Najlepsze triki celem uwiedzenia faceta

dokladnie tak, duzo zalezy od faceta. ja wiedzialam jakiego szukalam i jakiego chce przyciagnac jakby sie zniechecil bo bym mu nie dala nr od razu, albo poszla bez zajakniecia na 1wsza randke, to sorry nie interesuje mnie taki. szukalam ksiecia nie wiem dziewczyny jakie macie powodzenie, ale nie zadowalajcie sie kazdym zainteresowanym wami chlopem....

Kaliban, cieszy mnie, ze bawisz sie w moja psychoanalize po dwoch postach :)) usmialam sie serdecznie i zycze dalszej kariery w tej dziedzinie bo idzie ci niezle! :)

nie Mayor, to z cyckami nie było do Ciebie :D

Okay. ;) Kaliban, nie odpowiedziales na moje pytanie. Uwazasz, ze nie mialam racji?

Mayor of London => Matko święta :o Jedno i drugie. Pretensjonalnym też trzeba być. Staropolskie zaloty polegały głównie na przerzucaniu się aluzjami, anegdotami i żarcikami. Kobieto! Poległabyś od razu. Fajnie jest umieć pięknie pachnieć, ale mi do tej sztuki potrzebne jest pięć minut pod prysznicem i dopasowany dezodorant. Nie musze o tym książek czytać. ivaa => Nie wiem co napisać. Po prostu totalnie zbiłaś zbity z pantałyku... :o

*Pretensjonalnym też trzeba umieć być

połyk

Kaliban, ksiazek tez nie musialabym wcale czytac. czytalam bedac nastolatka, bo wtedy takie sprawy mnie ciekawily. Bedac dorosla kobieta, sama wiem co robic i wiedzy tej nie wynioslam z ksiazek bynajmniej.

Skoro tak twierdzisz :P

ooo, widzę, że Kaliban (uprzedzając domniemane ataki) dodał sobie coś do stopki :p sztuka uwodzenia "na poziomie" wymaga czegoś więcej, niż podążanie za instynktem :o tak przynajmniej ja uważam ;)

Zgadzam sie z Nieznana Black.

nieznana black => Kto oglądał ten wie zarówno skąd, jak i o co chodzi :P. Poza tym, jak Fryderyk II Wielki preferuję uderzenie prewencyjne... :P Uwodzenie, jak wektor, musi miec kierunek zwrot wartość i punkt przyłożenia :P

Ja znam dobry sposob uwiedzenia :) Jak to bylo za starych dobrych czasow dziecinstwa, popros kolezanke zeby powiedziala typowi ze ci sie podoba. Wtedy facet mysli inaczej, obserwuje dana kobiete, zastanawia sie czy podejsc i zagadac czy moze lepiej nie, ocenia czy jest dla niego wystarczajaco dobra i czeka na jej pierwszy ruch lub sam podchodzi i zagaduje. Mowa ciala to nic innego jak drobne gesty i wypinanie swoich atutow ( nie koniecznie biustu), pokazywanie sie z jak najlepszego profilu. Nie wiele dadza komplementy jesli facet jest wstydliwy, jeden moze dwa to max, po wiekszej ilosci zacznie sie przechwalac a ty zanudzisz sie i bedziesz musiala udawac ze sluchasz jak jedna z pan ktore pisaly wczesniej. Ciekawe co na to Lew Starowicz? :D

Najprostszy sposób na podryw? Znaleźć łechtaczkę, zanim dostaniesz w mordę...

widze że temat się rozwija. To fakt, nie warto zadowalać się byle czym, no chyba że sama mam ochotę na krótką przygodę a tak było pare razy, i facet jest zadbany oraz ogarnięty to wtedy zdarza sie że zaszaleję.] Generalnie każdy podryw jest dobry jeśli czegoś uczy na przyszłośc. Kiedyś ciągneło mnie do neurotycznych facetów takich jak KALIBAN, ale teraz umiem odróżnic ziarno od trawy i gonię takich cwaniaków.

Neurotycznych? Ok, z "psycholożkami" się nie kłócę... Jak już to od plew :P Ale widać tu nie mniej wykształcona. Ja szczęściem nie musiałem pobierać żadnych nauk, żeby woleć te co rozkładają książki częściej niż nogi. Intelektualistka dyskotekowa. :o

Nie jestem intelektualistką. Studiuje na asp malarstwo i pracuje jako kelnerka :-) Wogóle nie należy sie kłócić z kobietą, nigdy! I tak nie wygrasz! Zapamiętaj że mężczyzna nigdy nie wygra kłótni z kobietą. :-) mmm, to tyle :-)

Yeah, right, whatever.