Topik, na którym będzie miło, przyjemnie i normalnie.

wiedzialam :P zawsze cos pokrece :D lece dalej ... milego dnia

Jeti? Może być niby istnieje ale nikt go nie widział.To tak jak z pięknymi inteligentnymi kobietami,czy tez wiernymi facetami.Wszyscy o tym piszą a nie mają dowodów w dowodzie;)

Dowód w postaci pisanej na istnienie Jetiego jest! Natomiast - tu masz rację, brak jest jakichkolwiek dowodów na temat babskiej babskości. Konstatacja tego faktu nie nastraja człowieka optymistycznie, pomimo, iż mamy przecież początek roku.

jednym słowem psedło nie stwierdzi , że ktoś jest kobietą jeśli sam nie sprawdzi :P

Szukaj a znajdziesz! Trzeba wierzyć w istnienie tak zacnych istot jak kobiety piękne i inteligentne(to trochę wbrew naturze) I opisz to ---bez dowodów nikt Ci ne uwierzy!

Wiara w istnienie kobiet pięknych i inteligentnych jednocześnie jest rzeczywiście wykroczeniem przeciwko naturze.

" Luśka nie bądz taka do przodu pare godzin bez kafe nie czyni Cię wygrańcem " Wiem. Dlatego posuwam się do tych drastycznych kroków z amnezją. :O Tylko Ike mi pomaga, jak może - cytuję "a kto to jest luśka ?"

masz prawie 12 msc na szukanie ale zdecyduj sie czy szukasz babskich bab czy pięknych i inteligentnych kobiet. Babska piękna i inteligentna? nawet w erze tego nie ma :P:D

Utrafiłaś w sedno, Ike. Jestem na wskroś nieufny. W końcu nawet ja sam mógłbym tutaj z niezłym skutkiem robić za kobietę, gdybym tylko chciał. Bez przeprowadzenia drobiazgowego badania przy zastosowaniu znanych już w prehistorii badań, nie mam zamiaru wydawać ryzykownej opinii, czy dany osobnik jest rzeczywiście kobietą.

"Wiara w istnienie kobiet pięknych i inteligentnych jednocześnie jest rzeczywiście wykroczeniem przeciwko naturze" Psełdo, przecież liczy się piękno wnętrza, więc chyba jest to możliwe (inteligencja to tak jakby gdzieś w środku, bo człowiek ją może wszędzie ze sobą mieć)

Ja myślę, że pomiędzy określeniami "babskie baby" i "piękne, inteligentne kobiety" można bez ryzyka postawić znak równości.

"babskie baby" i "piękne, inteligentne kobiety ja bym raczej znaku równości nie dała,ale wszak jestem kobietą ,wiec moje zdanie można ominąć.

A czy ja się upieram, że piękno wnętrza się nie liczy? Przecież napisałem wyraźnie ujmując to sformułowaniem "babska babskość". (Albo jakoś tak podobnie.)

Nie jestem transwestytą ani gejem :D

Ale nie dlatego można je ominąć, że jesteś kobietą. Należy je ominąć, ponieważ nie posiada w sobie śladu słuszności...

Psełdo, jak możesz łatwo sprawdzić ja nie do tego cytatu. Oczywiście wyrywkowo się odniosłam 9nie mam mnie tu) więc nie znam pełnego kontekstu.

Brum? A kto to taki ten cały "gej"? Powinnaś to wiedzieć, skoro się upierasz, że nim nie jesteś.

Pieski trzy, popełniony przez Ciebie błąd polega na tym, że w ogóle zadałaś sobie trud odnoszenia się do tego, co ja tutaj piszę...

nie postawie znaku równości ,bo dla mnie to nie to samo.

Pławisz się w błędnych przekonaniach...

pseudo dlaczego gdzie sie nie pojawisz to prawie wszystkich wymiata i mozna powiedziec ze juz po temacie

Sądzisz, Henia, że to przeze mnie? Może sprawdź intensywność konwersacji na innych "topikach", zanim zaczniesz upubliczniać krzywdzące mnie opinie?

to są moje przekonania,a jesli błedne--to mi to udowodnij argumentując dosadnie ,podając przykłady! lecz...skoro wcześniej ustaliłeś ze takowych nie ma ,to skąd wiesz czego szukasz?może twoja teza jest błędna a nie moja?

Przekonania nie mogą być przedmiotem dowodzenia. Przekonania nie da się ani udowodnić, ani mu zaprzeczyć. Przekonanie ma charakter czysto subiektywny i jednocześnie, niezmiernie często nie mający nic wspólnego z rzeczywistością.

Nie nadążam z czytaniem, nie mówiiąc o odpisywaniu i to jeszcze sensownym :D

hmmm czyli zapewne 1 z nas tkwi w błędzie ,ale skoro nie da sie przekonań udowodnić,nie dowiemy się które;) zmykam do obowiązków

Moja kobiecość nie wymaga potwierdzenia :D To dogmat oznajmiony światu w chwili mych narodzin :D

Sensownym? Brum? A po co sensownym?

Zgadza się, koleżanko. W błędzie tkwisz właśnie Ty. :) Mam nadzieję, że nie będziesz mi miała za złe, że Ci to uświadomię.