Jak zmienia się ciasność pochwy po urodzeniu dziecka?

:/ jak ktos chce miec cc to niech sobie zalatwia. ja bym osobiscie wolala w przyszlosci sn... ale nikogo bym do tego nie namawiala, zwlaszcza na forum :/ to jest indywidualna sprawa kazdej rodzacej - ktos woli tak, ktos inaczej. z ta pochwa to jest troche jak ze szpagatem - i tu i tu chodzi o rozciagniete miesnie. ale jak ktos umie zrobic szpagat to nie znaczy, ze jak idzie, robi kroki o dlugosci szpagatu... :/ wiem, bo moja mama jest polozna i raczej by mi kitow nie wciskala, ale ja to napisalam tylko dlatego, zeby uswiadomic to i owo, a nie zeby kogos przekonywac. a co do piersi, to jak ktos slusznie zauwazyl - po trzydziestce bez operacji i tak sa juz dosc "dlugie" :D w porownaniu z tym, co sie ma bedac siedemnastolatka :)

fakt - po 30 cyce juz sa dosc sflaczale nawet u babek co nie rodzily. dlatego ja lubie kobiety tak max do 23 roku zycia, bo potem cyc oklapuje. wiem, ze to jest okrutne, ale tak to wyglada i nic z tym nie zrobicie (ewentualnie operacje plastyczna, ale dmuchane cyce mnie obrzydzaja ... obwisle jedynie mniej mi sie podobaja niz jedrne, ale zawsze bardziej niz dmuchane baloooony)

hm...majac nawet 30 i rodzac dziecko moznamiec piersi nawet ladniejsze od tych co maja 20;) kwestia gustu panow..i oczywicie tego czym nas natura obdarzyla wiec dajcie spokoj iszac ze po 30 sa obwisle itp...:P

fakt, piersi kobiet ktore karmily sa inne, sa wprawdzie obwisle, ale w inny sposob.. nie umiem tego dokladnie okreslic. jak obwisaja same (w sensie bez karmienia), to sa dla mnie osobiscie dosc oblesne (takie okragle na dole). w przypadku kobiet, ktore karmily (a takie mamuski sa wyglodniale i chetne do dobrej zabawy), piersi sa rownomiernie obwisle, dlatego to sie lepiej prezentuje (oczywiscie moim zdaniem). a dyskusje z tym, ze nie sa obwisle mnie smiesza :D :D :D kazdej po 30 juz wisza dziewczyny, co nie znaczy, ze jako kobiety nie mozecie juz byc atrakcyjne.

ale ten facet pieprzy głupoty...Jestem juz po 30 ale po moim ciele nic nie widac...nawet mam ładniejsza figure bo duzo pływam.

iza, nie mowie, ze kobieta po 30 nie moze miec pieknego ciala. mowie tylko, ze piersi siedemnasto - lub osiemnastolatki sa zdecydowanie jedrniejsze niz trzydziestolatki, a przynajmniej ja to widze z obserwacji. a co do pochwy, to powiem, ze nigdy nie wspolzylem z kobieta po cesarce, a takie mamuski po naturalnym porodzie sa znacznie goretsze niz mlode, niedoswiadczone dziewczyny.. nie wiem jak to jest z ta pochwa, lubie dojrzale kobiety. no i w koncu - o jakosci seksu nie przesadza pochwa tylko kobieta jako calosc i to ile emocji wklada w seks... to by bylo na tyle :)

:)

Wcześniej będąc w ciąży w ogóle o tym nie myślałam.Po urodzeniu naczytałam się na forum jak to jest z tą pochwą i się wystraszyłam, czy rzeczywiście jest tak źle.Współżyłam z moim chłopakiem 4 miesiące po porodzie, wcześniej ćwiczyłam mięśnie do teraz.Nie jestem luźna,wcześniej byłam ciaśniutka teraz jest jedynie mała różnica,dalej ćwiczę.Dodam,że mam 21 lat.Chciałam urodzić sama choćby nie wiem co i urodziłam:) Jestem z siebie dumna,niezwykłe przeżycie mimo bólu.A te które chcą cc i za to zapłacic dla mnie są głupie,bo wiadomo są przypadki kiedy nie można samemu urodzić ,a jeśli się obawiacie o swoje pochwy i płacicie za cc to równie dobrze możecie sobie zafundować zabieg laserowy zwężania pochwy.Ja mogę powiedzieć "URODZIŁAM" P.S - przed porodem miałam duże wargi sromowe,teraz mam mniejsze i bardzo mi się to podoba:) ,a co do tej ciasnosci to ćwiczcie mięśnie chyba,ze naprawde jest źle to uzbierajcie na ten zabieg.;)

