Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

rafi80

zdradzala wybaczylem i teraz sie mieszam czy odejsc.co sądzicje

Polecane posty

Poznalem kobiete rok temu lat 24 ja 30 od samego poczatku byly z nia problemy mieszkalismy na odleglosc (w moim rodzinnym miescie ma rodzicow).Przyjezdzala do mnie na weekend ,raz powiedziala ze przyjedzie w sobote a nakrylem ja w piatek w moim miescie oszukala mnie chciala isc pokryjomu na impreze przeprosila wybaczylem .Nastepna sytuacja siedzielismy w lokalu i przy mnie na odleglosc na migi rozmawiala ze swoim lolega jak zwrocilem jej uwage speszyla sie gdy wychodzilismy z baru ja wyszedlem do wc on do niej podszedl i sie z nia przytulił i sprawdzal czy ma nadal ten sam numer telefonu .Pozniej miala niby delegacje szkolenie z firmy na weekend pojechalem po nia ponad 200kilometrow okazalo sie ostatnio ze nie bylo szkolenia tylko umowila sie z kolezanka i kolesiami na jebanie w hotelu ma sklonosci biseksulalne .W wakacje miala sie do mnie przeprowadzic na jakies 4 miesiace do moich rodzicow dopoki nie skoncze swojego domu mielismy zaplanowane wspolne wakacje itp pomagala mi wybierac meble do nowego domu dwa dni przed przeprowadzka puscila sie z moim znajomym nakrylem ja na tym zalamalem sie wbila noz w serce a ja tak za nia latalem zawsze mialem czas dla niej wiec wyjechala po zdradzie na wakacje na ktore mielismy razem jechac pojechala z kolezanka tak ja kochalem ze pojechalem za nia ponad 500 kilometrow odebrala tylko telefon powiedziala ze spi i wylaczyla telefon wiec zaraz wrocilem do domu po powrocie dalej z nim swirowala oszukujac mnie ze che wrocic ja sie mieszalem bo jednego dnia mowilem ze wybaczam ale trudno w takiej sytuacij bylo nie pamietac juz niby sie ukladalo miedzy nami gdy nagle powiedziala zebysmy sobie zrobili na tydzien przerwe wiedzalem ze cos kreci nastepnego dnia powiedziala ze musi jechac do brata bawic dzieci nie uwierzylem odczytalem esemesa ze wyjezdza sobie z kolezanka na wczasy zagraniczne no to byl szok tyle dni mowila zebym jej wybaczyl byl placz itp a tu za dwa tygodnie sobie wylatuje na wczasy tak sie wkurzylem miala samolot o 5 rano dowiedzialem sie dzien wczesniej i przetrzymalem ja w samochodzie do 5 zeby nie wyleciala oczywiscie za to musialem miec do czynienia z policja bo jej matka zglosila ze ja porwalem po zlozeniu zeznan prokurator sprawe umorzyl . nadal z nia jestem ale tak sie mieszam nadal ja kocham wiem ze to nienormalne jestem dla siebie sadysta psychicznym .sorki za chaotyczny tekst opisałem to tak w skrocie jej czyny bo bylo ich jeszcze troche tylko o mniejszym stopniu .Mam problem bo jesli chodzi o zajnteresowanie kobiet to jest ich sporo ale dopoki nie zakoncze jednego nie bede sie angazowal w inny zwiazek .Dobrze mi sie z nia spedza czas w seksie moge z nia wszystko ale to nie o to chodzi chce miec normalna rodzine spokoj itp teraz twierdzi ze nic mi nie odpierdoli ze od 3 miesiecy jest dobrze no niby dobrze ale wczesniejsze 9 to pieklo .chcialbym z nia byc ale sie obawiam cholernie czy ludzie sie zmieniaja ze mozna z czasem zaufac????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwia 06
z całym szacunkiem zostaw ja i znajdz sobie porzadna dziewczyne , z tego co piszesz ona sie nie zmieni , a moze byc jeszcze gorzej , a nawet jak sie z nia zwiażesz to ciagle bedziesz zastanawiał sie , czy nie wywinie ci jakiegos numerku , chcesz mieć w zyciu taka emocjonalna hustawkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hr. Rozpór- Walicipski
to na jaką cholerę zadajesz się z katoliczką? Przykazanie, ósme mówi, mówi wyraźnie, nie pożądaj żony bliźniego swego, jak widzisz kobiet to nie dotyczy, więc mogą się swobonie puszczać na lewo i prawo.....trzeba było się urodzić kobietą, a nie truć teraz du.py o poranku porządnym ludziom. Spadaj na ryj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafi wez ja zostaw.jej nie zalezy tak jak tobie.po co masz sobie psuc nerwy?znajdz sobie porzadna dziwczyne,ktora da ci to czego potrzebujesz.ulozysz sobie zycie.a teraz co masz?kupe nerow i rozmyslan.daj sobie spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba upadleś
na głowę normalnie, dajesz po sobie jechac jak po łysej kobyle i teraz sie żalisz co chcesz usłyszeć jaki to biedny nie jestes? Jesteś głupi i tyle. Laska dobrze robi poco ma sie wysilac bawić w monogamie i Cie szanowac skoro sam sie nie szanujesz. Badz facetem a nie sierotą do wydymania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martynkowska __23
człowieku oszalałeś, tyle razy się ponizyła, upodliła, dorobiła rogi a ty jak ten najgorszy, ostatni frajer dalej za nią biegasz...wytłumacz się skąd się biorą tacy faceci?? totalnie brak szacunku do własnej osoby...w związku powinno być zaufanie, ona juz od początku pokazywałą na co ją stać, taki typ kobiety nie zmienia się nigdy, oszusta, puszczalsa szmata, jestem przekonana że wszyscy się z ciebie po cichu śmieją...daj sobie spokój, masz juz tyle lat że powinieneś rozgladać się za jakąs miła, ciepłą szczerą cudowną kobietą które będzie wspaniałą żoną, matką przyjaciółką a nie zadawać się z takim tałatajstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba upadleś
a niech sie zadaje z tałatajstwem za pare lat bedzie zdziwiony ze dzieciak coś podobny do sąsiada i bedzie sie leczył sie na chlamydie albo inne ustrojstwo; 30 lat na karku a sobie pozwala na takie traktowanie! Szok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martynkowska __23
też jestem w szoku, męzczyźni w tym wieku zazwyczaj zaczynają w końcu myśleć poważnie a tu taki okaz, gorzej niż dający się strzelać po kątak pryszczaty nastolatek. Wyrachowane kobiety uwielbiają takie tępo myślące okazy...okręci sobie takiego wokół palca, doi z niego ile sie da a później przy winie z koleżankami ma z niego niezłą uciechę...żal po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soniaaaa
mój mąż gdybym go zdradziła lub chocby oszukała nie chciałby mnie znac choc bardzo mnie kocha. Zdrady sie nie wybacza. masz jakis problem z samym sobą skoro pozwalasz sie tak ponizać. za co kochać taka szmatę!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skadjatoznam
autorze jestes pizdeczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×