W czym chodzą wasze dzieci po domu??

Witam! Mój synek ma 10 miesięcy i chodzi w domu za dwie rączki w skarpetkach z antypoślizgami. Nie wiem tylko czy jak sam zacznie chodzic to kupic mu papcie. Od kiedy wasze dzieci chodzą w papciach po domu?? Albo w czym chodzą?? Poradźcie!!! Pozdrawiam :)

moja w grubych skarpetach z antypoślizgami. kupiłam kapcie ale lezą bo pediatra mi mówiła, ze najzdrowiej aby jak najdłużej dziecko chodziło bez kapci. kolezanka rehabilitantka powtórzyła to samo

A nie boisz się że dziecko będzie miało płaskostopie?? Bo mi wszyscy o tym mówią, że jak nie będzie chodzilo w papciach to bdzie mialo płaskostopie.

jak moje dziecie mialo problem ze stopkami to musiala chodzic w dreniakach, ale to juz miala ponad dwa latka, i nie wynikalo to z chodzenia w skarpetach a tak tez zasuwala po domu w skarpetach

teraz jest przeziębiony to w rajstopkach a normalnie boso. skarpet nienawidzi, a paputków nie zakładam jeszcze. lekarka mówiła że zdrowiej bez niczego :)

kapcie to nie cudowny lek na płaskostopie :D często gęsto powodują złą postawę, złe stawianie stópki. dlatego zdrowiej nie krępować stopy jak długo sie da po stópce mojej małej widze, ze płaskostopia nie bedzie miała ;) już ładnie podeszwa wyprofilowana (nie jak u dorosłego ale zarys już widać) :) kup gruby włochaty dywan typu shaggy i niech po nim łazikuje jak najwięcej

Tylko, że synek lubi chodzic wszędzie, a w przedpokoju i kuchni są płytki więc na boso odpada. jedynie po pokoju gdzie jest dywan chodzi na boso.

Na boso / w skarpetach. Buty tylko na wyjścia. Kapcie tylko u moich rodzicw, gdzie zawsze jest zimno a kafle na podłodze lodowate choć i u nich staram się by biegała w całkowicie podgumowanych - ale skarpetach.

"Tylko, że synek lubi chodzic wszędzie, a w przedpokoju i kuchni są płytki więc na boso"A masz w domu grzane? Jeśli tak to dlaczego odpada? Zimna podłoga jeszcze nikogo nie zabiła, nie przyprawiła o zapalenie płuc. moja jest na etapie rozbierania się do golasa - ja Ją ubieram a Ona się rozbiera i gania tak po domu, przy uchylonych oknach, na boso (15 miesięcy) i wyobraź sobie, że.. tak! Żyje! :-)Wyluzuj, to nie lodowiec tylko podłoga, z ktrej za kilka miesięcy będzie jadł wszystko, co tylko znajdzie. Chodzenie na boso to nie grzech!

u mnie identycznie - boso lub skarpetki - kafelki, panelki, dywan nie ma znaczenia i zdrowy jak ryba, a i stopki sliczne.

Jeśli macie dywan albo wykładzinę, to polecam wełniane skarpety albo boso (jak jest bardzo ciepło w domu).Jeśli natomiast macie "gołą" podłogę, to najlepsze będą skarpety z anty-poślizgiem albo miękkie skórzane kapcie (nie usztywniane). (Zamiast prowadzenia dziecka za rękę polecam zainwestować w tani drewniany wózek do pchania z Ikei - z jego pomocą już setki dzieci na świecie nauczyło się chodzić. + Można go zabierać na zewnątrz na spacery.) ;)

Moj 2 latek tylko w rajstopach ,skarpetki sciaga.

To kup takie, których nie da rady tak łatwo ściągnąć. Tj. takie z zakładką ponad kostką, wysokie. Ja nie używam rajstop praktycznie w ogóle.

