Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Angel............

Trzylatki niejadki!

Polecane posty

Gość Angel............

Chciałabym was zapytać kochani rodzice jak sobie radzicie z takim małym niejadkiem. Ile wasze dzieci jedzą w ciągu dnia i czy robią to bardzo niechętnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawie 3latka- rano miska mleka z płatkami kukurydzianymi i czekoladowymi ok 11-serek homogenizowany/banan/jabłko ok14 obiad-zjada cały-kotlet,surowka,ziemniaki ok 17 podwieczorek ok 20 kolacja-kaszka,rogal lub pół rogala Nie ma problemow z jedzeniem,ale myslę,że jest troszkę za okrągła na buzi.Słodycze lubi umiarkowanie.Raczej nie podjada w ciagu dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja te ż mam prawie 3 latkę
rano płatki z mlekiem albo kanapki, parówki owoce zupa plus drugie danie (daje małe porcje) chrupki kukurydziane albo biszkopty serek homogenizowany Zjada wszystko. Też widzę ze jest okrąglutka. Sama nie wiem czy powinnam jej zrobić całkowity zakaz słodyczy ziemniaków itd (chleba prawie nie jada) Może wyrośnie? Sama nie wiem. Niby wagę ma dobrą do wzrostu i do wieku, ale wygląda pucusiowo. Nóżki ma tłuściutkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angel............
mój nie lubi mięsa i zje tyle co zakamufluję w zupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angel............
to kolacji nie je? Czy serek homo jest na kolację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja te ż mam prawie 3 latkę
serek na kolacje daje bo chleba ona nie je a nie chce jej nic tłustego i smażonego na noc dawać. Zje serek wypije gorącego mleka z miodem i zasypia. Ja tam myślę że nie ma co wpychać dziecku na siłę. Z głodu nie umrze, a potem przynajmniej nie bezie miało problemów w przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frtgyhujikj
a ile ważą i mierzą Wasze 3 latki ?? Mój ma 3 lata i 1 miesiąc. Ma ok. 100 cm i 15 kg. Nie wiem czy nie waży za mało. Tez jest niejadkiem ale jak go pokarmię to zje cłe śniadanko czy obiad. Sam podziubie i ma dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z moim nigdy nie było problemu z jedzeniem.Wręcz przeciwnie skracam rację żywieniową :P Teraqz ma 4 lata ale trzymamy się zazwyczaj tych samych schematów :) 6:00-7:00 śniadanie (oczywiście do wyboru) - płatki z mlekiem, bułka z wędliną ,serem lub pomidorem,parówka, jajecznica ok 11 II śniadanie owoc lub mały jogurt ok 14 obiad - talerz zupy lub zje drugie danie cokolwiek bym nie ugotowała to zje. ok 16 - owoc,kisiel,budyń lub jogurt ok 18-19 kolacja i wtedy je mniej iwęcej co na śniadanie Ciuchy kupuje na 1116/122 ,waży 18 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja te ż mam prawie 3 latkę
moja ma 2 lata i 8 miesięcy mierzy 93 cm waży 14 kg. Ciuszki na 98 nosi i też lubi jeść. Jedyny plus to taki ze uwielbia surowe warzywa i owoce więc o zdrowe przekąski nie jest trudno. Staram się zastępować czekoladę marchewką i jak na razie się to udaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grand prix
Mój 3 latek mało je :( Na śniadanie kromeczka chleba zazwyczaj z masełkiem, od czasu do czasu uda mi się wmusić w niego szynkę. Drugiego śniadania nie chce jeść. Z obiadem jest bardzo różnie. Czasami zje trochę zupy, podziubie w talerzu z ziemniakami, za to dużo ryby zje :) Podwieczorek - rogalik z czekoladą lub budyń I kolacja tez bardzo różnie. Czasem zje, czasem nawet nie tknie. Ma 98cm i 15 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja wazy 18kg,ale jest wysoka.W sumie to ostatnio kupowałam jej rajtuzki na 116-122cm i sa w sam raz.Niby nie jest gruba-ciałko ma w sam raz,ale pyza na pyszczku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angel............
