że mam przyjść dopiero jak będę plamić czystą krwią, bo jak plamienia są brudne to wszystko jest w porzadku, bo się czyszczę, a że trzeci dzień z kolei się czyszczę i to coraz mocniej zamiast słabiej to już nieważne! Poszłam tam bez rzeczy, bo do szpitala mam rzut beretem i by mi gdybym miała zostać R. je podrzucił w 10 minut, a ona do mnie, że jak tak bardzo chciałam do szpitala, to czemu bez rzeczy, że tak to mogę iść sobie prywatnie na wizytę i zaraz do domciu!!! Kazała iść do domu i się obserwować, i dzwonić najlepiej do swojego lekarza prowadzącego, a nie od razu do szpitala przychodzić (z byle pierdołą - tego nie powiedziała, ale nie musiała mówić tego wprost)...A jak mówię, że brzuch boli, to nospę mi kazała brać! Noż kurwa mać, to kim ona jest zeby oceniać, ze wszystko jest ok i mnie do domu odsyłać??? Bo jej przeszkodziłam kawusię pić z psiapsiółą drugą równie kompetentną jak ona? Alfa i omega się znalazła, no po prostu w pewnym momencie się odwróciłam i wyszłam bez słowa, bo nie chciałam robić awantury, a teraz żałuję, ale i tak miałam za dużo nerwów Dlatego cholera unikam tego szpitala naszego, a właściwie umieralni, jak się uda rodzić to prędzej na ulicy będę rodzić, niż tam, no nerwy mam do tej pory jak sobie przypomnę, a jak jednak będę musiała tam trafić, to nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marzena no to zajebisty szpital nei ma co, pierwsze słysze zeby w ciązy odesłali z plamieniem do domu, ja też byłam z brązowym plamieniem w pierwszejk ciąży i mnie normalnie zbadali na izbie przyjęc chociaż i to w sumie ja szłam na potwierdzenie tego czy ciąża się rozwija i nikt mnie nie pogonił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Banmon to twoja mała jest chyba mała. Ja mam porządne kopniaki aż mi sie brzuch rusza. Od wczoraj bolą mnie plecy tak ze nie mogę chodzić :( Byłam u położnej i zapomnialam ze ten cukier będą badać i zjadłam rano kilka orzechów w czekoladzie. Nie pilam żadnej glukozy tylko krew pobrala. Smile mi też brzuch twardnieje i podobno to normalne skurcze przepowiadajace. Joasia zrób bete. Musi sie udać . Marzena kurcze idź jeszcze do tego lekarza. Mam nadzieję ze będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja miałam prawie identyczną sytuacje jak Marzena..Do gina miałam 50km bo nie mieszkalam jeszcze na stałe w ck i poszlam do szpitala..Tez mnie odeslali:/Eh..jak sobie pomysle o samym pobycie w jakimkolwiek polskim szpitalu to mnie trafia:O Mocne plamienia NIE są normalne w ciąży i ZAWSZE powinni przyjąć taką pacjentke...Brak słów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hope twardnienie swoją drogą,ale te bóle jak na @...Dzisiaj póki co ich nie ma... Banmon może masz racje z tym turystycznym łóżeczkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hope mi tez brzuch podskakuje tyle że ona teraz tak jakby się może częściej rusza ale krócej, wczesniej miała takie serie a teraz jest jakos inaczej, może polożenie mi zmieniła albo rzeczywiście mała bedzie- zreszta ma takie przeczucie że wielkoluda nie urodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te proawdzenie ciąży to się jednak różni u nas obowiązkowe jest obciązenie glukoza a w uk tylko glukoze na czczo badają....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja też nie chciałabym ogromnego dziecka urodzic najlepiej to taki 3kg żeb tylko w normie było a nie za małe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na czczo to ja miałam jakoś na poczatku ciąży tez badane... Tam w ogole jakoś inaczej jest z tą opieką cieżarnej.. Ale u nas wcale nie lepiej jak sie okazuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez miałam na czczo na poczatku, kiedys sie przeciez tego obciązenia nie robiło wcale a teraz wymyslili tą cukrzycę... ile w tym prawdy to ciężko powiedziec może za pare lat stwierdzą ze to była bzdura u nas widacco szpital to obyczaj, na kosciuszki przyjmuja normalnie bez gadania z plamieniem wiem bo dziewczyna lezała, zaraz po pozytywnej betce dostała plamienia i ja wzieli .... a to przeciez baaaardzo wczesna ciąża była i w sumie mogli ja odesłac do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasia no i jak robiłas betkę ?? ale mnie wkurza ta opuszczajaca się reklama 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×