Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Adamussss

Żałuję, że uczestniczyłem w porodzie żony.

Polecane posty

Gość BYŁO MIŁO ALE SIĘ SKOŃCZYŁO!
Opis postu pasujący do małolata😠 Byłem przy porodzie mojej żony i nie mam takich odczuć.Osłabiłeś mnie pisząc te idiotyzmy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Termin porodu mam niebawem... mój partner upiera się, zeby przy mnie być bo chce mieć personel pod kontrolą, wspierać mnie i jako pierwszy chwycić swoje dzieło w ramiona:) to piekne i miłe.... Ja jestem przerażona- wiem, że poród będzie ciężki, rodzę w takim miejscu za granicą gdzie nie uznaje się lewatywy, tym samym boję się brudnej wpadki...;/;/;/ ogólnie się nie krępuje przy nim wcale, ale kiedy on zobaczy mnie w tej niemocy bólu.... to silny facet- wiem, ja osobiście boję się o siebie- że to ja sie zablokuję i w czasie seksu będę miała w głowie fakt- w jakiej sytuacji mnie widzial...Powinni parawanik jak przy cesarce stawiać, a partnera za głowę posadzić. Autorze- z tą agencją przesadziłeś- moja rada- w czasie seksu z żoną zaproponuj dla pikanterii i jeśli się zgodzi- wlącz jakiś filmik porno, wyobrażaj sobie cokolwiek co Cię kręci, zgaś światło, po kilku razach powinno Ci minąć... metodą małych kroków ale tak by za bardzo sie nie połapała...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolego nie dojrzałeś do tak pięknej chwili , wczoraj urodziła mi się córeczka ., byłem przy porodzie i bardzo jestem z tego zadowolony. wszystkim przyszłym ojcom polecam !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem mamą 3 dzieci i podkreślam nie chciałam męża przy porodzie za pierwszym i drugim razem, ale gdy rodziłam po raz trzeci ledwo zdążyliśmy do szpitala i chcąc nie chcąc był. Mój apel do wszystkich upartych bab nie zmuszajcie facetów do siedzenia z wami na porodówce, to co się tam dzieje nie musi ich dotyczyć bo i tak będą kochać swoje dzieci. Bardzo się cieszę że wygoniłam mojego męża do domu przy pierwszych dzieciach, bo do niczego nie był mi potrzebny, są położne i lekarze. W ogóle gadanie o tej niby więzi to mnie śmieszy. Jak tak chcecie ich zmuszać to najpierw same poczytajcie jak wygląda prawdziwy poród, bo te dyrdymały co pokazują w telewizji to dalece odchodzą od rzeczywistości i są wyssane z palca. Na koniec dodam, jak mąż przecinał małej pępowinę to myślał, że lekko pójdzie a tu ząk, trzeba mieć naprawdę siłę :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem kobietą a obrzydza mnie oglądanie porodów od strony cip.y obrzydza strasznie,a co dopiero facet ,może miłośc coś tam zmienia ale jednak pożądanie to pożądanie idzie innym torem w mózgu niż troskliwa miłość,ja uważam że zabieranie faceta to ryzyko bo on sam może nie wiedzieć jak zareaguje jego poczucie estetyki czy tam innych takich ,mnie to obojętne w końcu to nie moi faceci i nie obchodzi mnie czy was pragną czy nie,ale ja jestem przeciwniczką tej mody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pseudo twardzieli
Ludzie są różni, więc niech pseudo twardziele przestaną się tu wywyższać, że uczestniczyli w porodzie i było super. Niejeden z nich, spieprzałby na drugą stronę ulicy zobaczywszy podpitego dresiarza, gdy rzekomy "porodowy" mięczak, mijałby dresa jak gdyby nic. Strach i obrzydzenie, to pojęcie względne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do pseudo twardzieli dziś bardzo trafnie napisales 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do pseudotwardzieli podpisuje sie rekami i nogami! A od siebie dodam ze temu panu w ogole W OGOLE sie nie dziwie. Wszak od wiekow bylo tak ze porody to domena kobiet wiec jesli kobieta potrzebowala wsparcia to byla mama, siostra, ciocia, przyjaciolka a nie chlop! Bo tylko kobieta jest w tej sytuacji zrozumiec druga kobiete, wszak sama to przeszla/ja to czeka. Facet zielonego pojecia nie ma co to za bol, co to za meczarnie i nigdy tego nie przezyje. Ale nastala durna moda a ludzie sa jak cielaki. Jedno za drugim slepo nawet nad urwisko. A kobiety potem zdziwione i iburzone ze ktorys z panow mial cywilna odwage przyznac ze go to zniechecilo. A pseudotwardziele