banmon 0 Napisano Styczeń 13, 2011 Hope lubię takei zakupy do domu :) ja musze jeszcz na to poczekac troche ale wszystko w swoim czasie ;) z fotelika ciesze sie bardzo, w sumie sama nei wiem czego :D :D musimy z M pocwiczyć wpinanie go ;) widzę ze babcia rozpieszcza bąbelka :) i bardzo prawidłowo ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena87 0 Napisano Styczeń 14, 2011 Ale tu ruch od wczoraj :D Ja byłam dzisiaj w końcu po spodnie dresowe, od razu lepiej :) Ale oczywiście znowu mi się słabo zrobiło, dobrze że to było na małym ryneczku blisko domu, już chyba nigdzie sama nie wyjdę :o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Styczeń 14, 2011 nooo ruch straszny :) ja bym marzena zrobiła chyba na twoim miejscu badanie krwi skoro masz tendencje do mniejszego poziomu żelaza.... a ciąży szybko wyniki potrafia się zmieniąć, albo cisnienie sobie mierz, może masz słabe. Kiedy masz nastepną wizytę u gina ? powinnać mu o tym powiedzieć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Styczeń 14, 2011 ja dzisiaj chodze jak zombi, spałam niecałe 6 godz, z rana pojechalismy [pozałatwiac jakies sprawy, miało byc krótko a wyszlo ponad 2 godz, mam dosyć na dzien dzisiejszy wszystkiego ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena87 0 Napisano Styczeń 14, 2011 Banmon bo ten dzisiejszy dzień ogólnie jest do niczego :o Właśnie nie mam ciśnieniomierza, tylko ten normalny, a ja nim nie umiem mierzyć, nic nie słyszę :) A do lekarza za tydzień mam iść Nie wiem czemu kazał mi tak szybko przyjść, w sumie to mówilam mu że mam tabletki tylko na dwa tyg, wiec mam nadzieję ze tylko dlatego... ale w sumie to i dobrze bo się go chociaż zapytam i te badania zrobię Kawy bym się napiła, ale u mnie kawa=papieros więc odpada :o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnes19 0 Napisano Styczeń 14, 2011 Banmon snilas mi sie ze urodzilas:P coreczke oczywiscie, ale jaka piekna byla:) laleczka:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Styczeń 14, 2011 ohoho :) szkoda ze mi sie nie przysniło ;) musiałam sie zdrzemnac i ciekawa jestem jak ja zasne wieczoerm, chociaz nie pamietam kiedy o normalnej porze zasypiałam bo ostatnio to udaje mi sie usnąć o 1-2 w nocy :O masakra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Styczeń 14, 2011 haha ja tez spalam:O nie mam nawet sil stukac w klawiature.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Styczeń 14, 2011 ja w ogóle jestem jakaś wczorajsza :o nie lubie drzemac w ciągu dnia bo później się źle czuję. Mam nadziję ze się jakos ogranę jeszcze dzisiaj.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
HopeU 0 Napisano Styczeń 14, 2011 Ale pustki A my dziś znów sklepy, jutro też jedziemy, chcemy skończyć sie meblowac. Wogóle to jestem szczęśliwa że kupujemy coś do swojego domu ale M rozplanowal sypialnie tak ze nie wiem gdzie wstawimy łóżeczko. I prawie sie w sklepie poklocilismy. On mówi ze na początek many koszyk a dziecko i tak nie będzie spali w łóżeczku. No owszem ale co po kilku miesiącach. W drugim pokoju nie urządzimy dla dziecka też bo tam jest takie małe biuro nie miałabym co zrobić z meblami. No i wkurzam się że tak wyszło. Powiedzcie dziewczyny czy wasze bąble śpią w lozeczkach?? Bo większość osób mówi ze łóżeczka stoją puste. No ale ja chce i koniec! Teraz to sobie je postawie chyba w dupie. Normalnie już sie nie odzywam. On jest w swoim żywiole właśnie skręca wszystkie meble i polki a ja sie podkrecam lozeczkiem. No i kupiłam sobie fotel nie typowo do karmienia ale będę sie w nim relaksowac, czy w nocy jak wstane to mogę sobie wygodnie usiąść :) Banmon kupilas ten fotelik z maxi cosi cabrio fix? Bo ja chce ten kupić. Aa i zamówiłam sobie torbę do wózka taka jakiej szukałam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnes19 0 Napisano Styczeń 15, 2011 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c87e4bcb96dae896.