Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość że tak z ciekawości zapytam

Facet -sknera. Wasze doświadczenia z tym typem.

Polecane posty

hehehe - no zadnego faceta tu z klasa nie ma? jak komus zalezy na kobiecie, to z przyjemnoscia wreczy jej kwiata czy czekoladki. Zwyczajnie zeby sprawic jej p[rzyjemnosc pokazac jak jest wazna ja nie jestem materialistka, jak pozniej połgłowku napisałam, 3lata bylam z chlopakiem ktory byl studentem jak ja, nie mial kasy i placilismy po polowie. i mi to nie przeszkadzalo, bo wiedzialam jaka jest sytuacja. A nie starszy facet o kilka lat zarabiajacy kwiatka mi kupic ne potrafil za pare nedznych zlotych. Za to ja lubilam robic mu fajne prezenty bo go kochalam. Imbecylu - gdybym byla materialistka szukala bym tylko bogatych facetow a sama nie dawala bym nic od siebie. materialisci- To Wy! Czy ktos tru zrozumial idee wreczenia drobiazgu dla przyjemnosci od czasu do czasu a nie utrzymywania i obsypywania brylantami? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie każda jest ścierwem i k**wa jak ty, ty to robiłąś z obcym, nie kochałaś go, tutaj jest ta subtelna różnica No a ile dziewczyn odkochuje sie w swoich bo są skąpi:D Ja przynajmniej lubiłam go (bo był to tylko jeden dla wyjaśnienia) było mi z nim fajnie ale dorabiałam do tego idei miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjj
"wiesz skarbie logicznie rzecz biorąc to ja za swoje towarzystwo miałam kilka tysięcy a inna swojemu dawała tyłka za kwiatka I dlatego uważam, że każda ma w sobie coś z dzi**i. Prosty przykład: kłótnia małżonków, mąż daje na przeprosiny bukiet kwiatów lub coś z biżuterii i zona już jest bardziej zadowolona co równa się zgodą w łózku" masz bardzo skrzywiony swiatopoglad ale nic dziwnego dziwki tak maja tu nie chodzi o wartosc tego kwiatka tylko o pamiec i szacunek a takie dziwki jak ty zawsze beda sobie tlumaczyc ze sa lepsze od innych bo one maja wiecej z dawania dupy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestroga dla facetów
Tu nawet kulturalnie nie można powymieniać poglądów, bo zaraz jakieś wsiowe chamstwo i hołota wcina się w dyskusje ozywając rynsztokowego słownika, a co gorsza używające słów, których znaczenia nie rozumie. Żałuje, że chamów to teraz nie można zakuwać w dyby i stawiać pod pręgierzem. Bo to był jedyny sposób na nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu nie chodzi o wartosc tego kwiatka tylko o pamiec i szacunek a takie dzi**i jak ty zawsze beda sobie tlumaczyc ze sa lepsze od innych bo one maja wiecej z dawania d**y... ale o co ci chodzi? ja teraz jestem mężatką , a nie dziwką. I to nie jest jakieś skrzywienie, ale widze po koleżankach i ich związkach. Oj dziewczyny za taką "kwiatkową pamięć" wiele są w stanie zrobić:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwelinaEwa-pod pręgierz z tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahehe
"A nie starszy facet o kilka lat zarabiajacy kwiatka mi kupic ne potrafil za pare nedznych zlotych." jak sie kogos kocha to nie trzeba potwierdzenia milosci rzeczami materialnymi idiotkami... otoz idiotko jestes materialistka, analogicznie gdybys spotkala bogatego faceta to bys byla zawiedziona ze ci kupuje tylko kwiaty a ty bys chaciala zagraniczne wycieczki... jezeli tak bardzo cie boli ze musialas placic za SIEBIE to lepiej nie pakuj sie w zwiazki partnerskie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że tak z ciekawości zapytam
