Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana załamana 25

MAM MATKE ALKOHOLICZKE !!!!

Polecane posty

Gość załamana załamana 25

Nie wiem co robic w tej sytuacji :( Ona ciągle pije,wlasnie siedze u niej i pilnuje żeby nie piła ,ale chodzi za mną i prosi żeby jej kupić piwo.Mam już dosyć ,bo jak zacznie pić to chla 3 tygodnie albo wiecej... Ostatnio wszyli jej tabletke w tyłek ,zadzwonilam na pogotowie i byla na odtruciu,Nie piła 4 miesiąca i znowu to samo...Niedlugo Świeta a ona pewnie bedzie pijana... A mam jeszcze swoje dziecko ktore tez potrzebuje opieki,nie moge ciągle matki pilnować...Ona nie chce zgodzic sie na leczenie.Pomocy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kienus
Miałam podobną sytuację tyle że dziecka nie miałam. Moja mama piła dniami i nocami szlajała się Bóg wie gdzie i z kim. Jak przyszła do nas to oczywiście piana. Pewnego dnia puściły mnie nerwy poszłam do niej do domu i powiedziałam, że ja nie chce mieć matki alkoholiczki ,ona wtedy oczywiście powiedziała , że ona z piciem problemu nie ma.Miała. Powiedziałam, że jeśli nie przestanie pić straci swoją córkę (mnie) ,że już więcej mnie nie zobaczy u siebie. Rozpłakała się ,ale mnie to nie rozczuliło. Powiedziałam ,jeśli chcesz pić to pij .Tylko pamiętaj jeśli pewnego dnia za bardzo w siebie wlejesz i będziesz umierać , mnie tam nie będzie bo ja już wcześniej matki nie miałam.Więc wybieraj ja albo picie,co ważniejsze? Tak jej powiedz. U mnie zadziałało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka polka .......
Jestes dorosla masz dziecko ,zostaw matke ona ma rozum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak miała
i tez mowiłam przesten pic bo wiecej sie nie odezwe, nie pomoge...u mnie niestety nie zadziałało...moja mam wciaz pije.. a ja nic nie moge zrobic i to chyba jest najgorsze ta bezsilnosc. nie moge patrzec jak sie niszczy..ale nie umiem tez zaden sposob do niej dotrzec;-( jesli ona sama nie przestanie to na nic sie zda gadanie..to choroba i to silniejsze od niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_fantazja
uwierz jeśli tylko masz możliwość to odetnij się od tego wszystkiego.. ja mam 20 lat i marze o tym żeby wyprowadzić się z domu bo już nie wytrzymuje z moja matka.. nawet przed chwila wydzierała się na mojego ojca a mi pościły nerwy i dostała po twarzy.. nawet teraz wyskoczyla z tekstem spytaj sie tego sk....syna kto jest Twoim ojcem... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZAŁAMANA 20
Mam ten sam problem, mam 21 lat i od kiedy pamiętam w domu był alkohol i awantury. Moja matka ma z tym problem. Jak nie pije jest ok, ale jak się napije to się zaczyna wyzwiska itp. Mam już dość, nie mam siły...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×