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4d36eda5e576150d.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/082197177128bc43.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Styczeń 15, 2011 Sie komus nudzi w srodku nocy:D Nie wiem co mi jest,ale od kilku dni na nic nie mam siły..i jak cala ciaze nie miałam zadnych mdłosci to teraz mam:O Normalnie ledwo jem..Pól nocy mnie bolał żoładek:( Miłego weekendu dziewczyny.. Agnes Gabryś to niezly przystojniak;) Hope łozeczko musi byc,wiec postaw na swoim:D Nie wiem jak:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Styczeń 15, 2011 Hope kupiłam maxi cosi cabriofix, taki chciałam juz od dawna. jeśli chodzi o łóżeczko to chocby skały srały moja mała będzie w nim spac, nie planuję jej kłaść do nas. Jakies granice muszą być ;) Smile mojej znajomej też pod koniec ciąży zaczął boleć żołądek, miała jakies zwrotki nawet... to już końcówka ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena87 0 Napisano Styczeń 16, 2011 Dziewczyny, nie wszystkie naraz, wszystkie zdążą coś napisać, po kolei piszcie :P :D U mnie masakra, wczoraj ułamał mi się ząb :o i zaczął boleć, chyba będzie trzeba go wyrwać, ale to znieczulenie, rentgen prawdopodobnie... Kiedyś mnie też bolał, ale cholera dała spokój na długo i zapomniałam o tym Ale z bolącym zębem też niedobrze pewnie chodzić...ech Jutro muszę iść do dentysty, ciekawe co mi powie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Styczeń 16, 2011 no..ruch jak nigdy:D Marzena bez problemu Ci dentysta naprawi zabka..pierwszy trymestr minąl wiec mozna wszystko robic u dentysty..no oprocz chyba przeswietlen..moze nie bedzie koneczne.. Ja sie wychodziłam w ciazy i nie zaluje a po porodzie tez pojde na kontrole.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olka.P 0 Napisano Styczeń 16, 2011 Hej! Chciałam się pochwalić że Pchełka zaczęła sama zasypiać w kołysce :D Po kąpieli i karmieniu ląduje w kołysce i włączamy jej tak zabawkę z melodyjką i pulsującym światełkiem. Po niecałej godzince już śpi. Udało się już 3 razy! Ależ jestem z niej dumna :) Marzena w ciąży można brać znieczulenie u dentysty ale rentgen odpada :O Banmon ja też się zarzekałam że dziecko nie będzie z nami spać w jednym łóżku, nigdy :P Ale jak taki maluszek bardzo długo rozdzierająco płacze i w końcu zmęczony zasypia przy cycku i na każdą próbę ruszenia go znowu płacze - to wierz masz gdzieś swoje wcześniejsze przekonania. A później chwalisz się że w końcu zaczął spać w kołysce ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena87 0 Napisano Styczeń 17, 2011 No i umieram, ząb do wyrwania, ale chirurgicznie i bez prześwietlenia się nie obędzie...A tego mi nie zrobią, byłam u trzech dentystów!!! I ostatni był najlepszy - kazał przyjść po ciąży i prawie mnie wyprosił za drzwi... Do tego od jakiegoś czasu mialam opuchnięte w jednym miejscu górne dziąsła, dzisiaj mi się zaczęła ropa tam zbierać, oczywiscie też nic mi nie przepiszą Już nie mam sił, po wyjściu od drugiego się pobeczałam, mogłam wcale nie iść bo jak każdy ponaruszał to jest teraz gorzej niż było :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Styczeń 17, 2011 Ola to gratulacje dla malutkiej ;) ja iwem ze to sie tak tylko mowi a później rzeczywistość pokazuje swoje :) za jakiś czas zobaczymy jak to u nas wyjdzie. Marzena ale masz jazdę z tym zębem :( współczuje :( na ta ropę to może jakieś płukanki sobie rób, kiedys sie szałwia płukało - chyba na ropę własnie.