cwierkaja ze bylo superekstra i w ogole wzruszajaco a w glowie niejeden se mysli co innego, tylko meska duma nie pozwala by ktos sie o tym dowiedzial bo wyjdzie na panienke co sie porodu boi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ty facet jesteś prawdziwa c**a. Mięczak do kwadratu i nie wypowiadaj się za wszystkich facetów bo robisz im tylko obciach cieniasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja z 6:42 dodam ze jestem kobieta, i ze mojemu facetowi nigdy nie zafunduje takich widokow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha, wszystko jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie, tym bardziej ze w poczęciu nie uczestniczyłeś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaa
c**a z ciebie a nie mężczyzna idź do tej agencji a najlepiej to powiedz żonie że mieczak z ciebie niech sobie znajdzie prawdziwego mężczyznę jeśli już nie znalazła ha ha ha. Wiesz co nie życzę ci źle, ale zastanów się nad życiem które bywa przewrotne. Jesteś zdrowym człowiekiem masz szczęście, a co będzie gdy zachorujesz i żona będzie c***ampersy zmieniać? Potem wyzdrowiejesz a ona ma powiedzieć że po tym wszystkim nie patrzy na ciebie jak na mężczyznę? Z resztą co ja gadam, ty jesteś niedojrzała ciapa a nie żaden facet. Ty się lepiej nie martw o to co ty w żonie widzisz tylko o to kogo ona widzi w tobie, bo może już dawno sobie kogoś znalazła skoro nie ma z tobą seksu. Myślisz że tylko ty masz napięcie? Łaskę jej robisz droga wolną, może ona tylko czeka na furtkę :) jacy dzisiaj faceci tacy pewni siebie i zapatrzeni w siebie i to jest wasza zguba drodzy panowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćaaa dziś Idiotyzm, to jednak bardzo powszechne schorzenie. Wyleje taki idiot z siebie, swój słowotoki czuje się spełniony. I nie pojmie, że zarówno mężczyźni, jak i kobiety, niekoniecznie chcą takich wspólnych porodów. Nic dla takiego idioty, nie jest ważne, tylko to co on uważa, myśli, czuje. Inni z definicji to ludzie bezwartościowi, bo czują, myślą inaczej, czyli gorzej niż ona/on. A przecież ta sprawa, jest bardzo indywidualna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na zachodzie większość facetów jest przy porodzie i nie odstawiają histerii. Polacy są jednak miękcy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes zalosnym gnojem:/ Moj maz tez byl przy porodzie; wycieral mi krew splywajaca po nogach, widzial glowke dziecka wychodzaca i pozniej podawal poloznej nici do szycia! Po porodzie slyszalam jak mowil ze szacunek dla wszystkich rodzacych kobiet za ten bol. I nie mogl doczekac sie jak skonczy mi sie polog by zaczac wspolzycie. Ty jestes pajacem i niedojrzalym gnojem. Podlacz sie jak kossakowski do aparatury zeby wiedziec co czuja kobiety przy porodzie to odechce ci sie glupot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest jego wina ze brzydzi go fakt ze zona sie zesrala przy porodzie ... myslicie ze mial wybor ja mu sie nie dxiwie kiedys koleAnka popuscila jak ja bralem w tylek od tego czasu przeszla mi ochota na anal blyskawicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I właśnie dlatego nie chciałabym mieć przy sobie męża podczas porodu. Wolę siostrę lub mamę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Generalnie to kazdy człowiek inaczej reaguje na takie sprawy/ Dla jednego to czysta fizjologia i uważa ze to ich wspólna sprawa. Idzie z żona do porodu i nie ma żadnej traumy Dla innego to sprawa czysto damska i jak go ta kobieta ciągnie to ma prawo miec obrzydzenie i tutaj to nie jest oznaka tego ze jest mięczakiem ale człowiekiem ktory ma prawo do swoich odczuć. Jeśli facet chce to spoko ale jeśli nie chce to wystarczy dać na luz i tyle czego na Kafe kobiety pojąć nie mogą. Mniej jadu drogie panie szczęśliwe i spełnione matki i zony ktore porody miały w super makijażu i generalnie z prezencja damy/bo tylko takie sie tu wypowiadają a i ciaśniejsze po niz przed.