w poniedzialek chodził dziadek a we wtorek zszywał worek..

co bylo dalej?

w poniedzialek wtorek szyla baba worek sroda prula zywo bo uszyla krzywo slyszal stary bartek ze znow szyla w czwratek w piatek nie zaczela bo to zly poczatek sobote od rana zaczela robote niedziele cala spala bo sie strasznie spracowala

a o dziadku? a we srode golił brode a we czwartek chodzil bez majtek no a w piatek zabił 5 cielatek a w sobote? niedziele?

w sobote mial z nimi robote a w niedziele zjadl krowe i ciele

ja znam o sianie w poniedziałek rano kosil ojciec siano ref. kosil ojciec kosil ja kosilismy obydwa a we wtorek rano grabil ojciec siano ref suszyl ojciec... a we środę rano suszyl ojciec siano ref. a we czwartek rano zwozil ojciec siano ref. a w piątek rano sprzedal ojciec siano ref a w sobotę rano przepil ojciec siano ;) ref a w niedzielę z rana już nie bylo siana płakał ojciec plakał ja plakaliśmy obydwa :D:D:D życie :D:D:D

a i jeszcze takie o dniach tygodnia (uwielbiam jak Maniula to spiewa) Poniedziałek worek środa czwartek piątek sobota niedziela i znowu początek złapał pies kanarka kanarek niedźwiedzia niedźwiedź salamandrę salamandra śledzia a śledź wieloryba wieloryb sardynkę sardynka chłopczyka a chłopczyk dziewczynkę ;) Pól roku ją uczylam bo nie pamietala kto co zlapał :D:D:D:D

poniedzialek wtorek środa czwartek piatek sobota niedziela do Kościoła i na spowiedź :D

ja znam tak: w poniedziałek splatał gałek a we wtorek zszywał worek a we środę golił brodę a w czwartek ..... (nie pamiętam :( ) w piątek nazganiał cielątek w sobotę miał z nimi robotę w niedzielę zjadl krowę i cielę.... :)

a ja znam jeszcze inaczej zawsze tato nam mówił to jak byliśmy jeszcze małe; w poniedziałek grał michałek a we wtorek wlozł we worek w środe golił brode w czwartek lotoł bez portek w piątek nazganiał cielątek w sobota to dobro robota a w niedziela dużo społ bo sie bardzo spracowoł . Niewiem czy wam sie spodoba ale ja lubiałam słuchac jak opowiadał rózne rymowanki

W poniedziałek chodził dziadek

A wtorek szył se worek

W Środe golił brode

W Czwartek szukał portek

W Piątek nazganiał cielątek

W sobote miał z nimi robote

W niedziele zjadł krowe i ciele i jeszcze był na czas w kościele

 

Babcia mnie tak uczyła