w którym dniu cyklu zrobić badanie LH i prolaktynę?

LH - to zalezy w jakim celuprolaktynę między 2 a 4 dc najlepiej

staram sie o dziecko

To za mało. Po co masz zrobić poziom LH? Tego hormonu nie bada się każdej, która się stara. Dlaczego lekarz Cię na nie skierował? Bez tak podstawowych informacji nie jestem w stanie Ci pomóc. Coś nie tak z cyklem? Co konkretnie?

tylko ze 3 dc u mnie wypada w niedzielę...

To zrób 4go dnia. Ogólnie lekarz powiedział że w przedziale między 3 a 6 d.c powinnam wykonać te wszystkie badania oprócz progesteronu ponieważ robi się go ok 21 d.c

że Twoje cykle są jak najbardziej REGULARNE

regularne czy nie, ciąży brak :( :(

Cykle masz regularne :) O nieregularnosci mowi sie gdy roznica przekrcza 10 a wg niektorych lekarzy - 14 dni.Wykonaj lh miedzy 2 a 4 dc razem z prolaktyna. A nasienie partnera zbadane? To powinno isc na pierwszy rzut - 50% par nieplodnych jest z powodu zlego nasienia

mąż idzie na badanie w poniedziałek. Staramy się o drugie dziecko. Z pierwszym zajściem (planowanym) nie było w ogóle problemów.

Cykl się zmienia z wiekiem, zalezy od wielu czynników (trybu życia, diety, wieku itp). Tak samo zmieniać się może jakośc nasienia.

jeśli jeszcze jesteś:) chodzi o testy owulacyjne i temperaturę wczoraj rano i wieczorem pierwszy raz na testach pojawiły się dwie kreski niemniej nieco jaśniejsze od kontrolnej, dziś rano druga kreska była tak samo widoczna jak wczoraj rano (najmocniej nasilona była wczoraj wieczorem), a w tej chwili już na teście nie ma drugiej kreski (robiam test przed chwilą) nie wiem czy organizm robił przymiarkę do owulacji i coś się mu "odwidziało"?;) niemniej dzisiaj po południu zaczęłam odczuwać kłucie w jajniku i teraz mam kolejne pytanie: czy jeśli rzeczywiście doszło do owulacji, to czy temperatura podskoczy dopiero jutro rano? czy już dziś rano powinna być wyższa?

Temperatura może wzrosnąć nawet do 4 dni po owulacji (a nawet na 2 dni przed nią) więc spokojnie czekaj :)

dodam jeszcze, że dziś jest mój 14dc, a testy robię od 10dc i cały czas pokazywały jedną kreskę aż do wczoraj jak opisałam wyżej cykle mam 28-30 dni

czyli jest możliwe, że owulacja odbyła się i że testy owulacyjne rzeczywiście wskazywały na owulację?

Testy nie wskazują owulacji tylko pik lh który ma miejsce na 12 do 48 godzin przed owu, która się odbędzie.. albo nie :) O tym, czy doszło do owulacji poinformuje Cię w najbliższych dniach temperatura.

Wiem, wiem;) Tylko czy możliwe, że testy wskazywały iż owulacja ma się odbyć nawet pomimo, że te kreski nie były tak samo intensywne jak kontrolne?

prolaktyny waha się dobowo a nie jest zależny od dnia cyklu. Dodam, że PRL najlepiej robić z samego rana, najbardziej optymalna godzina to byłaby ok 3-4 nad ranem ale to jest możliwe tylko w warunkach szpitalnych. Więc do labu należy się udać o 7.00 najlepiej.

aha! mam jeszcze pytanie a propos śluzu: czy jesli dziś ewentualnie ta owulacja odbyła się, to czy śluz rozciągliwy (na jakieś 8cm) i jak białko jaja kurzego prawidłowo powinien pojawić się przed owulacją? bo zaobserwowałam taki przedwczoraj w ogóle to kiedy śluzu płodnego juz nie powinno być?

