26 lat skończone i dwójka dzieci na kącie?

to dużo, czy normalnie? Bo niektóre moje koleżanki nie wierzą, że w tym wieku już dwójkę mam ;)

i dobrze mi z tym ale co kto lubi

znam mlodsze co maja dwojke a nawet wiecej...Jak dla mnie to dziwne, ale nie moja sprawa

Ja w styczniu skończę 27 i mam trójeczkę najstarsza ma 4,5 a najmłodsza 2 miesiące

wne :P KONCIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 myśl mózgiem , a nie macicą tępaki rodzą pokolenie tepaków :( ))

Pisze się "w kącie", nie: "na kącie". A w ogóle - co zbroiły, że poszły do kąta? :)

mieć slownik ortograficzny - przyda sie w rodzinie

moja koleżanka z podstawówki (czyli ma 26 lat) ma sześcioro dzieci :)

pisze się kącie ;) zawsze i wszędzie

łolaboga... rzeczywiście - czas, żebym się powiesiła ;)

skończyłam polibudę między innymi dlatego, że byłam cieniutka z polskiego ;)

Tak jak moja kuzynka. Nie ma przypadkiem goska na imię

szkoda dzieci w tym kącie :/ na matkę już za późno ludzie pisać z literówkami, czy bez polskich znaków to grzech ale z błędami??? powinno się takich publicznie napiętnować!!! do szkoły wracać a nie dzieci rodzić :/

A ja mam 23 i 2 dzieci, jestem z 3 w ciąży, wszystkie chciane!!! Miało być 3 co 2 lata i będzie

no ok - czuję się publicznie napiętnowana - coś jeszcze na ten temat? :)

polibuda polibudą, ale wystarczy trochę poczytać w życiu by się wzrokowo przyzwyczaić do pisowni, a jak nie czytasz to zawsze będziesz "kiepska z polskiego"!!!!! Zresztą jak mozna być kiepskim z własnego jezyka??!! To o inne jezyki wolę nie pytać.

a za co poszły do tego kąta?

ale przeciez przyznaję wam - jestem beznadziejnym półgłówkiem i debilką :P kulka w łeb i po sprawie, tylko tych dzieci szkoda, że mają matkę idiotkę :( ośmieliłam się popełnić błąd! i to ortograficzny! na stos ze mną! ;)

dziewczyny - jak wy to robicie, że jesteście takie zajebiste - oświećcie mnie - bezmózga, co nie czyta i nie zna języków - nawet ojczystego :) o wielkie Panie - błagam o łaskę.. Jak byś tak światłym i nigdy nie popełniać błędów??

to przynajmniej niech dzieci trochę poczytają w zyciu, to może będą obeznane z pisownią. Niech się uczą na błędach matki.

CZYTAĆ droga koleżanko, CZYTAĆ - wtedy na oko samo Ci powie czy coś jest dobrze napisane.

rozwalił mnie ten "kąt" :)

o wielka znawczyni życia :P nie bardzo rozumiem tego zdania: "wtedy na oko samo Ci powie czy coś jest dobrze napisane" ale pewnie za głupia na to jestem...

bo przecież nie posądzę się fiolkko o BŁĄD i to GRAMATYCZNY!!

wszystko zależy od osoby. Ja nie wyobrażam sobie, żebym w wieku 26 lat miała dwoje dzieci. Dla mnie to był czas, kiedy kończyłam studia, stawałam sie aktywna zawodowo. Mniej więcej wtedy wyszłam za mąż, cieszyłam sie z męzem tym, że jesteśmy niezależni, możemy sie bawic, podróżować bez ograniczeń itp. Teraz mam 29 lat i dwumiesięczną wspaniałą córeczkę - myślę, że dla mnie to idealny moment. Ani za wczesnie, ani za późno na pierwsze dziecko :) każy ma własny pomysł na życie :)

ja bym powiedziala, ze duzo i bardzo mlody wiek ;-) ale to pewnie to zalezy od srodowiska i wartosci - osobiscie nie znam takich osob;-) mnie tylko zastanawia - jak dajesz rade utrzymywac dzieci ? ;-)

klaudka - jak juz pisalam na innym watku - pierwsze dziecko to byla wpadka na studiach, ale poszlismy z mezem na zywiol i chcielismy juz miec temat porodow "z glowy". Nigdy nie przestalam byc aktywna zawodowo - oczywiscie oprocz przerw na porody i macierzynski. Dzisiaj na pewno zdecydowalabym sie na pierwsze dziecko blizej 30stki. zastanawiam sie tylko czy rzeczywiscie jestem takim niezwyklym przypadkiem ;)

klaudka - jak juz pisalam na innym watku - pierwsze dziecko to byla wpadka na studiach, ale poszlismy z mezem na zywiol i chcielismy juz miec temat porodow "z glowy". Nigdy nie przestalam byc aktywna zawodowo - oczywiscie oprocz przerw na porody i macierzynski. Dzisiaj na pewno zdecydowalabym sie na pierwsze dziecko blizej 30stki. zastanawiam sie tylko czy rzeczywiscie jestem takim niezwyklym przypadkiem ;)

ma na imię Marzena :)

miało być bez "na", a błędu ortograficznego tam nie ma - więc nie masz o co mnie posądzać. Dobrze Ci radzę, zacznij coś czytać.