Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ink 696

większosć kobiet nie nadaje sie do związków

Polecane posty

DGDG- hipokryzja jest w kazdym z nas, to tylko takie gadania/ narzekanie zeby sie wyladaowac. i takie gadanie zawsze bedzie miedzy płciami, bo jestesmy inni i nie potrafimy tego zaakceptowac. choc ja osobiscie- nie lubie , nie znisze takiego gadania "a baby to... a faceci to tacy są..." lnzc- napisalas, ze bylas w zwiazku i stracilas najlepsze lata zycia. zapewne zwiazalas sie w mlodym wieku i rozczarowalas? ja niedawno przezylam rozstanie po 9letnim zwiazku wiec wiem o czym mowa.aha- i zdanie: Zyjac z dnia na dzien lubie najbardziej. Troszke choroba mnie zmusza, nie powinnam sie stresowac, powinnam zyc na luzie. byc moze po tym zwiazku czujesz sie rozczarowana, ja zreszta tez, widac nie trafilysmy na odpowiednich. bo ja jestem zdania, ze w zwiazku wlasnie powinien byc luz, powinnismy czuc sie sobą, powinna byc przestrzen i nie powinnismy sie stresowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LNCNŻ
sun - nie chodzi o rozczarowanie. Zwiazalam sie z Nim jak mialam niespelna 20 lat, byl moim calym swiatem. Nasz zwiazek byl okej, nie zabranial mi wyjsc z kolezankami, sam duzo pracowal. Naprawde nie klocilismy sie prawie wcale z zazdrosci, bylismy bardzo dopasowani. To byl cudowny zwiazek, mam wiele pieknych wspomnien, a dlaczego uwazam, ze zmarnowane? Moze troche przesadzilam, bo duzo z niego wynioslam, ale zmarnowany czas mowie, bo zwiazek nie trwa dalej, bo kojarzy mi sie tez z nim wiele bolu i wolalabym tego nie przezyc co przezylam. Moze jestem rozczarowana, ale nie zwiazkiem, a raczej tym, ze los mnie oszukal, ze bylam pewna kogos, tego, ze bedziemy tworzyli rodzine i wszystko rozsypalo sie w kilka sekund. Mam duzo zalu do zycia, zlosci. Ja nie umiem juz kochac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to normalne po rozstaniu, ale uwierz mi- minie ci:) ale na razie pozwól sobie na ta zlosc, bo ona musi z nas wypłynąc , dac miejsce na pozytywne uczucia. no niestety-ludzie są zawodni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LNCNŻ poza tym pamietaj- kazda milosc jest ta pierwsza i najwspanialsza, teraz w to nie wierzysz, ale uwierzysz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LNCNŻ
sun - czy minie? Watpie. Trwa to juz pare lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosomak kuciapski
one nie nadają się do związku z powodu swej zdradliwości cipnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k4
Ja się nie nadaję, wiedziałam o tym jak miałam 15 lat, wiem i teraz jak mam 30. Jestem samotniczką. I uważam że jestem w mniejszości. To nie prawda że większość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LNCNŻ- DLACZEGO PARE LAT? MYSLALAM ZE JESTES SWIEZO PO ROZSTANIU. probowalas jeszcze z kims byc? ja jestem 8 miesiecy po i jeszcze nie spotkalam milosci, ale daje sobie czas. hmm samotniczką- to faktycznie nie sprzyja zwiazkowi, aczkolwiek ja uwazam ze lepiej jak sie daje sobie przestrzen i jakies chwile samotnosci musza byc. nie moze byc, ze caly czas razem, w moim przypadku przynajmniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LNCNŻ
sun - nie, niedawno sie rozstalam z tym, z ktorym bylam pol roku. Wczesniej pisalam o tym, ze bylam z kilkoma. Probowalam naprawde mnostwo razy. Nie potrafie. Zauroczam sie szybko i tak samo szybko mi przechodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widac naprawde to nie ten, albo nie byla to milosc i juz. bo ja np jestem pewna ze milosc byla i to wieeeeelka, tylko ze po prostu sie nie udalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LNCNŻ
sun - mojego dlugoletniego kochalam jak nikogo. Niestety nie dane bylo Nam dzielic zycie. Moze skonczyl sie juz moj limit na milosc heh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LNCNŻ napisz cos wiecej bo jak na razie to casz ogolami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LNCNŻ
sun - zginal w wypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej no to przykra sprawa i nie dziwie ci sie ze nie wierzysz w nic:(:( mam nadzieje, ze z czasem uwierzysz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LNCNŻ
sun - pozostaje mi podziekowac mimo wszystko za dobre slowo 🌻 Tobie zycze duzo ciepla i milosci, zebys juz nigdy nie zwatpila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×