Do Właścicielek KOTÓW.POMOCY

http://www.krakvet.pl/purina-chow-sterilised-15kg-p-12938.html Purina jest tańszą karmą co wybierzesz zależy od zasobności portfela w zasadzie, obie są dobre

Moj kot uwielbial przesiadywac cale dnie na balkaonie, zdarzalo sie ze przeskakiwal z balkonu na balkon i nie mogl wrocic... Musialam wtedy leciec do ostatniej klatki do sasiadow i zabierac go z czyjegos balkonu. Kiedys spadl z 4 pietra...dwa dni go szukalam. Znalazlam go w kszakach z polamanymi pazurami, wystraszony, wyglodzony, pozniej caly dzien u weterynarza, dotawal jakies zastrzyki itp. Jak juz wrocil do domu kilka dni byl wystraszony i od tamtej pory nawet nie zbliza sie do balkonu a jak go chce wziac na dwor to drapie i ucieka. Kiedys chcialam go wziac troche na podworko. Zniaslam go na sam dol, a jak otworzylam drzwi od klatki to tak mnie podrapal ze trafilam do szpitala i mialam zalozone dwa szwy na twarzy. Rozcial mi skore miedzy nosem a warga... wiec z dworem lipa. Siedzi w domu i koniec.

Moim zdaniem nie ma nic złego w tym że kot spędza 24 godziny na dobę w domu Przynajmniej nie musisz go szukać A na siłę nie ma co go przyzwyczajać do ponownego odwiedzania podwórka

ja mam kocurka rocznego od początku sam korzystał z kuwety nigdy nie załatwił się po za nią, potrafił czekać 2 godz pod wc aż mu ktoś drzwi otworzy, nigdy nie skakał po firankach, nigdy nie drapał mebli i nie gryzł kabli. Kochana kotu trzeba poświęcać uwagę, to nie jest maskotka