Jestem w ciąży z 6 dzieckiem.

a z prądem tezniejest źle bo mamy taki długi przedłużacz który siega aż do sąsiada do piwnicy po drugiej stronie ulicy, więc mamy prad dużo taniej

Z tym przedluzaczem to podszyw.

Katarzyno, łaski dzieciom nie robisz że je utrzymujesz, bo jest to Twój zakichany obowiązek. A dzieciom się to należy jak psu buda. Trzeba było ich na świat nie sprowadzać, skoro uważasz że jesteś dla nich tak dobra bo je utrzymujesz :o Do 18 roku życia rodzice mają obowiązek utrzymywania dzieci. A potem do 26, jeśli się uczą - tyle że wtedy na mocy orzeczenia sądu ustanawiającego alimenty. Nie mogę że tacy ludzie mają dzieci!!!!!!!!!!

Dokładnie. Zamiast rodzice pomagać dzieciom, zapewnić dobrobyt, wykształcenie to czynią na odwrót - płodzą gromadkę dzieci, a potem oczekują pomocy od nich. Zauważcie, że ludzie bogaci, zamożni mają zwykle 1-2 dzieci.

chyba zartujesz??!! ty je teraz utrzymujesz,bo to ty je powolalas na ten swiat!co to ma byc jakas kara?ja wam dalam,wy mi macie dac?moze zbieraj rachunki i je potem rozlicz??ale podejscie!

Katarzyno załamujesz mnie :o szkoda mi Twoich dzieci, czy one w dorosłym życiu beda mogły miec własne zycie czy beda musiały robic wszystkie na utrzymanie rodziców?? Bedziesz brała od nich kase jak beda miały swoje rodziny, swoje dzieci?? rany takich rodziców powinni wystrzelac :/

a czy ty utrzymujesz swoich rodziców?? bo przecież oni ciebie utrzymywali, więc teraz ty ich powinnaś

ooo..i to jest podstawowe pytanie-czy ty Kasiu splacilas juz dlug u swoich rodzicow??

jeśli to nie prowokacja to naprawdę banda kretynów się tu zleciała:O W ogóle co to za pomysł żebyby wikłać własne dziecko jako ratunek dla własnych problemów na przyszłość??????????????????????????????? Może być gorzej, twoje dzieci mogą wyrosnąć na bandziorów i was zwyczajnie zarżnąć... MAm wrażenie że wasz rozum spadł poniżej dna rowu mariackiego... W życiu bym nie wychowała własnego dziecka tylko dla własnych zachcianek i jako zabiezpieczenie dla własnych problemów!!!!! Dzieci są odrębnymi istotami ludzkimi, od poczęcia i narodzin zasługują na SZACUNEK I MIŁOŚĆ!!! Dzieci wychowuje się dla świata a nie dla własnego wygodnictwa!!!

kiedy, jak ona rodzi dziecko za dzieckiem, także jak jej ta 6 narodzi tyle wnuków, o ,nie wyrobisz na zakrętach jako babka

Moi rodzice nam pomagają bo mamy małe dzieci. Jak dzieci będzie dużo, to ta pomoc rozłoży się na nie i nie będzie tak dla nich uciążliwa. A pozatym my im daliśmy coś najcenniejszego-dar życia.

w dupie mam dar zycia od takiej egoistki...od swojej matki nadal ciagnie kase,a po matce przerzuci ssawke na dzieciaki,ktore same beda musialy sobie poradzic w zyciu...

a swoja droga pomoc twoich dzieci nalezy sie ich babci,a nie tobie...