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena87 0 Napisano Styczeń 17, 2011 No nie dość ze jeden boli, to i to dziąsło się odezwało... Właśnie szukam w internecie coś na jakieś płukanki chociaż, tak o tej szałwii myślałam, może choć trochę pomoże Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Styczeń 17, 2011 wiem ze kiedys sie pilo ale po co to było to nie pamietam, moze herbata z rumianku? na necie moze sie cos znajdzie pewnie sa osoby ktore tez miały takie problemy z zebem w ciąży... współczuje na prawdę bo cholera wie co z tym zrobić.... a bez tego prześwietlenia nei da się usunąć zeba ? przeciez jeśli ma on cię boleć przez cały czas to się zameczysz a i organizm musi z tym bólem walczyc i jeszcze z jakimś zapaleniem i to obciążające jest Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
HopeU 0 Napisano Styczeń 17, 2011 czesc wam marzena ty to masz jazdy, mam nadzieje ze nic wiecej nie nie dopadnie. a zeba moze wyrwij jak mus to mus ;-o Mnie wczoraj bolala reka tak dziwnie jakby mi ktos zyly wyrywal. na poczatku ciazy tak mialam raz. i dzis rano zwrotke zaliczylam. kurde juz sie ciezej czuje. bylam u poloznej dzisiaj , wszystko w porzadku, mowilam o tych mokrych gaciach ale to raczej siku bylo bo ostatnio kichnelam i sie polalam tez, czyli juz nie trzymam. ciekawie sie robi :) Ola gratulacje dla malej oby tak dalej. mam dzis pierwze zajecia na szkole rodzenia, oczywiscie godzina w sam raz 3.30 moj M w pracy bedzie. zastanawiam sie czy isc wogole, ostatnio mi sie nic nie chce. dzis o 5 rano bylam juz wyspana i tak codziennie. pozniej o 19 juz sie do niczego nie nadaje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
HopeU 0 Napisano Styczeń 17, 2011 PRZYSZŁE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię Smile........................37...........ok.07.02.2011 .....chłopiec...... Banmon.....................32...........ok.08.03.2011. ..dziewczynka(?) HopeU.......................33.........ok.07.03.2011.........chlopiec marzena87.................13............ok. 21.07.2011..........???..... Joasia1982.................8..............ok. 23.08.2011...........????? marzenka_s................6............12.09.2011.......??? ???...?????? sisetka.....................5/6...........ok 14.09.2011.....???....???? MAMUSIE nick...........imię dziecka.......data urodzenia......wzrost.....waga -=Goga=-..........Michał..........05.05.2010............ .49..........2250 Dagus83............Asia............12.05.2010............ .49..........2850 Marta82...........Emilian..........16.07.2010............ .55..........3100 agnes19...........Gabriel..........30.07.2010............ .49......... 2520 marzenka_s......Kacper..........13.09.2010..............51..........3420 amerie............Sebastian........13.10.2010............ .54..........3780 AsiaAaK...........Lena................17.11.2010......... ...54.........3000 Olka.P.............Liliana..............21.11.2010....... ......?.........3280 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
