Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biegaczka- amatorka

biegł ktoś może w maratonie?

Polecane posty

Gość biegaczka- amatorka

Moim marzeniem jest pobiec w maratonie. Nie mam jednak wiedzy, jak się do takiego biegu przygotować. Mam dobrą kondycję, ale obawiam się, że to za mało. Jest wśród Was ktoś, kto biega i jest to jego pasja? Może ktoś mógłby mi coś doradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wybierz do porad zawodowca (czytaj zgłoś się do klubujakiegoś), a nie amatora z forum to zbyt ekstremalny wysiłek dla organizmu, żeby ryzykować amatorskimi poradami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja. Jeśli trenujesz bieganie, to większość wiesz. Przede wszystkim nie zwiększaj odległości częściej niż raz na dwa tygodnie, rób przestoje, pamiętaj o kontroli pulsu. Pozdrawiam i życzę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madaaaaaaaaaaaa
Ja bardzo dużo biegałam ale niestety przestałam i chcę wrócić do tego sportu ..., moją specjalnością był bieg na 600 m :) podziwiam Cię i życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anabel lee
no ja też biegałam ale w sprincie więc odnośnie maratonów nie jestem specjalistką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czambałamba986
poszukaj w necie powinny byc opracowane treningi dla biegaczy, warto zacząć startować w mini maratonach tj biegi na 5 km, 10km 15 km zacznij od czegoś skromnijeszego, dzis w Szczecinie był bieg noworoczny 5km wokół jeziora Głębokie. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biegaczka- amatorka
Dziękuję za porady. Przy dużym i długo trwającym wysiłku tętno bardzo mi przyspiesza, nawet do 180/ min. Czy wtakiej sytuacji powinnam przerwać wysiłek? Jednocześnie nie czuję wielkiego zmęczenia, ani żadnego dyskomfortu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biegacz3
poczytaj najpierw o zasadach treningu! Jeżeli biegasz z tętnem 180 to o przygotowaniu do biegów długodystansowych nic nie wiesz. Kup sobie pulsometr (jakiś za 30-40zł) taki z opaską na klatę. Potem ustalasz swoje tętno maksymalne. Potem ustalasz przedział tętna z jakim powinnaś biegać na konkretnym etapie treningu. Np. ja mam tętno max ok. 190 to biegam z tętnem ok. 140. To jest trening podstawowy tzw. ogólne wybieganie. Do maratonu musisz do tego trenować potem prędkość, technikę biegu, i kombinować z treningiem np. podbiegi, crossy itp. Zabawa jest niezłą ale sam maraton wykańczający. Krótsze biegi np. 10 km to zupełny luz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystartuje na olimpiadzie
na 0,5 km i 1 km i zdobędę zloto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biegaczka- amatorka
Prawdopodobnie będę musiała uzupełnić moją wiedzę teoretyczną. Może znacie na ten temat adresy stron z fachowymi poradami lub książki? Biegaczu, uściślij, co znaczy, że Twoje tętno maksymalne wynosi 190/min. Czy to Twoje tętno przy maksymalnym wysiłku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biegacz3
to jest tętno przy maksymalnym wysiłku. Można je albo odczytać z pulsometra (tylko nie polecam na początek osiągania maksymalnego wysilku) albo wyliczyć ze wzoru. Wzór sally edwards generalnie jest bardzo zbliżony do tego co się osiągnie w rzeczywistości. Artykuly: Tętno max: http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=15&id=411 bieganie z pulsometrem: http://bieganie.pl/index.php?cat=15&id=132&show=1 Przebiegnij 3 km z tętnem ok. 130 - jak nie masz pulsometru to tak abyś mogła swobodnie rozmawiać. Jeżeli 3 km dasz radę to jest ok, masz kondycję podstawową do dalszych działań. Ja trenowałem tak: 3 razy w tygodniu po 10 km. Z tętnem 75-80% maksymalnego. W zasadzie zamiast dystansu możesz też operować czasem np. te 10km to na początku zrobisz w trochę ponad godzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biegaczka- amatorka
Biegaczu, dziękuję Ci za informację. Chyba znasz się rzeczy. Dziś przebiegłam 8 km przez nieco ponad 40 min, ale miałam dziś dobry dzień. Tętna nie mierzyłam, bo nie miałam zegarka z sekundnikiem, ale to raczej nie problem. Następnym razem zmierzę. Pulsoksymetr na klatę nie jest dla mnie jako kobiety raczej dobrym pomysłem, chyba że istnieje pulsoksymetr i stanik w jednym. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×