Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kalina22

Dlaczego oni tak postępują? Urywają kontakt

Polecane posty

Gość Kalina22

Poznaliśmy się, dzwonił pisał, zabiegał, chciał się wścieć, ja byłam trochę niedostępna, ale też okazywałam zainteresowanie, flirtowałam... Mineło 3 tygodnie i nagle oziębłość kontaktów(dzieli nas odległość 300 km), teraz nagle coraz rzadziej pisze na gg, w ogóle nie dzwoni.. Podkreśle, że koleś przystojny, inteligentny, zaczęło mi zależeć, chciałabym go zdobyć, ale nie wiem co robić... Straszne jest to że mieszkamy w innych miastach i nie widzimy się, ja też jestem atrakcyjną i niezależną dziewczyną... Teraz jak on coś pisze teraz to tylko co robił i gdzie był, tak żeby mi chyba dać do zrozumienia, że jeździ po świecie, ale mnie nie zamierza odwiedzić...gdy ja chce coś napisać od siebie to mówi, że gdzieś tam idzie... Dodam, że jest egocentrykiem w pewnym sensie, bo ciągle opowiada w rozmowach o sobie... Olać i czekać na jego znak znów? Co o tym sądzicie...? Nie rozumiem, jak z wielkiego zauroczenia o którym sam mówił, nagle wychodzi coś takiego... Help!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina10p1010
czekaj na jego znka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klocki lego
ile mozna latac :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co ci
egoista :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazdy facet ma swoj termin waznosci, tzn czas, po ktorym zaczyna sobie zwyczajnie w chuja leciec. a chyba wiesz co sie robi np z przeterminowanym żarciem? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcial sie wściec
co to kurwa znaczy? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akcja 4Z
Znalazł. Zabajerował. Zaliczył. Zapomniał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noc_polarna
U mnie sytuacja nieco podobna... tyle , że mieszkamy w tym samym mieście. On się mną zainteresował, dzwonił, pisał, zapraszał.. ogólnie ecz biorąc zabiegał ... ja podchodziłam na luzie ale z każdym kolejnym spotkaniem coraz bardziej byłam zauroczona...spotkaliśmy się jakieś 6 razy było super ... człowiek który wydawał się czytać w moich myślach... Starałam się jednak nie wykazywać zbytniego entuzjazmu, żeby faceta nie przestraszyć, ale nie byłam nie wiadomo jak niedostępna. . Wyjechałam na weekend jak mnie nie było to pisał non stop, po powrocie się odezwałam a tu cisza. Zero odzewu. Po jakimś tygodniu wysłałam jeszcze jedną wiadomość i ciągle nic. Trwało to miesiąc.. stwierdziłam, że pewnie mu się odwidziało, nie powiem było mi bardzo przykro... Ąż tydzien temu spotkaliśmy się przepadkiem na imprezie...Ja udawałam, że nic sie nie stało, nie chciałam mu robić awantury i dawac satysfacji a on zaczął się tłumaczyć,...(najbardziej naciągana wymówka jaką kiedykolwiek usłyszałam), że zachował się jak skurwysyn, że jest tchórzem, że boi się związku ( ma 22 lata), nie wiem oboje trochę wypiliśmy bawiliśmy się całą noc razem, oczywiscie chciał, żebym do niego pojechała, że mi wszyztsko wytłumaczy itp...Jak cholera miałam ochotę tam pojechać ale byłam twarda... Wsiadałam w taksówkę i odjechałam... Od tej pory znów cisza... nawet życzeń na świeta nie dostałam :( A najgorsze jest to , że chyba się zakochałam w tym skurwysynie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Postępują tak bo są niedojrzali. Zawsze, gdy czytam tego typu tematy, zastanawia mnie, jak można być tak naiwną i czekać w nieskończoność na kogoś, kto nie odwzajemnia uczuć ? Jak można pozwalać sobą manipulować w sferze tak delikatnej, jak uczucia ? Ja rozumiem, że kochasz kogoś ale jeśli ten ktoś urywa kontakt, odzywa się do Ciebie, kiedy on ma ochotę, a Ty czekasz i łudzisz się, że coś może z tego jednak będzie, to to jest chore. Do miłości potrzeba dwojga. Jedna osoba, kochająca, to trochę za mało.. Zrozum, że czekanie w tej sytuacji na cud jest nieporozumieniem, i zajmij się sobą. Odpuść sobie palanta, który "kocha Cię" tylko od chwili do chwili. To wyczerpująca zabawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocny podjadacz z lodówki
Takie właśnie są baby :( . Jak się nimi pomiata i ich nie szanuje to się zakochują. Pewnie jakby cię na tym spotkaniu przeprosił, to byś go olała i o nim zapomniała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nocny podjadacz - z jakiego rodzaju "babami" Ty się chłopie spotykasz ? Jeśli ktoś olewa, to i jego się olewa. Takie są prawa natury. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co ci
olewaniem tez nie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noc_polarna
