Do Właścicielek KOTÓW.POMOCY

Dziewczyny, mam poltorarocznego Kota. Zaczne od poczatku. To nie jakis rasowy kotek, ktorego planowalm kupic czy wziac od kogos. Bylismy u babci na wsi i moj facet znalazl go w komorce z weglem. Rodowity wiejski dachowiec. na poczatku nie sprawial problemow... Od pierwszej chwili korzystal z kuwety. Ogolnie myslelismy ze to kotka, dopiero jak zaczal znaczyl co bylo tragedia bo smrodu nie moglismy wogole zidentyfikowac(miala byc kotka) wykastrowalimy go. Dlugo byl spokoj az zaczal gryzc kable... Z tym juz nie wiem co robic. W tym roku kupilismy chyba juz z 5 ladowarek do telefonu bo wszystkie pogryzione.Jak podlaczylismy telefon do ladowarki i schowalismy w szafce to i tak otwieral szafke i gryzl. Kable od komputera sa wszysstkie posklejane: glosniki, klawiatura, myszka.Pogryzl nawet bardzo gruby kabel od telewizora. Juz nie wiem co mamy robic. Smarowalam kable cytryna(podobno koty jej nie luba), psikalam perfumami, obwiazywalam tasmami i nic. Kot sie i tak dobierze do kabli. Co mam z nim zrobic... Nie chce sie go pozbywac bo bardzo przyzwyczailismy sie do kotka, ale tak dalej nie moze byc.... Weterynarz mi powiedzial ze moze kiedys uderzylismy kota kablem i teraz sie msci, ale to nie prawda....

ja mam cztery i żadnego nie interesują kable, może problem w jego uzębieniu, dajesz mu suchą karmę i jakieś przysmaki do żucia?

nie mam pojecia, moj ma 8 lat i nigdy tak nie robil... Moze to dla niego swietna zabawa po prostu.

ale mój tak nie robi, nie wiem o co chodzi, może spróbuj użyć takiego sprayu odstraszającego koty, są takie specjalne możesz dostać w sklepie zoologicznym, może to zadziała...

przeczytaj to http://forum.animalia.pl/read.php?17,267005,268650

musisz skopiować link

- czy kot ma własne zabawki i czy się nimi bawi? czy używasz kocimiętki? (do zabawek, nie kabli) czy próbowałaś karać kota kiedy złapałaś go na gorącym uczynku? jeśli tak to w jaki sposób?

stosowałaś dezodoranty odstraszające?

Juz rozne rzeczy probowalam. Slyszalam ze te odstraszacze sa dosc drastyczne, tzn. Bardziej na koty bezpanskie ktore sie pod oknami krece i dokuczaja. Dostaje trzyrodzaje karmy: zawsze ma w miseczce sucha, 3 razy dziennie itykety itp., i 3-4 dni dostaje ta karme na kłaczki w przelyku. mam jeszcze z nim drugi problem, ale taki do opanowania. Jest nimilosiernie czysty... Kuwete zmieniam mu codziennie... Jak wyjme kupke to jeszcze wejdzie, ale jak nasika to juz z kuwety nie chce korzystac. Przed kazdym wyjsciem z domu musze pilnowac ze zostawiam czysta kuwete, bo jak wroce to sie zdarza ze nasika do butow. Juz kilka par sie pozbylam bo byly zasikane a jak wiadomo ten smrod jest nie do wytepienia. Wiec buty teraz chowam

przeczytałam ten artykuł na animalii, chyba niepotrzebnie robię wywiad :)

mam zabawki ale tylko sie poniewieraja. jakies drapaczki, myszki, piorka. najwieksza azbawe ma jak urwie liscia z kwiatka, wygrzebie papierek z kosza lub ukradnie z lazienki spinacz do bielizny. To jego ulubione zabawki. Kocimietki nie uzywam(gdzie ja mozna dostac?) Ja krzycze na niego jak znajde pogryzione kable i pokazuje mu ale to nic nie daje, a moj facet probuje go zlapac i zlac go delikatnie ale od kiedy go mamy raz mu sie udalo bo kot jest strasznie szybki

wstaw mu drugą kuwetę liczba kuwet powinna wynosić w domu: liczba kotów+ 1 kuweta dezodoranty może i są drastycznymi środkami, ale w tym wypadku powinnaś je stosować, poza tym postaraj się wybrać dobry i skuteczny preparat (jeśli działa nie zmieniaj)

Jest jeden kotek i ma jedna kuwete. Jak mnie nie ma a juz zrobil w kuwete i w przedpokoju nie ma zadnych butow to idzie do łazienki i sika do nicnika dla dziecka.