HopeU 0 Napisano Styczeń 17, 2011 zlikwidowalam tabelke starajacych sie bo nikt w zasadzie sie nie stara. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Styczeń 17, 2011 Hope ja też sama chodze na te środowe zajęcia w SR a na wtorkowe razem z M, bo godziny tak sa ustawione że M musi się urywać z pracy, no raz w tygodniu to powiedzmy że przejdzie ale dwa razy to już trochę przegięcie. najgorzej że nie mam auta i musze się autobusem tłuc :( Idź sobie na te zajęcia to przynajmniej się oderwiesz od wszystkiego, myslę że dobrze to zrobi :) ja dzisiaj musiałam leciec na miasto załatwic parę spraw i już czuję jaka mnie nocka czeka :( po takich własnie przechadzkach itp to później nie mogę nogą ruszyć z bólu bo to spojenie łonowe mnie boli Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnes19 0 Napisano Styczeń 17, 2011 Ola gratuluje:P Marzena wspolczuje wiem jak boli zab ja mialam zeby wybite w wieku 7 lat i u mnie leczenie nie skutkuje a przy 3 znieczuleniach mdleje:( smile z niecierpliwoscia czekam na eska!!:P u nas po staremu, ale musze isc do lekarza bo mam dziwne okresy, nie mam apetytu, brzuch mnie boli, blizna ciagnie, nawet pisalam do j i po okresie ide do ginki... ost sie przytulalismy w listopadzie... mam stracha!! kolezanka stwierdziala ze to moze byc to... tylko ze mi nie wolno.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Styczeń 17, 2011 ciekawe co tam u Smile.... Agnes no to byłby niezły numer.... byscie sie razem z marzenka zgrały. A moze po prostu te @ u ciebie po ciąży tak ise właśnie pozmieniały..... moja mam mi mowiła że przed pierwsza ciążą @ miała ok 7 dni a jak już urodziła to skróciły jej sie do 3 dni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Styczeń 17, 2011 Żyje..jeszcze:) Tylko serio nie mam na nic siły...Postoje chwile i juz mnie wszystko boli...coraz gorzej jest...Jeszcze tylko tydzien do wizyty u gina..chcialabym wytrzymac jakoś...Końcówka ciąży jest dla mnie czymś strasznym:O Agnes dam znać jak coś...A z okresem to pewnie jest tak ze Ci sie jeszcze nie uregulowal jak należy.. Ola fajnie,ze Lili robi postępy:) W ogóle to zazdroszcze juz wszystkim mamusiom ktore nie są w ciąży juz...Moge po nocach nie spac,ale niech ta ciąża sie juz skończy:O Banmon jak Ty w miejski jeszcze wsiadasz to masz fajnie...Ja mam przystanek pod blokiem a pewnie bym nawet tam nie doszła teraz..No szok co to sie podzialo:/ Dla mnie odleglość z kanapy do kuchni jest ogroooomna:O Mozecie sie śmiać,ale to jest straszne... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Styczeń 17, 2011 A marzena strasznie Ci współczuje...Niech se jaj nie robią i wyrwią tego zeba,bo takie zakażenie nie jest w ciazy bezpieczne moim zdaniem... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
HopeU 0 Napisano Styczeń 17, 2011 Ja już przyszłam. Sama nie wiem co o tym myśleć. To wszystko co mówiła to w zasadzie jest w książce, opisywała 1 fazę porodu. Wogóle dziwni ludzie, albo ja jestem jakaś dzika. No nic może się czegoś nauczę. Smile ja się boję myśleć co będzie pod koniec. Stresuje mnie to ze tutaj właśnie ta pierwsza fazę zalecają żeby być w domu, isc na zakupy, pospacerowac a do szpitala jak ci odejdą wody albo jak masz skurcze co kilka minut. Ehh co ma być to będzie. Oby w miarę szybko. A najlepiej chciałabym żeby dzidzia miała już 2 miesiące :) a ja żebym wróciła do formy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Styczeń 17, 2011 Ja juz marze o wiośnie...bede juz po wszystkim i pewnie juz oswojona z nowa sytuacją.. w ogole to ja ciagle chcialam jak najszybciej urodzić,tzn w polowie stycznia a R. ze w lutym i koniec...a teraz jest na odwrot..bo ja zaczynam sie bać a on sie doczekać nie może i ciagle pyta jak sie czuje i nawet zauwazyłam,że w nocy tak czujnie spi..ja sie przewracam tylko na drugi bok a ten oczy jak 5 zł:D Teraz mi sie przypomina sytuacja Oli kiedy jej Małż przezywał wszystko:) Hope ja nie chce straszyc,że ta koncówka taka okropna...ale to pewnie sprawa indywidualna...nie wszystkie muszą sie tak zle czuc jak ja...Cała ciąże zniosłam mysle ze bardzo dobrze to teraz mi sie nalezy cierpień:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach