Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niefajnaperspektywa

samotny sylwester mimo,że mam faceta.

Polecane posty

Gość niefajnaperspektywa

moj mezczyzna pracuje, ma taka prace ze w kazde wieksze imprezy pracuje. Ja nie mam za duzo znajomych,wszyscy juz maja swoje zycie. Albo wyjezdzają, albo maja rodziny... poprostu marnie. kolezanka zaprosila mnie na nocne ogladanie filmow,jednak w miescie oddalonym o 300km.. wiec mam jednak jakies wyjscie.-ogladac filmy z kolezanka,albo z rodzicami. bedzie mi smutno, w sumie chciala bym zeby sylwester jak najszybciej minal. A Wy jakie macie plany??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita.1988
ja będę z facetem, ponoć ma jakąś dziewczyne ale tej nocy będzie mój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefajnaperspektywa
Fakt, Tobie zapowiada się ciekawy sylwester.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita.1988
zmień faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzydki twoj mozg na pewno
Moj chlop swoj sylwester - ja swoj. Oddaleni o 500km. Zycie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefajnaperspektywa
nie zmienie, bo go kocham, ale mimo to smutno mi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nas dzieli 10 000 km, tak samo ja w zeszłym roku. Nie tylko sylwester ale i swieta osobno. Od przyszłego roku na szczęscie to sie zmieni. Moje plany to impreza u sąsiadów. Za rok sobie odbije:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .T
ja miałam wybór, albo siedzę w domu przy tv, albo idę na 18stkę ze swoją dziewczyną. | los tak mnie urządził, że spędzić 'sam na sam' sylwestra z nią nie mogę. :/ Droga autorko, dobrze wiem co czujesz, bo w święta też nie mogłam za często jej widywać. Szczerze współczuję. Może lepiej pojechać do tej koleżanki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefajnaperspektywa
impreza u sasiadow tez fajna sprawa :) nie bedziesz tak myslala... ja mam mu za zle, chociaz wiem ze nie powinnam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefajnaperspektywa
T. pomyślę nad tym czy pojechac do niej ale to wiąże się tez z finansami, bo to wkoncu 300km ode mnie... pewnie gdyby byla na miejscu nie wahala bym się. pomyślę naprawdę pomyśle;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aja za złe nie mam. Mój facet jest w pracy. Ale od przyszłego roku swieta i sylwester bedzie spedzal w domu. Impreza u sasiadów fajna sprawa. Mimo ze blisko mieszkamy zawsze jakos nam za daleko do siebie wiec jest okazja to nadrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefajnaperspektywa
T. pomyślę nad tym czy pojechac do niej ale to wiąże się tez z finansami, bo to wkoncu 300km ode mnie... pewnie gdyby byla na miejscu nie wahala bym się. pomyślę naprawdę pomyśle;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefajnaperspektywa
T.pomyślę oczywiście, czy jechac do niech czy nie choc to 300km maja byc mrozy i troche boje sie jechac autobusem. poza tym to koszty. sama nie wiem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj facet tez w pracy ale nie mam mu tego za złe. Od poczatku wiedziałam z czym Jego praca sie wiaze. Impreza u sasiadów na pewno sie uda. Momo ze blisko siebie mieszkamy to zawsze jakos nam nie podrodze zeby posiedziec i pogadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefajnaperspektywa
T.pomyślę oczywiście, czy jechac do niech czy nie choc to 300km maja byc mrozy i troche boje sie jechac autobusem. poza tym to koszty. sama nie wiem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefajnaperspektywa
COS KAFE SZWANKUJE I KILKA RAZY WYSWIETLILO MOJA WIADOMOSC. a ja mam za zle,mimo ze nie powinnam i mimo ze mu nie dalam tego odczuc. Poprostu gdyby sie postaral na sylwestra mial by wolne, w tamtym roku tez pracowal :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefajnaperspektywa
olamanola- nie mogę... co ja bym tam robila... wiecienawet wstydze sie przyznac mu,ze nie mam gdzie sylwestra spedzać,ze nie mam znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefajnaperspektywa
Britney- ale On mi tego nie zaproponowal,nie powiedzial"kochanie przyjedz bede zabiegany ale przynajmniej bedziemy sie mijac" zreszta nie wiem czy to przyjemnosc... no ale widzicie tak juz mam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefajnaperspektywa
Rok temu tez pracowal,ale jeszcze razem nie bylismy,teraz tez pracuje. ale teraz ma mnie. Pracuje w gastronomii,w,domu organizujacym imprezy duze-wesela sylwestry. mam przechlapane a tak go kocham:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefajnaperspektywa
pewnie tak, na pewno. i pewnie nie chce bym zle sie czula-siedzac sama, wsrod obcych ludzi a on nie mial by 5 minut tylko ja nawet wstydze sie powiedziec-"kochanie siedze w domu" nie chce by myslal ze jestem tak beznadziejna ze nie mam gdzie sylwestra spedzic.a tak jest-nie mam znajomych, mam kolezanki ale one maja swoje towarzystwo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefajnaperspektywa
;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niefajnaperspektywa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc82y3i
Sylwester i święta Zakopane, Kościelisko od 60zł/os Pokoje Gościnne u Agaty. Zapraszamy na sylwester i święta w góry i na narty. Lokalizacja: Kościelisko- Rysulówka, 5min samochodem od Zakopanego. Noclegi w cenie 60 zł za osobę. Mamy jeszcze wolne miejsca na sylwestra! Adres naszej strony: http://koscielisko.website.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale macie problemy...
pracuje w szpitalu, co roku juz w sierpniu musze wybrac dyzury w bozenarodzenie albo sylwestra. cieszcie sie, ze wasi partnerzy pracuja i udanego sylwestra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×