Czy ktos tru zrozumial idee wreczenia drobiazgu dla przyjemnosci od czasu do czasu a nie utrzymywania i obsypywania brylantami? chyba tylko my kobiety to rozumiemy... (przynajmniej na tym forum). smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjj
"ale o co ci chodzi? ja teraz jestem mężatką , a nie dziwką. I to nie jest jakieś skrzywienie, ale widze po koleżankach i ich związkach. Oj dziewczyny za taką "kwiatkową pamięć" wiele są w stanie zrobić" dziwka bedziesz zawsze tak jak alkoholik zawsze bedzie alkoholikiem tylko, ze nie pijacym. zreszta teraz tez jestes dziwka tylko nieoficjalna. a przyklad kolezanek jest dla mnie smieszny, wartosciowi ludzie trzymaja sie z wartosciowymi ludzmi, dno moralne z dnem moralnym itd,itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzi**a bedziesz zawsze tak jak alkoholik zawsze bedzie alkoholikiem tylko, ze nie pijacym. zreszta teraz tez jestes dzi**a tylko nieoficjalna. No i? Ulżyło ci? Chyba wiesz, że taka opinia mi kolo dupy lata:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet całkiem normalny
I tego nie mogę zrozumieć - kobietom ciągle potrzebna są słowa zapewnienia, jakieś przeznciki itd. by wierzyła, ze związek jest jak najbardziej OK. - i ja to wiem, tylko nie rozumiem!! Bo facet np. o tym, że w związku jest OK, nie potrzebuje mówić jak jest OK. Ani tez nic udowadniać. Jest OK, to jest OK. Faceci robią takie rzeczy jak własnie zapewnienia, drobne prezenciki w dwóch sytuacjach: - są świadomi, że to kobiecie jest potrzebne jak tlen do życia (ok. 5 %) - kręcą coś na boku i musza stosować kamuflarz... I to jest powód, ze tak wiele kobiet kocha drani i ... tak wielu porządnych facetów jest rzucanych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjj
"No i? Ulżyło ci? Chyba wiesz, że taka opinia mi kolo d**y lata" ani troche, wiem no ale co wkoncu mozna sie spodziewac po dziwce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bjj spotykamy sie po raz drugi na kolejnym temacie. Chociaż kto wie może wcześniej też pisałaś/eś pod innymi nickami i zastanawia mnie jedno. Zawsze jak cos napiszę ty wpieprzasz swoje trzy grosze na temat mojego życia. Bawi mnie to bo naprawdę współczuje ci skoro jedynym celem w jakimkolwiek temacie gdzie jestem jest zaczepienie mnie:D Bo odnośnie tematu nigdy nic sensownego nie napisałas/eś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjj
"bjj spotykamy sie po raz drugi na kolejnym temacie. Chociaż kto wie może wcześniej też pisałaś/eś pod innymi nickami i zastanawia mnie jedno. Zawsze jak cos napiszę ty wpieprzasz swoje trzy grosze na temat mojego życia. Bawi mnie to bo naprawdę współczuje ci skoro jedynym celem w jakimkolwiek temacie gdzie jestem jest zaczepienie mnie Bo odnośnie tematu nigdy nic sensownego nie napisałas/eś" a mozliwe chociaz na forum jestem raz na ruski rok. dla mnie jest po prostu zalosne gdy na temate dotyczace milosci, placenia w zwiazku wypowiada sie dziwka, to tak jak by zlodziej wypowiadal sie o skali zlodziejstwa i mowil ze wszyscy kradna. musisz byc kompletna idiotka skoro nie potrafisz zrozumiec tak prostych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drugi raz spotykamy sie na pewno. Ostatnio miałam wątpliwą przyjemność pisać z toba w temacie o jakimś jełopie (temat okazał się prowokacją). Tam również błysku inteligencji twojego nie było tylko przyczepianie się do mojego życia co świadczy o twojej płytkości i naiwności. I dla wyjaśnienia: naiwności- bo skąd wiesz czy byłam dziwką czy nie? Nigdzie tego nie napisałam, jedyne co to mogłam się wypowiadać teoretycznie jak np. w tym temacie. I piszę po raz drugi jak wtedy z mojej strony dyskusja z toba jest zakończona. Chcesz to pisz, obrażaj mnie, zakładaj anty fanklub EwelinyEwy lub idź spać. Nie interesuje mnie to, więcej ci nie odpisze ale jak przystało na kretyna/ kretynkę ty cos napiszesz bo bedzie ci się wydawało to takie mądre:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aborygenka
Facet całkiem normalny:) a ja tego nie rozumiem w związku musi być równowaga nie może byc tak że jedna osoba stara się bardziej a druga jest juz tak pewna że nie musi się wysilać bo jest przekonana że jest O.K. wówczas taki związek nie ma racji bytu umiera śmiercią naturalną..... brak podsycania ognia... i juz nie mówię tylko o "maleńkich kwiatkach" hehe bo to tylko symbol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjj
w temacie o ktorym piszez rowniez pokazalas swoja "klase" co bylo zauwazone przez niektore kobiety. sama sie przyznalas ze bylas dziwko (nawet w tym temacie) czego sie spodziewalas ? akceptacji ? z mojej strony rowniez koniec tematu, chyba sie przeceniasz jezeli myslisz ze bede tracil duzo czasu na kogos takiego jak ty... Nie jesteś godna na wiecej mojego cennego czasu, który właśnie przeznaczę na drapanie psa za uchem. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bjj
ta EwelinaEwa sama sie przyznala z iloma gosciami spala:D to szmata ktora leci na kolesi z kasa :D wszyscy to wiedza:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet całkiem normalny
Do Aborygenka - chodzi o to, ze normalny facet mówi o problemach - jak jest dobrze to nie musi mówić o tym, że jest dobrze, kobiety odwrotnie. W tzw. męskim świecie - żaden kumpel nie musi mówić drugiemu, że jest dobrze i powtarzać - jesteś moim najlepszym kumplem. Dla facet jest to zachowanie nienaturalne. Kobiety wręcz przeciwnie, czy to ze strony przyjaciółki, czy to ze strony faceta, potrzebują ciągłych zapewnień, o przyjaźni, miłości, itd. Świadomość tego ma ok 5 % facetów. Przeciętny facet zapewnia o swojej przyjaźni, miłości, i daje temu wyraz w sytuacji własnie niepewnej lub gdy ma coś do ukrycia. Stąd tak wiele nieporozumień. Stąd tez tak wiele kobiet kocha zwykłych drani, którzy im lukrują. Dla kobiet własnie ważne są słowa i geściki. I dlatego przeciętna kobieta będzie kochał drania i mu długo przebaczała. taki drań może ją bić, przychodzić pijany, zdradzać, ale wystarczy, że za chwilę zapewni ją o swojej miłości, przyniesie bukiet kwiatów, obieca, ze to ostatni raz (tak dla świętego spokoju to powie) - a ona go będzie kochać..., własnie za słowa i kwiaty,...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet całkiem normalny
do bjj - chyba EwelinaEwa niechcący odsłoniła prawdę własnie o Tobie, skoro się tak na nią wściekasz. Czyż nie? Niestety Ewelina Ewa ma dużo racji. Każda kobieta ma w sobie trochę z dziwki. Tak jest natura. A ostatnimi laty tego typu zachowania się uwypukliły. Choćby własnie tu na kafe - ileż jest tematów, że facet, który nie zarabia to nie jest warty zainteresowania...itp!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bjj
Facet normalny - nie, jestem facetem i nie trawie szmat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet całkiem normalny
A kto według ciebie jest szmatą? Zdecydowana większość kobiet patrzy na faceta przez pryzmat kasy. Każdej kobiecie trzeba kupować prezenty by była szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aborygenka