Ja uważam, że to nie jest błahy tylko bardzo ważny powód do rozmów! Z pewnością facetowi nie będzie obojętne to, jaką przyjemność będzie mu dawać partnerka po porodzie. Warto wiedzieć o tym jakie mogą być następstwa porodu. Obawa o przyszłe współżycie to jeden z powodów, dla którego można rozważyć cesarskie cięcie lub też odpowiednio przygotować mięśnie pochwy poprzez ćwiczenia. Ale nie po porodzie! Wtedy może ćwiczenia pomogą odrobinę, ale w zasadzie jest już za późno. Mięśnie powinno się ćwiczyć przede wszystkim przed porodem. Nie powinno się zapominać o tym, że po porodzie jesteśmy nie tylko matkami, ale przede wszystkim nadal jesteśmy partnerkami dla swoich mężów/facetów, nadal chcemy być dla nich atrakcyjne i chcemy żeby dobrze nam się układało we wszelkich sferach życiowych.

wiecie co, oglądam często p***o i to po prostu widać jak "aktorka" rodziła i taka wagina nie wygląda za dobrze- oczywiście też nie tragicznie, ale gorzej. jeszcze wtrącę się do dyskusji o obwisłych piersiach po 30tce- mnie tam nic nie wisi, mój biust wygląda identycznie jak gdy byłam nastolatką. kluczową sprawą jest rozmiar- ja mam małe, a np koleżanki czy kuzynki z dużymi piersiami mają/miały zwisy już w wieku 18- 20tu kilku lat!!

Na piersi też są odpowiednie ćwiczenia. Tak samo na zmarszczki. Wiele rzeczy można sobie wyćwiczyć i choć trochę oszukać czas. ;)

Jestem świeżo po porodzie cc. Szukałam informacji na ten temat bo moja pochwa po cc jest ciasniejsza niż podczas pierwszego razu.. boli mnie wszystko w trakcie sexu, nie pozwalam mężowi na wkladanie do końca bo im bardziej wchodzi tym bardziej czuję że jest poprostu za szeroki dla mnie..po delikatnym wkladaniu z tona zelu tak jak po ostrym sexie przed ciążą... Mąż jest zachwycony:) a ja liczę na to że sie rozciagne... Dopiero sie kochalismy z 5 razy... Czytałam to bo liczyłam na to że ktoś miał podobnie i mi powie ile mam się jeszcze męczyć:) Nikt?

nie ma czegos takie jak poród przez CC , wiec co ma piernik do wiatraka ?

Po 30tce, czyli mam rozumiec, że u 50 latki cyc obwisa ? :D A to się zgodzę. Facetom w okolicach 40chy zwisa kałdun i siwy fiutek. Marnie to wygląda, a jakoś nikt się ich nie czepia tak chętnie jak kobiet :O

Okres karmienia i porodu to tylko ulamek zycia dziecka!!tak czy tak ten rok czy pierwsze 5lat zycia naszego dziecka mija blyskawicznie.twoja cipka i piersi zostaja z toba cale zycie.jakosc wspolzycia tak wiec ma znaczenie.nawet sie tu ubawilam ze po porodzie cipka ciasniejsza niz przed:)gratuluje i nie ukrywam zazdroszcze.a sama b zaluje porodu sn i choc maz chce wspolzyc codziennie i mnie pragnie ja czuje roznice.nie wyobrazam sobie nawet cipki po 2,3porodach.koszmar.

Urodzilam jedno dziecko sn ,ma juz 17 lat , roznicy w ciasnosci pochwy nie zauwazylam . Zalezy ile autorka pociech planuje :) jedno roznicy nie robi

cc zmienia DNA dziecka i ogolnie dzieci sa bardziej chorowite i nie maja odpornosci. Jak macie znajome co pracuja w szpitalu albo w przychodni to wam potwierdza.Jeszcze nie jest o tym glosno bo co jesli ktoras ma faktycznie wzkazania do cc i nie zgodzi sie wiedzac jaki ma to wplyw na dziecko, to dopiero bedzie zle.

Rodzilam 2 razy i po 1 nie czulam, ze cos sir zmienilo, po 2 tez jest ok, ale w niektorych pozycjach nie cxuje juz tak jak kiedyś