Sama to wymyśliłaś z tym darem życia czy gdzieś usłyszałaś i zapomnialaś przemyśleć?

no patrzcie jaka wygodna, nie dosc ze sobie narobiła dzieciaków do utrzymywania jej to jeszcze jej rodzice musza te dzieci teraz utzymywać, potem jak one dorosną będą utzymywały rodziców. no nic tylko dzieci robić, bo przeciez do roboty nie trzeba:D żal, żal, żal i marna prowokacja

no patrzcie jaka wygodna, nie dosc ze sobie narobiła dzieciaków do utrzymywania jej to jeszcze jej rodzice musza te dzieci teraz utzymywać, potem jak one dorosną będą utzymywały rodziców. no nic tylko dzieci robić, bo przeciez do roboty nie trzeba:D żal, żal, żal i marna prowokacja

hahaha autorko, a czy Ty mieszkasz ze swoimi rodzicami? jak dzieci dorosną pozakladają swoje rodziny, tez beda mieli male dzieci i to od Was beda oczekiwac pomocy tak jak teraz Ty ja otrzymujesz od swoich rodziców. Egoistka :)

no ja mam nadzieję że to prowo.

Katarzyna takich jak ty i twój mężuś to powinno się sterylizować bo jak króliki się rozmnażacie a później po ludziach dziadujecie i wieczny płacz że pieniędzy nie ma. A dzieci to nauczycie tylko tego jak chodzić żebrać do opieki. Lepiej się weź za robotę to może nie będziesz już miała czasu na robienie dzieci.

Macie rację to prowokacja inspirowana, jak ktoś słusznie zauważył rozmowami w toku. Tam była właśnie taka rodzina. Mieli już 7 dzieci a mąż stwierdził, że to jego pomysł na biznes. Narobić dzieci, później każde z tych dzieci ma im płacić po 200-400 zł/m-c. Na zarzuty, że dzieci mogą odmówić powiedział, że każdy biznes niesie ryzyko porażki. Także tu to była prowokacja ale niestety tacy ludzie się zdarzają.

Uważam,że to od kobiety zależy ile będzie mieć dzieci.Najlepiej to zainwestować w tabletki na w takiej sytuacji! Rodzice mają nas dwójkę wzięli kredyt bym mogłam skończyć studia,wogóle pomagali mi na każdym kroku i pomagają nadal.Buduję się i rodzice zaproponowali mi mieszkanie u nich.Płacą rachunki i jeszcze nigdy nie słyszałam od nich słowa skargi. Kocham ich i wiem że kiedyś bez słowa zaopiekuję się nimi i nigdy nie oddam do domu starców.Moim dzieciom też mam zamiar pomagać zawsze,bo od tego jestem jako matka.Dlatego nie rozumiem matki która pisze,że jej nikt studiów nie sposnorował to nie będzie płacić swoim dzieciom-niech sobie sami radzą.Dziwne to dla mnie taka matka własnie powinna rozumieć najlepiej.

Autorko - rozumiem, ze zalisz sie a nie chwalisz;-) napisalas czego chce Twoj maz, a nie napisalas czego Ty chcesz - zwasze robisz co maz chce?

Możecie się smiać, ale mój mąż pochodzi z podkarpacia (dodam, że ze średniej wielkości wioski). I tam, z tego co się nasłuchałam i sama zauważyłam to dużo jest takich "normalnych"- nie - "patologicznych" rodzin z szóstką dzieci. Dla przykładu "moja teściowa" ma 7 dzieci. (chociaż generalnie nie utrzymujemy żadnych relacji ze sobą, więc tesciową jej nie nazywam). Oni sobie jakoś radzą, zazwyczaj pracuje tylko ojciec rodziny, mają jakieś gospodarstwo i żyją, internet też ma sporo ludzi:). Ale fakt, na studia trzeba juz pracować samemu, zero pomocy ze strony takich rodziców, potem w dalszym życiu też.

O ja pierdolę... Będą was dzieci utrzymywać? Czyli to tylko jeden plus! Zajebiste myślenie. Zamaist ubrać gumkę narobicie dzieci jak królików, a później będzie ciężko ubrać itp. Z wiekiem coraz więcej dzieci chcą. Co za jebana patologia...