Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tulipanek bez płatkówwww

Wyrzucilam go z domu.

Polecane posty

Gość Tulipanek bez płatkówwww

Mialam juz dosc jego wyskokow.Nic nie robienia w domu, traktowania mieszkania jak hotel.Dzis nie przyszedl po pracy do domu.Zadzwonil i powiedzial ze po pracy zajdzie na chwilke do rodzicow.Wiedzialam ze to sciema.Tymbardziej ze jutro rano i tak mial isc do rodzicow to po co vy szedl teraz.Przyszedl ale nie otworzylam mu drzwi.Powiedzialam mu tylko ze juz tu nie mieszka.Zeby jutro przyszedl po swoje rzeczy i ma oddac klucze.Myslal ze zartuje nic my;nego.Poszedl gdzies.Nawet niewiem gdzie.Do rodzicow zapewne nie pojdzie bo bedzie sie wstydzil ze go wyrzucilam z domu.I tak zakonczyla sie moja piekna historia.Kolejny zwiazek - kolejna porazka.Przyciagam samych palantow.Nie odpowiedzilanych gowniarzy choc maja po 25 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak trzymaj , żadnych palantów .hujomierzy i innych "obcych" ,nie wartych zaufania .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tulipanek bez płatkówwww
Napisal do mnie ze on nie ma gdzie isc.Ze strasznie na dworze zimno.Dzieciak.Nie obchodzi mnie to.Nie ch wraca tam gdzie łazi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pier....
Jesteś obrzydliwą egoistką... To że jest jak jest- ok, rzuć go. Ale to że mu zimno, to nie znaczy że jest dzieciakiem. Na zewnątrz jest mróz idiotko. Daj mu się chociaż ugrzać, wyspać, a rano go wypieprz, a nie jak psa. Tak się z ludźmi nie postepuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoja broszka we wsi moich znajomych kobita nie wpuściła konkubenta do domu pijany był i usnął na krześle przed domem po pijaku się przewrócił i walnął głową o beton do rana się wykrwawił do tej pory jest zdziwiona pewnie mieli razem 3 dzieci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×