Mój ma ok 104 i waży 13,5. Nie wmuszam w niego jedzenia ale czasami muszę go pokarmić bo by nic nie zjadł :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mojej od jedzenia nie oderwiesz.W przedszkolu smieją się z niej,że gdy tylko usłyszy brzdęk talerzy w kuchni to rzuca wszystko i siada przy stole czekając na jedzenie. Powaznie!!! Zje wszystko,zaczynając od mięsa a kończąc na suchym chlebie. Sniadanie( do wybory),mleko z płatkami,kanapka,serek,parówka itp... Obiad-cały talerz drugiego dania lub 2 miseczki zupy Kolacja -kanapka,serek,kisiel......to co my dorośli.Zalezy na co ma ochote. Podjada w ciagu dnia owoce,dużo pije,słodycze sporadycznie. Do małych nie należy.Wieka 2,8 miesięcy,wzrost 90cm,waga 14 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frtgyhujikj
dziękuję za odpowiedź :) Czyli z moim synkiem nie jest tak najgorzej wagowo ... Jeszcze zauważyłam ze ma takie "napady" - jednego dnia prawie nic nie chce jeść a na drugi dzień za to co chwile coś wcina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angel............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój skończy 3 lata w lutym ma 100cm i waży 15kg czasem pare gram wiecej albo mniej, też wygląda pucusiowo, ale daje radę na nogach przejśc duże kawałki, gdy jego rowieśnicy są zmęczeni chucherka na wodzie mineralnej, słodyczami nie zapycham je normalnie obiad śniadanka podwieczorki, kolacje, wszystko na co ma ochotę, warzywa owoce, serki, kanapki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angel............
Co zrobić aby dziecko samo jadło? Dziś po raz kolejny stwierdził że sam nie będzie jadł i chce aby mama go karmiła :o Już wymiękam :( Poradzcie cos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odsylasz go wtedy
kulturalnie od stolu i zapraszasz jak sie zdecyduje jesc samodzielnie. i tak do kolejnego posilku. Nie chce jesc sam to do widzenia. zeby takiego duzego bachora matka karmila.... co, moze jeszcze przezujesz za niego, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odsylasz go wtedy
kulturalnie od stolu i zapraszasz jak sie zdecyduje jesc samodzielnie. i tak do kolejnego posilku. Nie chce jesc sam to do widzenia. zeby takiego duzego bachora matka karmila.... co, moze jeszcze przezujesz za niego, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odsylasz go wtedy
kulturalnie od stolu i zapraszasz jak sie zdecyduje jesc samodzielnie. i tak do kolejnego posilku. Nie chce jesc sam to do widzenia. zeby takiego duzego bachora matka karmila.... co, moze jeszcze przezujesz za niego, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angel............
mój je owoce i większość warzyw a do"odsyłasz go wtedy" stosowalam ta metode do wieczora nic nie jadł (od rana). Poza tym, widzę ze złośliwości ci nie brakuje. Szkoda, liczyłam na zrozumienie i pomoc a nie wymądrzanie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mummy3
ja mam 4latka i 3latka. z jedzeniem jest różnie ale nic na siłę. jak nie chce to niech nie je, z głodu nie umrze. ale z moich prób wynika że najchetniej moje dzieci jedzą to co same sobie zrobią, tzn. wcześniej nie jadły naleśników ale kiedy same sobie posmarowały te nalesniki dżemem to pałaszowały aż im się uszy trzręsły albo robienie kanapek - zauważyłam że samodzielne położenie na chleb wędliny działa cuda. poza tym lubią bardzo gołąbki, makaron i pierogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izagiz
Weszłam na ten temat z nadzieją, że dowiem się czegoś jak postępować z niejadkiem, albo przynajmniej się podbuduję, że nie tylko u mnie jest tak źle, ale to co przeczytałam to właściwie tylko przechwalanie się jak pięknie wasze trzylatki jedzą. My wróciliśmy do picia kaszy z butelki na śniadanie i na kolację a w ciągu dnia jak chcę go przetrzymać i nie zrobię mu naleśników to przeczeka do kaszy na kolację. Jak chcę go przekonać do zjedzenia czegoś innego, to szczelnie zatyka buzię i ucieka, w desperacji próbowałam dać mu na siłę wtedy wymiotuje, po prostu się zmusza. A wiem że są dzieci które jedzą gorzej. MAMUSIE czy wy czytałyście temat w którym piszecie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×