Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rafa22

spenione fantazje femdom

Polecane posty

dla Ciebie pewnie to jak facet całuje Ci stopy to pewnie żadna dominacja, tylko norma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie widzę potrzeby ujawniania przed Tobą swoich łóżkowych sekretów, nawet tych które są dla mnie normą. Wybacz:) Napisałam tyle ile mogłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SSSSSSS...
Co wy macie z tym calowaniem butów? :O to fetyszyzm a nie dominacja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
całowanie butów, ssanie obcasów itp. to tylko część tego wszystkiego co nazywa się femdom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sestra
A zależy Mężczyzna może po prostu być fetyszystą stóp, butów na wysokim obcasie - i tyle w tym temacie. Adoruje damskie stópki et consortes, ale nie ma tu dominacji jako takiej. Idealnie, gdy trafia się fetyszysta stóp, który jednocześnie jest uległym. Wachlarz możliwości dominy znacząco się zwiększa ;> PS. Młody, dla żadnej prawdziwej Pani całowanie jej stóp przez psa nie jest normą. Czemu? Bo na to pies musi sobie zasłużyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sestra: ale ja nie jestem psem. Co nie znaczy, że chciałbym się tak zabawić. ZABAWIĆ zaznaczam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sestra
Ale na pewno masz inne zalety ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlpowa
MŁody TY nawet nie wiesz ze NIm jestes Psem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieujarzmiony
NIE jest "pi...dą", jak to piszecie, ten mężczyzna, który jest uległy wobec kobiety. Jeżeli swoich wrogów (n.p. innych mężczyzn) potrafi on skutecznie utemperować, pokonać, i.t.p, a wobec kobiety jest uległy, albo podnieca go to, że kobieta go "męczy" w łóżku, to chyba NIE ZNACZY to, że nie jest on prawdziwym mężczyzną. On może być BARDZO MĘSKI, a kobiecie przecież ulega TYLKO dlatego, że ON tak chce (bo go to podnieca, albo, bo jest gentelmanem), a NIE dlatego, że się boi kobiety. Po tutejszych wypowiedziach niektórych pań, po raz KOLEJNY stwierdzam, jak bardzo w naszym kraju kobiety są one ograniczone (skoro stawiają znak równości między uległością wobec kobiety i brakiem męstwa), jak bardzo przyzwyczajone do dominowania nad nimi mężczyzn oraz do chamstwa tych mężczyzn (jeśli jej nie zeklnie i nie da jej w mordę, to wg. niej "nie jest mężczyzną" :). Albo, jeśli jest uległy w łóżku, jeśli jest masochistą - to też w.g. niej "nie mężczyzna" :) ). I po raz kolejny potwierdza się to, że znaczna większość kobiet i dziewczyn w Polsce to CIAMAJDOWATE masochistki (BO mężczyzna, jeśli już ulega kobiecie, to robi to dlatego, że ON tak chce. W przeciwieństwie do ulegających mężczyznom kobiet - ciamajd). A przecież n.p. ci WSPANIALI, WALECZNI i SILNI mężczyźni, jakimi byli średniowieczni rycerze, byli wręcz "niewolnikami" swoich dam. ...Czy o nich TEŻ powiecie, że byli "niemęscy" ??? Ale jako że w Polsce mamy niemal same masochistki, to na topie jest nie rycerz, lecz... macho (NIE LUBIĘ tego LALUSIOWATEGO, latynoskiego określenia dla LALUSIOWATYCH, latynoskich ciot. Jeśli już, to DŻOLO - brzmi bardziej amerykańsko i bardziej męsko. Albo kowboj. A NIE latynoski pedałek - macho :) ). Przyzwyczajone do CHAMSTWA i do dominacji męskiej kobiety i dziewczyny w naszym kraju nawet NIE WIEDZĄ, że był ktoś taki, jak rycerze. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieujarzmiony
Dlatego dla nich mężczyzna, który je zeklnie i który je bije, jest "silny" i "męski". :))))))))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieujarzmiony
Zauważyłem DZIWNĄ zależność : Otóż SZCZEGÓLNIE czarnookie brunetki (te chodzące na solarium, i które najczęściej można spotkać w dyskotekach, albo w galeriach handlowych. Bo GDZIEŻBY indziej ? A z taką ochotą wmawia się, że to blondynki są "głupiutkie" i "puste") lubią wiązać się z takimi właśnie polskimi "macho" :) : wygolony, albo krótko ostrzyżony łysoń z grubym krótkim karkiem i z pękatą, okrągłą niczym księżyc głową, oraz z brzydką nabrzmiałą, opuchniętą od "koksu" (który sobie "ładuje w żyłę) gębą. Z wielkim brzuchem. ...Aha, no i jeszcze chodzący w dresie, albo w podkoszulku "Adidasa". A latem zakładający czapkę daszkiem do tyłu. Taki, który ją wyzwie od "k...ew" kiedy mu się coś nie spodoba, albo który dodatkowo czasem jej przywali. :) Jak myślicie, SKĄD takie upodobania u kobiet się biorą (a szczególnie właśnie u czarnookich brunetek) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fafasdfsdfasf
u ludzi ograniczonych intelektualnie nie spodziewałbym się aż tak bogatego życia wewnętrznego i wybujałych potrzeb erotycznych. Dresy, solarka i mocno zaczernione oczy, białe kozaczki itp. to takie znaki rozpoznawcze, żeby osobniki z jednej subkultury mogły się dobierać w pary. Nie sądzę, żeby takie solarne laski potrzebowały dominacji seksualnej sensu stricte, raczej po prostu dobierają sobie takich samców, bo odpowiadają im intelektualnie, co - i mówię to bez cienia ironii - zapewni im na dłuższą metę całkiem szczęśliwe pożycie. Gorzej jest natomiast, gdy się w związku udaje, że się jest kimś innym. Bo potem, jak wyjdzie szydło z worka, to zwykle jest za późno i ludzie się męczą ze sobą latami. Więc raczej nie kpiłbym sobie z dresów i solarek, bo tacy ludzie się przynajmniej względnie uczciwie tworzą związki. Nie jest to oczywiście jakaś reguła, to tylko jedna teoria godna rozwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieujarzmiony
