Czy chodziybycie z posiadaczem Fiata 126

Jest taki chłopak na roku. Turboprzystojny, ale jeździ Fiatem 126. Czy chodziłybyście z takim, czy raczej nie?

a czemu by nie?:)

a czemu by nie?:)

Pliss o waszą opinie:)

a czemu by nie?:)

Hellou???

bo oczywiscie musisz sie poradzic tutaj, nie? co za dziecko. nie msz swojego rozumu albo na roku kolezanki sie beda z ciebie smialy, bo same maja sponsorow z bmw?:D po studiach ten twoj przystojniak moze miec prace, moze mu sie zycie ulozyc i bedzie jezdzil mercem, ale ty nie jeste tego godna... godnalacha? ty nie jestes NICZEGO GODNA.

facetem , czy z jego autem? :-o

I to nie obciach?? Napewno??

jak masz taki dylemat, to odpusc temu chlopakowi i znajdz sobie schaba z lancuchem i bmw

nie widzicie?????/ ona sie specjalnie pyta, cyz to nie obciach, no przeciez ktora by chciala maluchem jezdzic, no nie?:D od razu chce sie ruchac w bmw.

skoro już ma z kimś być i mu dawac to fajnie żeby chociaż wygodnym autem ja woził

Pytam całkiem powarznie

całkiem poważnie odpowiadam. mało kolesi z normalnymi samochdami?

powaRZnie na studiach uczą?

Bo moja koleżanka mówiła, że to obciach totalny jeżdzić fiatem 126, czy polonezem itd. I powiedziała, że chłopak to jak rycerz białego konia musi mieć, to boy musi mieć porządne auto, a nie jakiegoś paścia:(

Bo moja koleżanka mówiła, że to obciach totalny jeżdzić fiatem 126, czy polonezem itd. I powiedziała, że chłopak to jak rycerz białego konia musi mieć, to boy musi mieć porządne auto, a nie jakiegoś paścia

Ty popierdolona jesteś

Pewnie że tak. Mam kolegę, który do niedawna jeździł zdezelowanym maluchem mamy, bo jakoś na własne nie mógł uskładać. Niedawno kupił mazdę. To kapitalny, przystojny, bardzo inteligentny facet. Zawsze miał powodzenie, niezależnie od tego, czym jeździł :-)

A mój mąż w ogóle nie ma prawa jazdy:-)

BLACHARA {czesc]

BLACHARA

powaga!!!

Samochód się nie zestarzeje a on tak wybierz ałto. Koniecznie!!!

ja poznałam mojego obecnego męza 8 lat temu gdy jeździł fiatem 126p, odpalał na parsol:) i ciągle trzeba było go pchać:) Fajnie sie to wspomina:) Teraz ma 2 piekne auta, a zaczynał od malucha. Nie bądź pustą laską i blacharą i nie szukaj frajera z BMW jak ten est fajnym wartościowym czwłowiekiem

MALUCH TO JUZ STARY SAMOCHOD:D

@Kasiaaaak - ale Ty 8 lat temu żyłaś w innym świecie. dzisiaj to tylko lakier do paznokci, podwozenie do uczelnie, do domu, na zakupy. malo ktora gowniara mysli powaznie o zyciu i chce sie DOROBIC wlasnymi rekami, robia to najczesciej dupa i ustami. a poza tym maja pust we lbie, to i do pracy ida tylko jako hostessy, ale nowych umiejetnosci sie nie chce uczyc.

masz rację, te dzisiejsze małolaty to tylko dupami myśla. Bez powodu film GAlerianki by nie powstał;)

no i bardzo dobrze myślą. skoro już maja dawac komus to kolesiowi z kasa a nie jakiemus obdartusowi co od mamy na piwo bierze albo kupuje mp3 na raty

Ja zaczęłam chodzić z facetem, 27 lat miał wtedy, który jeździł maluchem. Za pół roku odprzedał go mnie :D Sam przesiadł się na corsę i zmienił pracę na stała, a nie dorywczą. Teraz, już po ślubie, kupił mi ibizkę niebieską (śliczna)A sam planuje zmianę wozu na lepszy latem, natomiast pracę ma jeszcze lepszą, etat w firmie informatycznej, gdzie wreszcie może rozwijać się w wyuczonym zawodzie. Ale dwa lata temu, wiążąc się z nim, nie zastanawiałam się nad tym, czym jeździ i nie wiedziałam, że dziś będzie jak jest. Wiedziałam natomiast, że jest uczciwy, spokojny, ułożony, ma żelazne zasady i jest przystojny ;) Nie zaczynaj od dupy strony związku.