Trochę realizmu. Przy porodzie sn bywa różnie, zależy od wielkości rodzącego się dziecka i od tego jak ciężki bywa poród. Kilka spraw trzeba wiedzieć jeśli dziecko jest duże, waży ponad 4 kg, to jest ryzyko że w czasie porodu SN nastąpi popękanie mięśni otaczających pochwę, a wtedy żadne ćwiczenie mięśni Kegla nie pomoże, bo te mięśnie nie mają ciągłości. Prawdą jest że w czasie porodu następuje samoistna rozciągliwość mięśni, ale gdy dziecko jest duże to ta rozciągliwość jest niewystarczająca i pojawiają się pęknięcia w mięśniach otaczających pochwę, większe czy mniejsze, ale zawsze prowadzi to do poluzowania szerokości pochwy, jest trochę luźniej, i nic się z tym nie zrobi. Myślicie że plastyka pochwy jest panaceum na te problemy? Nie jest. W bardziej uszkodzonych przypadkach, plastyka pochwy trochę pomaga, może nawet znacznie pomaga ale nigdy operacja nie przywraca stany pierwotnego. Do tego w czasie operacji plastycznych, cięcia powodują naruszenia ciągłości nerwów w tamtych miejscach, w wyniku czego upośledzone jest odczuwanie intymne w tamtych miejscach, niektóre kobiety tracą zdolność odczuwania przyjemności w tamtych miejscach, bardziej lub mniej ale tracą, ich szczęście że łechtaczka nie naruszona zachowuje swoje możliwości. Do tego często ciężki poród narusza stabilność całego układu rodnego i macica może obniżyć się po ciężkim porodzie co skutkuje poszerzeniem pochwy. Każde obniżenie macicy poszerza pochwę bo skraca długość pochwy (zasada gumy...naciągnięta jest długa i wąska a bez naciągu jest szeroka i krótsza) i Nigdy nie wiecie jak będzie w przypadku waszego porodu, czy dziecko będzie małe i długie czy też z większą wagą, nie wiecie czy poród sn odbędzie się poprzez rozciągnięcie mięśni pochwy bez ich popękania (więc potem się skurczą prawie całkowicie), czy też mięśnie pochwy popękają i stracą zwięzłość (i się nie skurczą całkowicie bo są zerwane). Jak te mięśnie są popękane to tracicie zdolność zaciśnięcia tych mięśni całkowicie lub częściowo. A poród CC? Są inne powody aby nie decydować się na to, to jest operacja i jako taka ma swoje ujemne skutki. Poczytajcie sobie. Ja dodam że CC może w miejscach zszycia powłok pozostawić tkankę endometrium, a potem wieczne dolegliwości bólowe i inne. Przecięcia nerwów też dają swoje skutki. A dziecko potrzebuje naturalnego porodu do prawidłowego przystosowania całej pracy płuc, jeśli jest wyjęte to tego brakuje i jest niekorzystnie bardzo.

Moja pochwa nie jest luzniejsza po 1 dziecku ale wydaje mi sie ze plytsza, no i musze w końcu zacząć cwiczyc mięśnie kegla

Ja, po trzech porodach naturalnych, nie odczuwam ani zwiększonej ciasnoty ani też poluzowania w pochwie. Jedyne co mi doskwiera obecnie, 6 miesięcy po porodzie, to suchość pochwy oraz bolesne stosunki. Mój ginekolog powiedział, że to normalne u karmiących mam i zalecił Hydrovag. Globulki te zawierają kwas hialuronowy oraz glikogen i kwas mlekowy. Muszę przyznać, że po 7-dniowej kuracji wyraźnie odczuwam różnicę w nawilżeniu. Będę go stosowała profilaktycznie nadal, kilka razy w tygodniu, bo odpowiada mi to , że jednocześnie nawilża i chroni przed patogenami okolicę intymną

Autorko tu na Kafe wszystkie są po porodzie ciaśniejsze niż przed :D Dobrze, że nie czytałam tych głupot przed ciażą bo bym nie daj Bóg uwierzyła- na szczęście szwagier jest ginekologiem ;) Zapytaj się lekarza czy możliwe jest, że będziesz taka sama po porodzie albo nawet ciaśniejsza- gwarantuje, że się spyta skąd żeś się urwała :D Nie tylko pochwa po porodzie jest luźniejsza, ale też 30% kobiet rodzących naturalnie ma wypadanie pochwy- tak mówią statystyki. Nawet w wyglądzie jest różnica, bo pochwa nie jest zamknieta tylko otwarta jakby. Ja dostałam radę żeby rodzić cc lub sn+ plastyka pochwy niedługo po. Wybrałam cc-nie żałuje.

a co do płytszej pochwy- to niestety nie jest bez konsekwencji- w przyszłosci lub po następnym porodzie może dojść do wypadania macicy... bo o tym właśnie swiadczy spłycenie pochwy

Kolezanka jak byla u ginekologa w pl po porodzie sn 2 dzieci,to lekarz jej pytal jej czy planuje dzieci,a ona ze juz na 2 to byl zdziwiony powiedział ze pochwa wygląda jakby nigdy nie rodzila.

To albo koleżanka robi Cię w jajo albo była u rzeźnika nie u lekarza, bo KAŻDY ginekolog rozpozna, ze kobieta rodziła ;) no chyba, ze jest aż tak beznadziejny...

Hej a szwagier ginekolog ci nie powidzial ze pod wplywem ciazy i hormonow pochwa juz niestety nie jest taka jak wczesniej???? Taki z niego gineokolog jak z ciebie kobieta bo nia nie jestes bo twoja c.....jest tylko do jednego. :)

Nie wspominając o tym, ze przed siadaniem na fotel lekarz rozmawia z pacjentka... miedzy innymi z jakim problemem przyszła, kiedy miała ostatnią miesiączkę i ile razy była w ciąży, ile razy rodziła i jak ;)

Zeby miec ciasną to wogole ani cc ani sn bo sama ciaza juz zle wplywa na te sprawy.Takze czy sn czy cc to nie ma wplywu i tak nie bedziecie miec jak przed ciaza.

Wreszcie ktoś napisał prawde i uciszyły się cesarki niby z ciasną c i p ą hahaha

:)