Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jego Ekscelencja

Większość kobiet jest stworzona do bycia panią domu.

Polecane posty

Gość anette bra
"Jaką kulą u nogi, o czym Ty piszesz?! Jak taki mąż wraca do domu i ma obiad gotowy, wszystko wyprane, dziecko zadowolone bawi się w domu, a nie płacze w żłobku, to on ma źle?! Mąż jest zadowolony, a z żoną tworzą zdrowy układ" rownie dobrze mogl wykonac te czynnosci sam... ile procent spoleczenstwa ma w domu sluzaca ? ile procent ma kucharke? malo bo jest to nieekonomiczne wiec nie pisz mi ze jest to zdrowy uklad bo robisz sie komiczny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anette bra
"Jaką kulą u nogi, o czym Ty piszesz?! Jak taki mąż wraca do domu i ma obiad gotowy, wszystko wyprane, dziecko zadowolone bawi się w domu, a nie płacze w żłobku, to on ma źle?! Mąż jest zadowolony, a z żoną tworzą zdrowy układ" rownie dobrze mogl wykonac te czynnosci sam... ile procent spoleczenstwa ma w domu sluzaca ? ile procent ma kucharke? malo bo jest to nieekonomiczne wiec nie pisz mi ze jest to zdrowy uklad bo robisz sie komiczny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moi koledzy z pracy
mówią, że w życiu nie chcieliby, żeby ich kobiety nie pracowały zawodowo, bo taka kobieta prędzej czy później robi się nudna i nie ma z nią o czym porozmawiać. I dobrze jak pracuje chociaż na pół etatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
100% poparcia dla "a moi koledzy z pracy " to jest samo życie i sama prawda, na początku może pasować obojgu taki układ ale później faktycznie nie ma o czym porozmawiać z partnerem który nir pracuje, nie ważne czy pracuje umysłowo czy fizycznie, ale pracując w domu np.żona co może powiedzieć mężowi po jego powrocie?? pewnie tylko coś w stylu " w tv mówili,że....", " zrobiłam obiad z....", itp. NUDA NUDA NUDA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jego Ekscelencja
rownie dobrze mogl wykonac te czynnosci sam... No jasne po powrocie z pracy do nocy niech oboje wariują, piorą, gotują, kłócą się. Świetne dla całej rodziny. Praca na dwóch etatach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię to .....
Hahaha Mężczyźni chcą, by ich kobiety siedziały w domu przy garach, myły osrane gacie dzieciaków... Boicie się, że kobieta może od was więcej osiągnąć i więcej zarabiać. W ogóle nie rozumiem jak przez pracowanie kobieta może się znudzić? Co za prostackie podejście do życia. A co tam wieś tańczy i śpiewa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem
kangurku a ja myślę, ze jak ktoś nie ma nic ciekawego do powiedzenia, to żeby i w cyrku pracował to i tak nic nie wystęka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jego Ekscelencja
to jest samo życie i sama prawda, na początku może pasować obojgu taki układ ale później faktycznie nie ma o czym porozmawiać z partnerem który nir pracuje, nie ważne czy pracuje umysłowo czy fizycznie, ale pracując w domu np.żona co może powiedzieć mężowi po jego powrocie?? pewnie tylko coś w stylu " w tv mówili,że....", " zrobiłam obiad z....", itp. NUDA NUDA NUDA!!! No raczej za dużo czasu o pracy w mażleństwie się nie rozmawia, z tego co widzę w rodzinie. Dwa zdania co dziś robił itp. , albo i nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jego Ekscelencja
Jeszcze na koniec taki dowcip dla "niezależnych": Żona była paniądomu, ale któregoś dnia się zbuntowała i mówi "nikt nie będzie mi nic dyktował". I została maszynistką (tą która pisze na maszynie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anette bra
"No jasne po powrocie z pracy do nocy niech oboje wariują, piorą, gotują, kłócą się. Świetne dla całej rodziny . Praca na dwóch etatach." czlowieku wyjdz z matrixa :D powrot z pracy godzina 16:30 (w przypadku etatu 8-16) ile chcesz gotowac obiad ? pare godzin ? nie wiem czy wiesz ale jest takie urzadzenie jak pralka automatyczna :D wlaczenie prania 5 minut, rozwieszenie prania 5 minut i czemu klotnia ? przebijasz samego siebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to po co się uczyć
"No jasne po powrocie z pracy do nocy niech oboje wariują, piorą, gotują, kłócą się." - obydwoje z mężem pracujemy zawodowo, mamy 2 dzieci i nie ma czegoś takiego. To jest kwestia organizacji czasu, podziału obowiązków i dobrych chęci. W mojej rodzinie pochodzenia również obydwoje rodzice pracowali zawodowo i też nigdy nie było problemów z dbaniem o dom i rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjj
"Hahaha Mężczyźni chcą, by ich kobiety siedziały w domu przy garach, myły osrane gacie dzieciaków... Boicie się, że kobieta może od was więcej osiągnąć i więcej zarabiać. W ogóle nie rozumiem jak przez pracowanie kobieta może się znudzić? Co za prostackie podejście do życia. A co tam wieś tańczy i śpiewa" nie faceci tylko jakis pajac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myśle,że po pewnym czasie to może się zdarzyć nawet tak,że facet może wypominac kobiecie,że np. to jego dom, czy mieszkanie, że on je opłaca i w ogóle, a wtedy dopiero to tych kilkunastu latach małżeństwa faktycznie taka niepracująca zawodowo kobieta dochodzi do wniosku,że niczego nie osiągneła, tylko usługiwała, to troszke jest poniżające...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha jak facet pracuje
po 12-14 godzin, żeby utrzymać całą rodzinę, dzieci i żonę widuje tylko w weekendy to dopiero jest "zdrowe" i "normalne" dla rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem
w moim domu rodzinnym też oboje rodzice pracowali zawodowo i był podział obowiązków. u mnie ja nie pracuję, mąż tak i to jest NASZ podział obowiązków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to po co się uczyć
A nasz jest taki jak pisałam wyżej i sprawdza się bez zarzutu. Więc proszę nie wypisywać głupot, że jak żona pracuje zawodowo to zaraz dom i dzieci zaniedbane, albo po powrocie z pracy harówka do nocy i ciągłe kłótnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjj
"w moim domu rodzinnym też oboje rodzice pracowali zawodowo i był podział obowiązków. u mnie ja nie pracuję, mąż tak i to jest NASZ podział obowiązków." a ja jestem bezrobotny i panstwo ma mnie utrzymywac, to jest moja rola w spoleczenstwie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam strasznie bym się wkurzyła np. jakby mój facet nie pracował , a ja sobie nie wyobrażam nie pracować i tego samego wymagam od partnera- proste! wyjątkiem jest ciąża i po urodzeniu( wtedy karmienie piersią jest bardzo ważne dla dziecka) wtedy to oczywiste ze kobieta bedzie na macierzyńskim czy tam wychowawczym ale ma z tego kase i ma powrót do firmy;D i nadal sie rozwija.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bjj
piekna ironia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro mowa o zależności, to facet jak chce mieć dzieci też jest zależny od kobiety. Moim zdaniem jak ma być tu jakakolwiek zależność to najlepiej obustronna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×