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takim razie wszystkie panie ktore brzydza sie widoku zwlok*****anych konczyn, gnijacych ran to sa jakies nie teges. Przeciez to logiczne ze jak****ie Ci reke to nie tryska Jack Daniels tylko krew, jak sie umiera to zwloki sie rozkladaja, jak masz gangrene to rana gnije. I co? Nie potraficie zahamowac obrzydzenia? Nie bo to jest NIEZALEZNE OD NAS. Brzydza nas takie widoki jak w.w oraz porod, choroby gdzie czlowiek robi pod siebie ( chyba ze robicie to z usmiechem na ustach co byloby dziwne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może oddaj dziecko bo na jego kupę będziesz się musiała gapić codziennie przez najbliższe lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja z 12:12 Nigdzie nie napisalam ze sie brzydze. Czytanie ze zrozumienie. Mnie bardzo malo rzeczy brzydzi, naprawde. Moglabym w prosektorium czy zakladzie pogrzebowym pracowac bo odporna jestem bardzo. Ale mam na tyle zrozumienia wyobrazni ze jesli facet odmowilby uczestniczenia w porodzie to nie rozpatrywalabym tego w kategoriach "bo mnie nie kocha, nie mam w nim wsparcia" tylko tego ze jest wzrokowcem. I chocby nie wiem jak mnie kochal to natury nie oszuka. I nie sadzilabym ze jest mieczakiem, bo jesli nie ma koniecznosci i ma sie wplyw to po co sie narazac na takie widoki? Porod to nic przyjemnego, ani dla kobiecego ciala, psychiki ani dla meskich oczu. Jestem po staroswiecku wychowana. Pani rodzi w asyscie najblizszych jej pan, pan czeka za drzwiami. A mam wrazenie ze niektore panie czuja sie pokrzywdzone strasznie ze musza rodzic, a facet nie. Przez to ciagaja tych chlopow po porodowkach "patrz zobacz jak ja cierpie" a zazalenia powinny miec do natury :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaa
jest c**a bo teraz on myśli o agencjach chce skrzywdzić żonę już krzywdzi. To już było po jaki grom było iść na udo poród sam się zgodził i cieszył a teraz im żona obrzydza? Porównałam do choroby jego bo w małżeństwie chyba jesteśmy na dobre i na złe. W chorobach, bólu też nie zawsze jest pięknie różowo i pachnąco i jeśli ktoś chce w te różowe pachnące sztuczne miłostki uciekać przed żona która zrobiła kupę to jest kim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2015.04.09 Jestes zalosnym gnojem:/ Moj maz tez byl przy porodzie; wycieral mi krew splywajaca po nogach, widzial glowke dziecka wychodzaca i pozniej podawal poloznej nici do szycia! Po porodzie slyszalam jak mowil ze szacunek dla wszystkich rodzacych kobiet za ten bol. I nie mogl doczekac sie jak skonczy mi sie polog by zaczac wspolzycie. Ty jestes pajacem i niedojrzalym gnojem. Podlacz sie jak kossakowski do aparatury zeby wiedziec co czuja kobiety przy porodzie to odechce ci sie glupot x amen :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maz przy porodzie to nieporozumienie i durnowata moda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlopzrujnowany
Chlop nie ma zadnego biznesu byc przy porodzie ! Ja bylem, i od tego czasu ( to juz 2 lata) nie moge nawet sie na c**e popatszyc ! Nawet na zdjęciu ! Wstrentu dostalem do cip !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Adamus>>> a nie zalujesz ze uczestniczylrs w robieniu tego dziecka? Bo ja na miejscu twojej zony zalowalabym... Moj maz tez uczestniczyl w porodzie naszego dziecka i nie placze tj ty, malo tego czynnie uczestniczyl w nim, pomagal poloznej, bo byly komplikacje, robil to co mu mowila ijakos nie pipeprzy takich farmazonow jak ty dzieciuchu... Tacy jak ty nie powinni miec zony i dzieci... Wiesz ze zanim chcrzescijanstwo pojawilo sie na zurmiach polskich, slowianki rodzily dzieci na kolanach swoich mezow?... A ty taki mieczuch jestes...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Losie jak cie obrzydzil do zony porod to co bedzie jak ktores spotka choroba, wylew itd i trzeba bedzie sie siba zaopiekowac? Powiedz zonie to co myslusz juz teraz, ze na starosc sie nia niezaopiekujesz bo bedzie obrzydliwa... Do kobiet co nie chca mezow przy porodzie... A seksic sie z mezami nie wstydzicie, a co bedzie jak maz albo ty dostaniecie wylewu? To zostawicie siebie nawzajem w odchodach bo to obrzydliwe?... Pamietacie jeszcze slowa przysiegi i czy tylko wesele z sukienka?... Na dobre i na zle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×