No... Ja zauważyłem, ze właśnie takie związki jako te PIERWSZE się rozpadają. Poza tym, kobiety o których pisałem (wspomniane czarnookie brunetki), NIE chodzą w białych kozaczkach (tzw. "bikejkach" :) ), lecz ubierają się na czarno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem blondynką o zielonych oczach, nie mam białych kozaczków, choć swego czasu uwielbiałam blog o tej nazwie. Czy przegrałam życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieujarzmiony
No nie, Vera Lynn. Przecież ja pisałem wcześniej o czarnookich brunetkach, a nie o zielonookich blondynkach. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieujarzmiony
Mężczyźnie ciamajdowatość jeszcze można wybaczyć natomiast nie było, nie ma i nie będzie niczego gorszego od "facetki" uległej. To gorsze od lesbii z kilofem na ramieniu i w gumiakach-kopalniakach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieujarzmiony
Doktor Drejfus i czemu się pedale ciskasz jak wesz w pościeli? jesteś miękką peezdą i temu prostemu faktowi nie zaprzeczysz, ile byś swojej pedalskiej mordy nie darł i jak bardzo byś swymi wątłymi łapkami nie wymachiwał ------------------------ Może jest miękki dla kobiet, a dla takich WIEŚNIAKÓW jest TWARDY i BEZLITOSNY ? Oczywiście JEŁOPY nie są w stanie sobie tego wyobrazić (że można być twardzielem wobec mężczyzn, ale uległym wobec kobiet).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieujarzmiony
...i wielce taki udaje "twardziela", bo dominuje nad słabszą kobietą. A gdy trafi na mężczyznę silniejszego od siebie, to wtuli ogon w dupę i sp...ala TCHÓRZ jak najszybciej tam, gdzie pieprz rośnie - ZNAM takich. :))))))))))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do vera lynn
Raczej nie ma nic gorszego od damskiego boksera i jego "ofiary". Za to femdom jest naturalny i może trwać prawie zawsze. Nie przerwie takiego seksu ani ciąża kobiety, ani jej macierzyństwo i to jest ta naturalna przewaga. Natura sprzyja nam, a nie tobie szmato.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egefvdsf
jestem przerażona zanikiem pierwiastka męskiego w społeczeństwie:/// skąd to sie bierze w ogóle? mamusia przebierała was w rajstopki w dzieciństwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgdgfdggfdsd
egefvdsf a ja nie jestem przerażona, bo nawet jeśli męski by zanikał to nie uważam kobiecego pierwiastka za coś gorszego. Za to takie jak ty nigdy nie będą mogły nigdzie należeć. Kobiety uważacie za gorsze i głupsze, więc cenicie sobie bardziej znajomości z mężczyzną i nawet się chwalicie, że wy to tylko z mężczyznami się rozumiecie, ale to nigdy nie będą wasi przyjaciele. Mężczyźni nie chcą się z wami zadawać, bo widzą, że jesteście głupie i wredne. Rozmawiają przez grzeczność. I dlatego nic nie osiągacie, bo waszym celem jest niszczenie i poniżanie, a nie współpraca. Mnie nawet cieszy takie wzajemne kąsanie. Ja w tym nie uczestniczę i mam spokój. Kontakty z takimi jak wy ograniczam do minimum. Wolę ludzi bez pogardy dla kobiecości i obojętnie czy chodzi o mężczyzn, czy o kobiety, które mogłyby z Judaszem podać sobie ręce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieujarzmiony
Cyt.: "jestem przerażona zanikiem pierwiastka męskiego w społeczeństwie:/// skąd to sie bierze w ogóle? mamusia przebierała was w rajstopki w dzieciństwie?" -------------------------------- PRZECIEŻ to nie ma ŻADNEGO związku z brakiem męskości. Uległość, czy masochizm (który i ja mam), jest po prostu pewnego rodzaju dewiacją. W historii nie raz przecież pojawiali się mężczyźni, którzy byli BARDZO męscy, silni, czasem NAWET niektórzy byli tyranami - a w seksie byli ulegli wobec KOBIET. Dziwi mnie BARDZO ta wasza NIEWIEDZA, i to WYPACZONE spojrzenie na masochizm (lub na uległość), jako "brak męstwa". ...Wstydziłybyście się, drogie Panie. :) A czy kobieta, która jest "silna" i żywiołowa, znaczy też, że jest jakaś "schłopiała" ??? Albo kobieta, która ma sadystyczne upodobania seksualne - czy o takiej TEŻ powiecie, że jest "schłopiała" ??? Przecież takie kobiety, to wręcz ESENCJE KOBIECOŚCI. I podobnie jeśli chodzi o masochistów - mogą to być BARDZO, BARDZO MĘSCY mężczyźni. BARDZIEJ męscy od tych dupków na siłę kreujących się na "macho". :) W twojej żałosnej wypowiedzi jest TYLE SAMO "sensu", jak w tej poniższej : Jestem przerażony zanikiem pierwiastka żeńskiego w społeczeństwie:/// skąd to sie bierze w ogóle? Tatuś przebierał was w portki w dzieciństwie? I dodam : A może jeszcze Panie miłe uczono Was w dzieciństwie sikać na stojąco, co ? :) ...Niektóre panie są ŻAŁOSNE ze swoją niewiedzą i ograniczonym brakiem myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×