marzenka1069 0 Napisano Grudzień 24, 2009 Witam wszystkie kobiety bardzo gorąco.Mam problem z tymi tabletkami biore je pierwszy raz zażyłam juz 17 tabletek i wszystko do tej pory było dobrze rzadnych skutków ubocznych aż do pewnego dnia od kilku dni mam straszne krostki na plecach a do tego wystąpiła u mnie depresja wczesniej leczyłam sie na depresje pół roku,wyleczyłam sie z niej a teraz wystąpiła od nowa niewiem co mam robić przestac je brać czy moze depresja minie nie wiem co mam robic a do lekarza ginekolog nie moge narazie isc bo jestem chora na grype.Pomóżcie błagam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość A jakie tabletki Napisano Grudzień 24, 2009 Anty? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzenka1069 0 Napisano Grudzień 24, 2009 Racja przecież nawet nie napisałam jakie to tabletki - sylvie 20 antykoncepcyjne.Proszę mi pomóc bo nie wiem co mam robić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pomocna dusza Napisano Grudzień 24, 2009 Krostki i depresja mogą być spowodowane różnymi czynnikami, nie koniecznie tabletkami anty. Często związane jest z pokarmem (uczuleniami), albo związane z pogodą (ja mam zawsze krostki od wełnianych ubrań). Mówisz, że na grypę chorujesz - osłabiony organizm, dodatkowo druga faza cyklu - i może być to powodem gorszego samopoczucia (jakie leki bierzesz na grypę?). Dodatkowo pogoda nie sprzyja optymizmowi. Ja bym poczekała do końca cyklu i sprawdziła co się dzieje w następnym z pigułkami. Jeśli sytuacja się powtórzy - to wizyta u ginekologa konieczna. Jeśli nie - to znaczy, że chodziło o chorobę, o coś do jedzenia, pogodę. A jeśli cierpiałaś na depresję - to proponuję poczytać coś optymistycznego, bo niejednokrotnie depresja jest spowodowana sposobem myślenia, a nie czynnikami fizjologicznymi.. Powodzenia życzę:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzenka1069 0 Napisano Grudzień 25, 2009 Dziękuje za odpowiedz jesli chodzi o krostki to jestem pewna ze nie chodzi o ubranie bo nic z mojej garderoby sie nie zmieniło a krostek takich jak teraz nigdy nie miałam tak strasznie swedzą że od drapania porobiły mi sie straszne strupy nawet mąż jest zaskoczony bo nigdy czegoś takiego nie miałam do tego doszły krostki na głowie cos strasznego.Z powodu jedzenie też na pewno nie tego moge być pewna.Wszystko było w porządku depresja wyleczona a męczyłam sie strasznie miałąm lęki bałam sie sama siedziec w domu i znów sie zaczeło jestem przerazona nie wiem co mam robic???Na poczatku stosowania sylvie 20 wszystko było ok żadnych skutków ubocznych po 17 tabletce sie zaczeło znów leki,strach byłam u kontroli w związku z ta moja grypą u mojej lekarki rodzinnej która prowadziła mnie przez cała depresje i stwierdziła ze to moze byc przez te tabletki bo nawet w ulotce pisało ze depresja wystepuje bardzo często mówiła zebym na noc brała tabletki 'CLORANXEN' na noc które brałam z czasie leczenia na depresje ale boje sie bo nie wiem jak one bedą na mnie oddziaływać z sylvie 20,a po drugie tych tabletek na depresje nie brałam juz chyba ze 3 miesiace wiec mam obawy, kurcza nie wiem co robić.Boje sie tez czy dam rade isc do pracy na razie mam chorobowe do konca roku tylko nie wiem co dalej.Jestem tylko ciekawa cy jesli ta depresja jest przez sylvie 20 czy mi przejdzie czy nie bo jesli nie to wole je odstawic bo ja wiem co to jest męczarnia z depresją.Prosze o odpowiedz.Bo z tego co czytałam wszystkie kobiety biorące sylvie tylko ja chwalą ładna cerą,piersiami tylko ze mna coś jest nie tak widze...........Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blondi18111 0 Napisano Luty 8, 2010 Od dobrego tygodnia biorę tabletki Sylvie 20. Mój ginekolog przed rozpoczęciem zarzywania ich kazał kmi w 16 dniu owulacji brać tabletki na wywołanie i z pierwszym dniem krwawienia ropocząć zażywanie Sylvie 20. Jestem zaniepokojona bo jest już 9 dzień jak mam okres! Fakt nie jest to mocne krwawienie ale jednak. Martwię się i czekam na opinie o tych hormonach... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach