Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Stop prostytutkom

Kobiety mówią, że cenia sobie zaradność, a myślą tylko o kasie i furze

Polecane posty

Gość Stop prostytutkom

Pracowałem kiedyś na niezłym stanowisku. Niestety pewnego dnia zostałem dyscyplinarnie wylany. Musiałem zacząć robić jako zwykły fizol. Żona w moment mnie zostawiła. Obecnie musiałem sprzedać mieszkanie i dobry samochód, mieszkam z rodzicami, nie stać mnie na nic, odkładam na jakiegoś grata i wszystko się posypało. Była żona jest teraz z jakimś bogatym kochasiem, a mną żadna się nie interesuje. Kobiety to bardzo często zwykłe prostytutki, które myślą tylko jak tu wygodnie się ustawić. Chcecie kasy i luksów? To jazda do roboty! Same sobie na ten luksus zapracujcie, jak takie mądre jesteście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananananananananaaa
zona nie zostawila ciebie za to , ze zostales zdegradowany a za przekręt jaki zrobiles :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artemida2004
Potwierdzam-pletą bzdury o jakiejś zaradności i dbaniu i kobietę a tak naprawdę jest to zwykła kamuflowana prostytucja. jedyna różnica między dziwką a typową dziewczyną jest taka ,że prostytutka otwarcie przyznaje o co jej chodzi a nie kręci coś o zaradności życiowej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stop prostytutkom
Nie zrobiłem żadnego przekrętu, tylko najpierw został zdegradowany, z powodu wkroczenia na moje stanowiska pupilka zarządu, więc zacząłem szukać nowej pracy, a starą, w której zrobili ze mnie szeregowego pracownika delikatnie olewać. Przeważył moment, jak pewnego dnia poszedłem na lewe zwolnienie, żeby iść na rozmowę o pracę do innej firmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sraty pierdaty Drodzy Panowie. Zarabiam znacznie więcej od mojego partnera i nie widzę w tym żadnego problemu. Nie jest żadnym leniem ani pasożytem, dba o mnie i moje potrzeby i właśnie to się liczy. Nie generalizjcie więc Kochani!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stop kretynom takim jak
autor. idiota, idiota, ograniczony, sfrustrowany idiota. nie uogólniaj, to że tylko na takie baby zasługujesz, i tylko takie spotkałeś, jak twoja była żona, to nie znaczy że wszystkie takie są. współczuję rodzicom, braku umiejętności wychowania dziecka. :classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stop prostytutkom
Artemida2004, a jak im napiszesz co o tym sądzisz, to cię zaraz będą mieć za nieudacznika i że mówienie o tym, że kobieta nie powinna kierować się wyłącznie pieniędzmi faceta to zwykły poprawność polityczna. Moja była żonka ma teraz jakiegoś nadzianego starucha i dalej się prostytuuje, tyle że już nie ze mną, tylko z innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię zimię i mróz na Święta
zdarzają się niestety sytuacje odwrotne, że to facet jest z kimś dla kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla wyjaśnienia. Mój partner pracuje i nie siedzi na moim garnuszku. Świetnie sobie sam radzi..a różnica w zarobkach jest dla mnie nieistotna.:-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stop prostytutkom
No tak jestem kretynem, bo ciężko harowałem na rodzinę i gówno z tego mam i jak widać, wtedy też miałem. Teraz jako szeregowy robol, nie żaden fachowiec i specjalista mogę pomarzyć o kobiecie wykształconej , mającą klasę. Widzę jak to jest w tej branży. Robotnicy z dobą pensją mają lalunie, ale niezbyt wykształcone, nie garnąca się do pracy, a robotnicy z pensją niższą mają szare myszki, które sprzątają albo siedzą na kasach w marketach. Kobiety, które kiedyś widziały we mnie interesującego mężczyznę dzisiaj by na mnie nie splunęły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stop prostytutkom
No tak jestem kretynem, bo ciężko harowałem na rodzinę i gówno z tego mam i jak widać, wtedy też miałem. Teraz jako szeregowy robol, nie żaden fachowiec i specjalista mogę pomarzyć o kobiecie wykształconej , mającęj klasę. Widzę jak to jest w tej branży. Robotnicy z dobą pensją mają lalunie, ale niezbyt wykształcone, nie garnącę się do pracy, a robotnicy z pensją niższą mają szare myszki, które sprzątają albo siedzą na kasach w marketach. Kobiety, które kiedyś widziały we mnie interesującego mężczyznę dzisiaj by na mnie nie splunęły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stop prostytutkom Może warto zatem poszerzać horyzonty, kwalifikacje i rozejrzeć się za lepszym zajęciem zamiast narzekać.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stop prostytutkom
Jako osoba dyscyplinarnie wylana nie wrócę już do branży, w której pracowałem. Cały mój poważny sukces zawodowy był w jednej firmie, z której poleciałem dyscyplinarnie. Teraz to za przeproszeniem mogę rowy kopać, a dyplomy i kwalifikacyjne sobie wsadzić gdzieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przekwalifikuj się, zmień branżę. Wszystko da się zrobić. Trzeba tylko trochę chęci, bo jak widzę motywację już masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jakaś tam jest:-) założyciel tematu pragnie kobiety z klasą i kasą jak mniemam:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy pragnie. jakby pragnął toby zrobił wszystko zeby taką zdobyć i nie jęczałby jak nastolatek. tym bardziej że kobeity Z KLASĄ rzadko leca na kasę. on po rpostu musi sobie ponarzekac że jego zona to zła kobieta była, że wszystkie kobiety tez są złe,a to prostytutki, a to szare myszki, a to na kasie w supermarkecie... ciekawe ze on jako robol uwaza ze klasę ma (bo tak wynika z teog co pisze), a kasjerce z supermarketu klasy odmawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stop prostytutkom
Jestem osobą wykształconą, która piastowała kierownicze stanowisko, niestety zostałem niżej zdegradowany, w związku z czym szukałem lepszej pracy, niestety żeby wymknąć się na rozmowę kwalifikacyjnej do innej firmy musiałem pokombinować. Niestety wszystko się wydało i poleciałem dyscyplinarnie. Teraz jestem zwykłym robolem i gówno mam. Nie mniej jednak nie uważam, żebym stał się człowiekiem mniej wartościowym. Szkoda, że kobiety inaczej uważają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stop prostytutkom
Jestem teraz zwykłym fizolem i kobiety zapewne tak mnie odbierają. Może mam na randkę przynieść dyplomy, świadectwa pracy, PIT-y, zaświadczenie o dawnych zarobkach i przekonywać kobietę, że kiedyś było inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie teraz jest minus 9
może to pokuta za jakąś wcześniej skrzywdzoną kobietę, którą zostawiłeś dla tej która ciebie zostawiła:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stop prostytutkom
Bo pewnie jesteś kolejną, którą interesują głównie pieniądze, a utrata dobrej posady to dla Ciebie objaw niskiej, niewystarczającej zaradności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie. Wystarczy umówić się z kobietą, która dostrzeże wartości jakie w sobie nosisz nim zapyta się o zawartość portfela. Trochę zaprzeczasz sobie. Kobiety, które fizycznie pracują częstokroć tam trafiają z podobnych powodów do Twoich. Nim założyłam własną firmę, byłam jak to określasz "zwykłym robolem". Pracowałam jako handlowiec, dorabiałam na produkcji by zapewnić godziwe życie sobie i dziecku. Po rozwodzie było mi bardzo ciężko znaleźć jeszcze czas na naukę. Miałam jednak ogromną motywację i dałam radę...więc nie narzekaj i zrób wszystko by obecną sytuację zmienić skoro Ci tak ciąży!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stop prostytutkom
To wyżej było do 83. Nie zostawiłem nikogo dla żony. Związek z żoną to wręcz był mój jedyny "poważny" związek, dodatkowo nigdy nie zdradziłem. Zawsze byłem w tych kwestiach fair