do -> DO ngLka pomóż proszęZdarza się, że poziom LH jest nieco niższy niż czułośc testu wskazująca 2 takie same kreski, co dla jednego jest plusem dla drugiego będzie minusem i odwrotnie dlatego ja ie jestem zwolenniczką bazowania na wynikach testu po jednym cyklu. U mnie kreski na testach owulacyjnych jeszcze nigdy nie były tak samo intencsywne (prócz testów firmy Acon, które są dla mnie zbyt czułe i pokzywały pik przez 3/4 cyklu aż poleciałam zbadać LH ale wszystko było ok).Musisz sprawdzić jak jest u Ciebie.Szczyt śluzu, czyli OSTATNI dzień z chechą płodną, choćby jedną (jak wodnisty, przejrzysty, rozciągliwy, śliski, mokry) występuje do 3 dni przed i do 3 dni po owulacji, w każdym cyklu może byc inaczej, dlatego to nie jest wyznacznik dnia owulacji. O dniu owulacji informuje nas tylko monitoring u ginekologa. Metody wieloobjawowe informują tylko o fazach cyklu, czyli między innymi o fazie okołoowulacyjnej, w której odbywa się owulacja, zazwyczaj (uśredniając) jest to przedział 6-7 dni, w każdym z tych dni owulacja ma prawo wystąpić.Do -> nglka przecież poziomPoziom prolaktyny jest jak najbardziej zależny od dnia cyklu, po owulacja prolaktyna wzrasta szykując się na ewentualną ciążę, dlatego wynik po owulacji nie jest wiarygodny. Ja robiłam po owu i miałam wynik 25 w normie do 29 a powtórzyłam w kolejnym cyklu 3 dc i miałam piękny poziom = 10 przy tej samej normie. I tejn drugi wynik jako jedyny był wiarygodny oraz brany pod uwagę przez ginekologa. Kwestia godziny i pora jest oczywiście rwnie istotna, także to, by poprzedniego dnia nie emocjonować się zbytnio, nie współżyć a przed badaniem chwilkę odsapnąć (5-10 min).

dzięki wielkie:) a powiedz mi jeszcze czy druga faza cyklu jest zawsze stała dla danej kobiety? np. trwa zawsze równo 14 dni u tej kobiety w każdym cyklu z owulacją oczywiście? czy też u jednej i tej samej kobiety może się wahać i być różna w różnych cyklach?

Druga faza jest względnie stała, czyli wynosi między 12 a 16 dni - u zdrowej kobiety (w przeciwieństwie do I fazy, która może trwać dowolnie długo, w cyklach patologicznych nawet do kilkudziesięciu - kilkuset dni). Zdarzają się jednak fazy lutealne =10, 11 dni i to też nic dziwnego. Nie ma też czegoś takiego jak długość co do dnia. Możesz mieć f.l. właśnie w przedziale 12-16 dni, co cykl inaczej, raz 13, raz 15, raz 16 i znów 12 i tak dalej. To nadal jest względnie stała faza lutealna.

ok, właśnie to chciałam widzieć:) dzięki:) czyli teraz pozostało mi czekać i łudzić się, że może tym razem uda się;)

do -> nglka przecież poziomw chwili obecnej nie mam pod ręką żadnego medycznego źrdła, moge się natomiast podeprzeć w miarę wiarygodnymi źródłami internetowymi (czyli w których wypowiada się lekarz albo które posiadają bibliografię i zostały stworzone w oparciu o podane na dole tekstu źródła):"Badanie prolaktyny należy wykonywać po krwawieniu miesiączkowym, ale przed owulacją ponieważ zarówno menstruacja jak i owulacja mogą podwyższać wynik. Poziom prolaktyny może również podwyższyć współżycie oraz badanie piersi, z których należy zrezygnować przynajmniej na 3 dni przed planowanym badaniem. Najlepiej przeprowadzić badanie wraz z tak zwanym obciążeniem(po przyjęciu metoklopramidum) co może wskazać na hiperprolaktynemię czynnościową, którą stwierdza się, jeśli wynik po obciążeniu wzrasta ponad 10 razy. Jeśli wzrasta od 5-10 razy jest to łagodna hiperprolaktynemia czynnościowa i tylko w nielicznych przypadkach się ją leczy."źródło: http://wiki.28dni.pl/normy_laboratoryjne_dla_kobiet_oraz_interpretacja_wynikow_badan_hormonalnychŻeby mówić o pełnej wiarygodności, musiałabym ostro poszperać na stronach obcojęzycznych. Ponadto nie wiem, czy wiesz ale pojedyncze badania prl nie stanowi o diagnozie, musi być kilkakrotnie powielone a wynik musi być porównywalny, dlatego jeśli u Ciebie były takie rżnice w stężeniu prolaktyny to spróbuj sobie przypomnieć czy najniższy wynik nie był przypadkiem robiony w cyklu, który okazał się dłuższy od pozostałych?

dzięki najniższy wynik na pewno nie był robiony w cyklu dłuższym ponieważ takich nie posiadam - raz w życiu przedłużył mi się cykl.... i to nie był ten. Różnica może wynikać z tego że to badanie było robione koło godz 10.00 a reszta o 7.00 rano. dzięki serdeczne zagrzebię za tym i w następnym cyklu machę PRL 3dc - ciekawam co wyjdzie...