Pzreczytalam ten tekst na Animali. dzieki bardzo. Sprobuje skorzystac z tych rad.

kocimiętkę można dostać w każdym sklepie zoologicznym używaj z umiarem (koty się od niej uzależniają) popryskaj nią ulubione zabawki kota, jeśli lubi spinacz od bielizny, trudno, jeden możesz poświęcić :) kiedy krzyczysz na kota i mu pokazujesz, kot myśli sobie mniej więcej tak:" o co jej chodzi? muszę znaleźć inny kabel" karanie: kot nabroi, łapiesz go do skutku i nie odpuszczasz (bo kot będzie myślał, że się z nim bawisz), chwytasz za skórę między głową a tułowiem i potrząsasz kotem mówiąc "nie wolno"- tylko nie próbuj po ukaraniu głaskać kota. Może niektórym na metoda nie przypadnie do gustu, ale trzeba przyznać, że na dość oporne koty działa skutecznie. Inna metoda to "kara z nieba" - czyli opryskanie kota wodą w momencie kiedy robi coś źle - u was to nie możliwe bo kot od razu ucieka

u ciebie powinny być 2 kuwety :)

Trudno mi od razu karac kota po tym co zrobil, bo zazwyczaj robi to w nocy lub gdy nas nie ma.Albo kiedy jestem czyms zajeta w kuchni to on wtedy dobiera sie do kabli. Kiedy to zauwaze to juz jest po sprawie kot sobie grzecznie spi na grzejniku jakby nigdy nic....

i jeszcze coś: zastanawiam się czy nie przesadzasz z ilością jedzenia dla kota ;) fakt, koty same sobie dozują jedzenie, ale zdarzają się też łakomczuchy jeśli dostają za dużo energii, tym bardziej muszą ją gdzieś wyładować karma na kłaki- nie prościej stosować co drugi dzień pastę?

na mojego kota kocimietka nie dziala :O

hmmm....a ile czasu dziennie poświęcasz na zabawy z kotem? no cóż, są koty których kocimiętka nie uwodzi, ale to mniejszość ;)

Fak faktem jest lakomczuchem, ale jak nie ma karmy to niemilosiernie mialcze, tak jakby mu sie jakas krzywda dziala. Poza tym wskakuje na szafki i gzrebie po garach, w koszu.Wiec staram sie zawsze mu zapewniac dostep do jedzenia. Mokrej karmy daje mu wieksza porcje rano, a mniejsza w poludnie i wieczorem. Duza puszak ok. o,5 kg. starcza mi na 2-3 dni

zacznę od innej strony może: czy uważasz że twój kot jest otyły? i jak reagujesz na jego grzebanie w koszu, garnkach itd?

ok widzę że ciebie nie ma chciałam ci tylko zasugerować karmę dla kastratów ;) mniej energii i nie "do pełna"

Kup osłonki na kable,nie wiem czemu jeszcze tego nie zrobiłaś.

No po kastracji troche sie powiekszyl, jest naprawde duzy, ale weterynarz stwierdzil ze nie ma nadwagi. od kosza go odganiam, a jak wskoczy na stol lub szafki to go zdejmuje i probuje zabawic

a sa takie karmy dla kastratow? nigdy nigdzie nie widzialam

sluchaj - moze on jest niewyzyty? jak nie wychodzi z domu, to mu sie zwyczajnie nudzi, a tak to sobie znalazl zabawe :) on nie wie, ze zle robi :) Bawcie sie z nim. Kupcie mu zabawki dla kota jakies i ciagajcie po ziemi. Niech tak pogania godzinke rano, godzinke wieczorem, to mu sie odechce innych zabaw. Moj kot podobnie robil, tylko z butami :) Wspolne zabawy rozwiazaly ten problem :)

nie próbuj bawić się z kotem kiedy on coś nabroi po dłuższym treningu wystarczy "wyjdź" poparte uniesioną ręką z wyciągniętym palcem wskazującym proponuję jednak karmę dla kotów po kastracji, zrezygnuj z odkłaczającej na rzecz past (są bardzo chętnie zjadane) i spróbuj karmić kota 4-5 razy dziennie w małych porcjach, na początku być może zmierzysz się z miauczeniem, ale ignoruj w 2 tygodnie kot powinien przestać kup osłonki na kable kocimiętkę funduj nagrody (zabawa) i kary kup dezodorant odstraszający

i koniecznie drugą kuwetę przykład karmy dla kastratów: http://animalia.pl/produkt,8397,38,Royal_Canin_Sterilised_37.html

mój też gryzł różne rzeczy, dodatkowo ludzi ;) a był to już kot dorosły w którym ktoś wykształcił złe nawyki;) jestem weterynarzem na problem patrzę z różnych perspektyw:)