Albo długie skarpety z podeszwą z zamszu lub miękkiej skóry (w zależności od tego co znajdziesz), jak zaprezentowane na zdjęciu niżej: http://bp2.blogger.com/_DOyC42wkn_I/R9VEdtWp UvI/AAAAAAAAAjk/W8XInSboExU/s1600-h/CIMG3063.JPG :)

Albo długie skarpety z podeszwą z zamszu lub miękkiej skóry (w zależności od tego co znajdziesz), jak zaprezentowane na zdjęciu niżej: http://bp2.blogger.com/_DOyC42wkn_I/R9VEdtWpUvI/AAAAAAAAAjk/W8XInSboExU/s1600-h/CIMG3063.JPG :)

Jeżeli masz ciepło w domu a problemem są tylko zimne płytki podłowgowe to daj dziecku biegać w samym podziaku z długi rękawkiem i grybych wełnianych skarpetach z taką podkładką na podeszwie. Na bosaka po lodowatych płytkach raczej bym odradzała bo nawet maluchy mogą nabawić się reumatyzmu i niestety nie będą się nawet mogły poskarżyć że bolą je stópki. Najlepsze tak więc miękkie elastyczne grube skarpetki długości aż po łydki:)

Mojemu dziecku ortopedzi (a byłam naprawde u kilku) zabronili chodzic na boso po domu, Lekarz twierdzi,z e na boso to tyko po piasku trawce, kamieniach (wtedy stopka sie kształtuje) Moj synek odkad nauczył sie chodzic chodzi w kapciach profilaktycznych (sztywna piętka i wysokie,a by trzymały kostke) Wiem,z e pewnie tyle ile lekarzy tyle opini , każdy robi jak uwaza za stosowne dla swojego dziecka Moja corka ma 9 lat od małego biegała na boso (nie lubiala skarpetek rajstop, kapci)I niestety "walczymy" z płaskostopiem Synek ma ponad 3 latka , miał problemy ze stopkami stad odwiedziłam "setki" specjalistow i kazdy twierdzil ze pierwsze buciki z uszywiona pietka i do kostki Pozdrawiam

w skarpetach- czyli boso, bo jak im założę skarpety to od razu ściągają.

Zdecydowana większość lekarzy nie-polskich definitywnie zabrania zakładania dzieciom usztywnianego profilowanego obuwia, a mają dostęp do zdecydowanie lepszego zaplecza naukowo-badawczego, które lata temu obaliło teorię głoszącą, że dzieci mają za słabe i nieelastyczne kostki by móc swobodnie oprzeć na nich ciężar ciała. Mało tego - dowiedziono, że sztywne obuwie ponad kostkę uniemożliwia rosnącym mięśniom wzmacnianie się i utrudnia balans nogi ze stopą.

Do koleżanki wyżej: To powinno rozwiązać problem raz na zawsze - popatrz tylko: http://www.sockons.co.uk/ Możesz je kupić w Polsce. :)

Lullaby w Warszawie i chyba jeszcze gdzieś (może Świat Dziecka, choć nie jestem pewna). Szukaj w necie. Są na 100% w kilku miejscach, ale w tej chwili nie pamiętam dokładnie których.

Tu coś ci znalazłam: http://www.nowamatkapolka.pl/go/_info/?user_id=498&lang=pl Chodzą po 20 złotych.

moj w skarpetkach antyposlizgowych albo na bosaka.najczesciej na bosaka wlasnie. w kuchni po plytkach tez smiga na boso, sa chlodniejsze ale nie lodowate. sama tez tak latam po domu :)

Bardzo dziękuję za wszyskie rady!!!

do maja papaja - Gdzie mogę kupic takie skarpety, bo patrzyłam w sklepie dziecięcy i nic takiego nie widziałam??

Na boso na boso i jeszcze raz na boso ;D Wtedy stópka się najlepiej krztałtuje (brak płaskostopia) Moja lata tak po całym mieszkaniu:)

swoją drogą wasza logika jest powalająca. Nieważne czy masz kafelki czy dywan- ich temperatura jest taka sama- dokładnie taka, jaką macie w domu! tylko nasz skóra inaczej ją odczuwa

---> Patrz kilka postów wyżej. :)

---> Patrz kilka postów wyżej. :)