Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

orinko29

co jesc karmiac piersia?

Polecane posty

witam niedawno zostałam mama;-) i karmie piersia i chciałabym przy tym jak najdłużej pozostac. jednak za bardzo nie wiem co jesc aby pokarm był zarazem pozywny ale zeby tez nie szkodzic dziecku. prosze o rady czego unikac w jadłospisie a co jest pozywne dla dziecka. z gory dziekuje za odpowiedzi;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko oprócz fast foodów i żywności przetworzonej Rzeczy wzdymające wprowadzać stopniowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez cebuli pora
i ostrych przypraw. i nie za dużo tłuszczów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko czyli jesli chodzi o warzywa pomidory ogórki moge je jesc bez obaw? a jak jest z miesem? czy musi ono byc tylko gotowane i czy musi to byc drób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banany tez moge byc i jabuszka? bo czytałam na internecie o dietach i co strona to pisza inaczej..wiec wole zapytac doswiadczonych mam;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jem naprawdę wszystko, w tym smażone kotlety, np. schabowe, albo karkówkę z grilla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz jeść absolutnie WSZYSTKO. Nie "oprócz" tylko WSZYSTKO.Dopiero jak zauważysz, że dziecko negatywnie reaguje - odstawiasz zaczynajc od potencjalnych "wywoływaczy" złego stanu. Cała masa dzieci żyje i ma się świetnie a ich karmiące matki jedzą dokłdnie tak jak przed i w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owoce też tylko ostrożnie z gruszkami i truskawkami i cytrusami warzywa oprócz wzdymających- cebula, kalafior, brokuły. Na czosnek też trzeba uważać bo zmienia smak mleka ale mojemu dziecku nie przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko wiesz moja mała ma dopiero tydzien i nie wiem czy sobie tak moge pofolgowac..a rosołem juz naprawde sie brzydze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nglka no nie wszystko, zupek chińskich jednak nie powinno się jeść. Ani hamburgerów z macdonalda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
orinoko ja na początku bardzo uważałam na to co jem, a mały i tak w wieku 3 miesięcy dostał kolek. Nie ma co się oszczędzać :) Smacznego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli nie jest tak zle;-) dziekuje za odpowiedzi;-) troszke mam strach zawsze za nim siegne po cos nowego w jadłospisie..no ale musze sie jakos przełamac bo nie moge wciaz wkolko jesc tego samego;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nglka no nie wszystko, zupek chińskich jednak nie powinno się jeść. Ani hamburgerów z macdonalda"jak i 95% tego co jemy na codzień, bo pryskane przeróznymi syfami... jadłam maka i zupki chińskie :-) z resztą do tej pory karmię i jem totalnie wszystko. Ograniczałam się pierwsze 4 miesiące bo crka miała kolki a potem nawet sobie nie wyobrażam ograniczeń.. jeśli chcemy hodować dzieci eokologicznie to musimy wejść pod szklaną bańke i jeść tylko to, co sami wyhodujemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja staram się nie zwariować i odżywiać racjonalnie. Zupki chińskie nie są racjonalnym produktem żywnościowym :) Ale twój wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakos bede sobie musiała z tym poradzic;-) moze jeszcze nie siegne bo smazone potrawy ale poprobuje z warzywami jak mała reaguje;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zatem uściślijmy: ani maka ani upek chińskich w ogóle się nie powinno jeść, nie tyle, że karmiąc piersią :-) Co nie zmienia faktu że od "raz na jakiś czas" nikomu nic się nie stanie - ani mamie ani karmionemu dziecku.w pierwszych miesiącach owszem, uważać (nie tylko z fast foodami) ale też nie ma co o chlebie i wodzie, w wielu krajach takie pojęcie jak "dieta matki karmiącej" to pojęcie nieistniejące ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co ile dziecko majac tydzien powinno robic kupke? i czy to dobrze jak ta kupka wyglada jak taka scieta jajecznica? bo nie weim;-( no i mała przed kupka zawsze sie tak prezy i pomarudzi troche..to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
orinoko ja w jakimś czasopiśmie czytałam, że dziecku wszystko jedno, czy zjesz ziemniaki polane masłem czy frytki- do mleka i tak przejdą prawie te same wartości odżywcze. Tak samo z mięsem. Zacznij jeść normalnie, póki masz małe dziecko. Potem może dostać kolek i będziesz się zastanawiała dlaczego, a jak zaczniesz teraz to będziesz widziała czy normalne jedzenie szkodzi dziecku czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
orinoko mój na początku robił podczas każdego (!) karmienia, a położna powiedziała, że na samej piersi to może i 10 dni ie robić i też jest dobrze. O wyglądzie kupy nie będę dyskutować z przyczyn ideologicznych :P nglka dokładnie tak jak piszesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupka kilka razy dziennie
jak ścieta jajecznica:-) a prężyć sie musi tak jak my;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orinko z tymi kupkami to nic sie nie martw,wszystko jest okej napewno jak robi i jak nie robi,jesli karmisz piersia oczywiscie...ja ostatnio przechodzilam przez zielone kupki myslalam ze to nie normalne ale lekarz powiedzial ze nie ma co sie martwic jesli karmie piersia. A co do diety...ja takiej nie mam,pierwszy tydzien-dwa zylam faktycznie o chlebie z serem zoltym,szynka albo jakims twarozkiem,ale minely dwa tygodnie i zaczelam jesl wszystko,smazone,gotowane,ostre,slodkie, piłam wody duzoooo ale nie odmawiałam sobie napojów gazowanych oczywiscie w niewielkich ilosciach i nawet piwo sie zdazylo,nie całe oczywiscie ale szklanka...swoja droga ciekawe czy posypia sie komentarze ze jestem nie dobra i wyrodna matka...no i małemu nic nie ma i nie bylo,ale trzeba obserwowac wlasne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asikaaaaa
Dużo porad można znaleźć w internecie, np http://newbaby.com.pl/?p=122 co mozna jeść karmiąc piersią. a wsumie to wiele, tylko trzeba pamiętać o zdrowym odżywianiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×