Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ewag

wrzaskun nocny- ratunku

Polecane posty

dziewczyny ratunku Mlody ma tydzien ale ostatnia noc to porazka. nie spal wogole- i tylko na rekach i przy cycku by siedzial. w koncu sie poddalam i spal razem ze mna w lozku czyli porazka rodzicielska na calej linii poradzcie- jak go mozna przestawic na spanie w lozeczku- i zeby sie grzeczmnie tylko na jedzenie budzil? jakich trikow uzywac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tydzień? To co Ty chcesz???? :) Przetrwaj pierwszy miesiąc. Tak malutkie dziecko powinno być cały czas noszone na rękach... powinno czuć bliskość mamy. Pokazuj mu że noc to noc, a dzień to dzień. W nocy mów szeptem (albo nie mów w ogóle), nie włączaj świateł, TV(my włączaliśmy TV, bo nasza nie mogła zasnąć i po 2 godziny - w rezultacie pomieszaliśmy jej dzień z nocą). Po skończeniu miesiąca, spała jak zabita w nocy. Po karmieniu kładliśmy ją do łóżeczka i sama zasypiała... teraz ma 4 miesiące, i dalej jest ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żartowaliśmy, że jesteśmy złymi rodzicami, bo porzucamy nie uśpione dziecko w łóżeczku, i idziemy sami spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tygodniowe dziecko to jeszcze według mnie trochę za wcześnie, żeby uczyć pewnych rzeczy, np. samodzielnego zasypiania w łożeczku, regularnego jedzenia z piersi o okreslonych porach (od razu napiszę, że karmienie na żądanie dziecka, które ma ponad miesiąc, prawidowo je i dobrze przybiera na wadze jest bzdurą). Ja do miesiąca owszem, karmiam na żądanie, czasem nawet wybudzałam, jeśli za długo spała, pozwalałam usypiać przy piersi, dośc duzo nosiłam jeśli sie tego domagała (ale nigdy nie brałam do własnego łożka - żelazna zasada w moim domu :)), itp. Potem zaczęłam powoli od tych metod odchodzić. Dziś ma 2,5 miesiąca i dosc dobrze ugruntowaną różnicę między nocą a dniem, zasypia sama w łóżeczku i nie siedzi mi ciągle przy piersi tylko je w miarę regularnie - w dzień co około 3 godziny, w nocy co 6 godzin, czasem przespi nawet 8-9

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×