ROR jest męcząca, przynudza i wszędzie jej pełno

raczej antyclub :)

dzieki tym bardziej mi milo ;-) zawsze wiedzialam ze mam zdolnosci przywodcze ;-) tym bardziej cieszy mnie to ze sie nie pomylilam ;-) czyzby zalozyly moj klub osoby kt nie moga sie oprzec moim komentarzom kt niewatpliwie zmusily je do pewnych przemyslen? moze niektorych przestraszylam ciutke? po pierwszym szoku Wam minie, a myslenie nie boli - naprawde ;-)

ja wiem czy " męcząca, przynudza i wszędzie jej pełno " spotkałam się z kilkoma jej wypowiedziami ( bo chyba to kobieta??) na forum nie zgadzam się z większością mam inne zdanie i poglądy na pewne tematy ale szacunek za poziom wypowiedzi bo dziewczyna ma swoje zdanie i sensownie je broni nie spotkałam się aby waliła łaciną bo ktoś ma inne zdanie niż ona

no właśnie ROR myślenie nie jest bolesne:-), propagujesz otwartość na inne poglądy, ale sama jesteś strasznie ograniczona, wypowiadasz się na tematy, o których nie masz zbyt wielkiego pojęcia, ignorując przy tym zdanie innych osób. A pytam z ciekawości masz dzieci?

a za brak wulgaryzmów to też Cię popieram, można dyskutować w kulturalny sposób!

???nie! a tez wszedzie ich pełno na "niestaraczkowych" tematach:P:P:P

jestes fanką ROR czy oponentką?:D

up up up

Myślę, że najbardziej żenujące wypowiedzi zostawia wulgarny i prosty Biklik, a najgłupsze i najbardziej bezsensu Ladaco. Zastanawiam się po co oni w ogóle siedzą na tym wątku? :o

Myślę, że najbardziej żenujące wypowiedzi zostawia wulgarny i prosty Biklik, a najgłupsze i najbardziej bezsensu Ladaco. Zastanawiam się po co oni w ogóle siedzą na tym wątku? :o

Ja w sumie nic do niej nie mam. Każdy pisze to co chce. Czasami pisze mądrze i sensem. Widać że jest w miarę niezależna i ma silne poglądy na wiele różnych tematów. Jedyne co mnie czasami denerwuje to to że np wygłasza swoje teorie na temat niepłodności a w gruncie rzeczy wydaje mi się że nie za wiele w tych kwestiach wie. Może się mylę ale wydaje mi się że to duża odwaga pisać z wielkim przekonaniem o czymś o czym ma się małe pojęcie. Ale to tylko moje zdanie.

faktycznie pisze na poziomie, logicznie i kulturalnie, aczkolwiek często nie na temat. Pamietam jakiś temat, gdzie kobieta żalila się, że nie ma pieniędzy, a ona w odpowiedzi zamieszczała epistoły "a ja to, a ja tamto", zupełnie jakby tematem był jej sposób na życie i kogoś to interesowało.:p

"propagujesz otwartość na inne poglądy, ale sama jesteś strasznie ograniczona, wypowiadasz się na tematy, o których nie masz zbyt wielkiego pojęcia, ignorując przy tym zdanie innych osób."No, tutaj to się akurat nie zgodzę, bo miałam okazję podyskutować z ROR. Faktycznie zdarzyło jej się oceniać odgrnie bez zaznajomienia z tematem (pewnie nauczka na przyszłość :-) ) ale dyskusja była stosunkowo łagodna i zakończyła się wysnuciem "wspónych" wniosków, co się rzadko na Kafeterii zdarza ;)

"propagujesz otwartość na inne poglądy, ale sama jesteś strasznie ograniczona, wypowiadasz się na tematy, o których nie masz zbyt wielkiego pojęcia, ignorując przy tym zdanie innych osób."No, tutaj to się akurat nie zgodzę, bo miałam okazję podyskutować z ROR. Faktycznie zdarzyło jej się oceniać odgrnie bez zaznajomienia z tematem (pewnie nauczka na przyszłość :-) ) ale dyskusja była stosunkowo łagodna i zakończyła się wspólnym wysnuciem wniosków, co się rzadko na Kafeterii zdarza ;)

"propagujesz otwartość na inne poglądy, ale sama jesteś strasznie ograniczona, wypowiadasz się na tematy, o których nie masz zbyt wielkiego pojęcia, ignorując przy tym zdanie innych osób."No, tutaj to się akurat nie zgodzę, bo miałam okazję podyskutować z ROR. Faktycznie zdarzyło jej się oceniać odgrnie bez zaznajomienia z tematem (pewnie nauczka na przyszłość :-) ) ale dyskusja była stosunkowo łagodna i zakończyła się wspólnym wysnuciem wniosków, co się rzadko na Kafeterii zdarza ;)