Bardzo dobra rada... Czy wy naprawdę myślicie , że nie wiem takich rzeczy?? Po prostu jest bardzo trudno zapomnieć o kimś kto zawrócił Ci w głowie . Chętnie bym się do niej zastosowała, tyle że nie wiedzieć czemu jakoś on ciągle siedzi w mojej głowie. Wiem, że mnie olał, że nie czuje tego co czuję ja.. na początku próbowałam to sobie jakoś tłumaczyć... ale słysząc taką wymówkę praktycznie pozbawił mnie złudzeń... Gdybym tylko potafiłą na tyle kontrolować swoje uczucia chętnie pozbyłabym się go w nich... uwierzcie... i nie potrafię zrozumieć takiego zachowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noc_polarna
on mnie przeprosił!!!! i ja tez go olewam, tzn sprawiam, że on tak myśli, bo odjechałam i nie odezwałam się od tamtej pory...tyle ze cały czas siedzi w mojej głowie:( a co do kobiet... zawsze jest tak , że chcemy czegoś czego mieć nie możemy- zyciowa prawda niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie jest "życiowa prawda", tylko Twoja prawda. ja nie pragnę tego, czego mieć nie mogę. to chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arrrrrrrrrrrr
To ile można zabiegać? Jak laska po tygodniu starań nie okazuje widocznego entuzjazmu, należy ją olać. Po co marnować kasę i czas. I najczęściej jak człowiek kończy show, to kobieta się budzi i nagle stwierdza "ojoj zakochałam się". Ale jak to zwykłem mówić - miała swoją szansę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strona głównax
noc polarna- przynajmniej postąpiłaś z klasą:) Niech koleś przynajmniej ma wrażenie, że wcale nie czekałaś na jego łaskawy gest, tylko zlałaś go centralnie. Przynajmniej nie masz sobie niczego do zarzucenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo męską rzeczą być daleko
a kobiecą wiernie czekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elvis9871
hm.. no wlaśnie co jest lepsze urwanie kontaktu czy napisanie pożegnalnego smsa? Sam nie wiem co zrobić. Spotykam sie z dziewczyną już dwa miesiące ale nic z tego nie wychodzi, w ogóle nic się nie dzieje. Nie wiem czy zerwać kontakt, udawać że nie mam czasu na spotkania czy po prostu napisać że dalej nie ma to sensu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdolenieeeeee
Zgrywacie zimne i niedostepne to co sie dziwicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noc_polarna
że niby on o mnie zabiegał a ja byłam niedostępna?? A co miałam sie na niego rzucić na pierwszym spotkaniu?? Tak teraz będzie moja wina, że obudziłam się z ręką w nocniku. Sądzę, że subtelnie dałam mu do zrozumienia , że jestem zainteresowana i to powinno wystarczyć...To on definitywnie zerwał tą znajomość... jeśli bu mu w jakimś stopniu zależało to po tym naszym natknięciu się na siebie dałby znak życia ( ok na koniec mu trochę pocisnęłam, że co sobie wyobraża , nie odzywa się miesiąc a teraz jak gdyby nigdy nic zaprasza do siebie na noc)a nie milczał jak grób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on jest z warszawy
prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noc_polarna
Ja nigdy w życiu w stosunku do niego nie zgrywałam zimnej i niedostępnej, ale nie jestem tez jakaś desperatką przed którymi faceci uciekają. do Elvis9871 : nie urywaj kontaktu, bo ta kobieta poczuje, że nawet jej nie szanujesz , spotkaj się i powiedz prosto z mostu, że nie masz ochoty się z nią dłużej widywać jeśli masz jaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noc_polarna
nie, nie z Warszawy... a czemu znasz podobny przypadek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w wawie mieszkają nieodzywacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pierdolenie...
nikt niczego nie zgrywa, zimny cwoku. jak sam sie nie odzywasz, nie licz, ze ktos sie odezwie. byc moze ona jest zajeta jakimis sprawami. mysl najpierw bucu, a dopiero potem pisz! noc polarna - dobrze myslisz :) nielicznych stac na porozumienie, a o to w tym wszystkim chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noc_polarna
do do pierdolenie: dzięki :) no to się wyżaliłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda6558
takie sqrwysyny nie zdają sobie sprawy że swoim niedojrzałym zachowaniem robią drugiej osobie krzywdę! miałam podobne przeżycia koleś niemal potraktował mnie jak maskotkę na otarcie łez ale dzięki temu doświadczeniu pozbyłam się wszelkich złudzeń Nawet dobry i idealny facet jest zdolny do czegoś takiego ! i to jest najsmutniejsza rzecz jaką sobie uświadomiłam:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda6558
teraz to ja pomiatam facetami, bozia obdarzyła mnie urodą więc faceci mi jedzą z ręki :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mieszkam 500 km od kogoś na kim mi zalezy, ale on ma dziewczynę. Najchetniej pojechalabym do niego i zrobiła z tym wszytkim porzadek, zamist siedziec jak glupia, mimo, że nie wiem czy on vy tego chciał. Ciagle slysze, ze lepiej zalowac tego co sie zrobilo, niz nie zrobilo, wiec jestem gotowa zachowac sie nawet jak idiotka :) Pozdrawiam autorkę i życze rozwiązania problemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×