Facet całkiem normalny:) O.K. tzn mężczyzna może być nie wylewny w słowach? w gestach? zachowaniu? hmmm muszę to przemyśłeć, ponieważ ciągle to On domaga się odemnie zpewnień.... z moich maleńkich prezencików dla Niego cieszył się jak dziecko ale nic z siebie nie daje... nie ma zwrotnych reakcji bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet całkiem normalny
do Aborygenka - zawsze są jakieś odstępstwa = ja pisze o większości - wszak człowiek to nie komputer. Na to wszystko nakłada się potem środowisko, wychowanie, doświadczenia (złe i dobre). Tylko własnie - może być tak, że jest przyzwyczajony, że kobiety ciągle o tym mówią i czuje się nie swojo, gdy przestajesz o tym mówić. Z jego strony to raczej normalne - skoro jest dobrze - to poco poruszać temat. Oczywiście - jest to duże uproszczenie i nie da się tego powiedzieć w dwóch - trzech zdaniach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdecydowana większość kobiet patrzy na faceta przez pryzmat kasy. Każdej kobiecie trzeba kupować prezenty by była szczęśliwa. Dokładnie tak:D Nie kupisz kwiatka na urodziny, zapomnisz o prezencie na walentynki, a nie daj boże o upominku świątecznym to jesteś sknerą:D Smieszne, zabawne, ale nie ma co ukrywać, kobiety od wieków lubią być obdarowywane i zdobywane w sposób prezencików. Tylko, że kiedyś wystarczyła jedwabna chusteczka bądź tomik poezji a dziś oczekuje się więcej. Wina nie lezy tylko po stronie kobiet, ale też i mężczyzn którzy kobiety do tego przyzwyczajają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja mam też podobnie jak mężczyźni niektórzy. Jak jestem szczęśliwa w związku, małżeństwie to nie muszę o tym mówić. Czasem wystarczy, że się przytulę mocno przed snem niż mam gadać o tym jaka to jestem szczęśliwa:O Nie słowa są wyznacznikiem zadowolenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkaaaaaaaaaa
Owszem nie słowa są wyznacznikiem ale są bardzo ważne,w końcu konwersacja to podstawa..Pozatym jeśli ktoś nie chce nic od siebie dać (a sam bardo chętnie chce dostawać prezenty) i ciągle tylko myśli jak tu się wyłgać jak najmniejszym kosztem to też jest nie halo.Nikt nie mówi o drogich prezentach i nie wiadomo czym ale chyba kwiatek za 3 złote czy czekolada nie są jakimś majątkiem.Tu chodzi o zwykłą pamięć o drugiej osobie.Każdy z nas lubi czuć się doceniony,lubi kiedy ktoś o nim pomyśli.Ci co mówią że nie są hipokrytami. Ja całe szczęście nie mam takiego problemu. Na początku mojego związku z facetem to ja częściej stawiałam,on rzadko.A jeśli już to dokładał część za siebie.Ale dla mnie to nie był problem bo ja wtedy pracowałam a mój facet nie. Teraz role się odwróciły. Ja się skupiłam na studiach a mój facet znalazł w końcu fajną pracę. No i teraz częściej ja jestem bez kasy. Ale staram się jak mogę dokładać w miarę możliwości. Nie chcę na nim żerować. Chociaż on i tak twierdzi że wie że nie mam pieniędzy bo niby skąd i nie ma do mnie pretensji o to. U nas to jest naturalne, nikt nikomu nic nie wypomina ani nie liczy. Po prostu ja wiem że to nie musi być dla niego fajne tak ciągle stawiać i staram się chociaż ten popcorn i colę kupić jak jesteśmy w kinie albo postawić mu herbatę od czasu do czasu.. Takie rzeczy powinny chyba same z siebie wychodzić i jeśli ktoś się nie poczuwa do "współpracy" w tym zakresie to na siłę się tego chyba nie da zmienić.. No bo niby jak.. Powiecie facetowi że nic od siebie nie umie dać i nagle stanie się super hojny? ... Raczej to tak nie działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadfsdasadad
uppp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temat godny uwagi
jest podobny temat jakich wiele o sknerach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×