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jestem osobą wykształconą, która piastowała kierownicze stanowisko, niestety zostałem niżej zdegradowany, w związku z czym szukałem lepszej pracy, niestety żeby wymknąć się na rozmowę kwalifikacyjnej do innej firmy musiałem pokombinować. Niestety wszystko się wydało i poleciałem dyscyplinarnie." to już wiemy. jesli zwolnienie dyscyplinarne było neisłuszne tot rzeba było isć do Sądu Pracy. jesli było słuszne to cóż, sam jesteś sobie winien. "Teraz jestem zwykłym robolem i gówno mam. Nie mniej jednak nie uważam, żebym stał się człowiekiem mniej wartościowym. Szkoda, że kobiety inaczej uważają" nie stałes się mniej wartościowy, tylko wylazły z Ciebie głupie poglądy. tu je ładnie widać: "Robotnicy z dobą pensją mają lalunie, ale niezbyt wykształcone, nie garnąca się do pracy, a robotnicy z pensją niższą mają szare myszki, które sprzątają albo siedzą na kasach w marketach." jesli Ty jako "robol" domagasz się szacunku i uznania Twojej wartości to czemu z pogardą piszesz o dziewczynach sprzątajacych lub siedzacych na kasie w marketach?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stop prostytutkom
Nna34, zapewne już na zawsze jestem skazany na bycie pracownikiem fizycznym. Mnie by nikt nawet do zwykłego biura już nie zatrudnił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jestem teraz zwykłym fizolem i kobiety zapewne tak mnie odbierają." ZAPEWNE Cię tak odbieraja? czyli nie wiesz tego, ale już sie uprzedziłes? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×