Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jagienka24

Noworoczne postanowienia - 10kg mniej. Kto jest ze mna??

Polecane posty

Fajnie by było gdyby było coś zamulającego i dietetycznego ;P moze zrob sobie sałatkę owocowa? mandarynki, grejfrut, banan, jabłko itp? to na pewno troche pochamuję chętke na słodnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie jem drugie sniadanie zrobiłam sobie jogurt (ten mały serduszko jagodowy ) i pare łyzek płatków kukurydzianych corn flakes.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wlasnie wrocilam ze spaceru.Myslalam,ze wyzione ducha, bo poszlismy na takie gorki, na ktorych jeszcze pokonalismy jakies 200 schodkow. Masakra. Czulam kazdy miesien w moich nogach. Ja wczoraj mialam ochote na slodkie, ale po zjedzeniu deseru sojowego o smaku czekoladowym (smakuje podobnie do budyniu) zaspokoilam chec na slodycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak ,dobrze mowie-wysłałam na pewno.Wlasnie sprawdzilam.Wyslalam na ten email ktory sie pokazuje w nawiasie obok Twojego nika przy Twoim poscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama zaczyna marudzić, że nie powinnam chudnąć. Ale kurcze, 64,5 kg przy 170 cm wzrostu to wcale nie jest mało. A ona twierdzi, że spodnie na mnie wiszą i w ogóle. To prawda, że wiszą ale jak mają nie wisieć skoro są takie ogromne... Chyba więcej nie będe się jej chwalić ile schudłam. Za to mój chłopak jest bardzo zadowolony z każdego straconego kilograma,chyba bardziej niż ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *szeherezada
Ewelina , Egoocentryczna---- wyslalam wam zaproszenie na NK>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelinko wiem, wiem juz mam :) Dziękuję... Ciekawa jestem ile kg zobacze na wadze w poniedziałek :) Chciałabym pokona magiczną granicę 60 kg i miec "5" z przodu :) A potem bedzie wiosna i bedzie łatwiej odmowic sobie niezdrowego jedzonka :) I wiecej mozliwosci ruchu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malpeczka64
kochana egozcentryczna na jakiej dietce jestes:) gratuluje:) seherezada nie martw sie ja wysle tylko jak mi ku... poczta przestanie szwankowac :P ja z rana zjadlam polowe twarogu z chudym dzemem, tutaj mamja fantastyczne dzemy tylko same owoce w srodku malutko cukru, potem banana i jak narazie mysle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Figlarka- ja tez czekam na 5 z przodu..... mam nadzieje,ze sie doczekam do konca stycznia....u mnie zimno,wietrznie , i leje, az normlanie ma sie ochote zeby zjesc cos smacznego........ PS.Wlasie wyslalam ci zaproszenie na NK. chyba jutro dodam zdjecia do mojego profilu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malpeczka64
hmm ja wole rower ale nad stepperem tez sie zastanawim podobno rewelacyjny na wyszczuplenia calych nog zaczawszy od bioder:) a ja ma glownie problem z dolnymi odnozami:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Potwierdzam,ze stepper czyni cuda :-) Sprawdzilam na wlasnym przykladzie,ale przestalam cwiczyc calkowicie zachwycona spektakularnym sukcesem i niestety teraz zaczelam od nowa.Ale naprawde jesli systematycznie sie cwiczy to nogi sie wysmuklaja i biodra tez troche .Jednak podkresle cwiczyc tylko przy minimalnym obiazeniu,bo inaczej wyrobia sie wam miesnie jak u siatkarzy a chyba nie o to chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak tak wiem ze dluzej a lzej niz krótko i cieżko :) Ja chyba na poczatek skusze sie na stepper :) zawsze zajmuje mniej miejsca niz rowerek. FairyGirl: a jak czesto, jak długo i w ogóle na nim cwiczylas :) i jakie rezultaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malpeczka64
figlaraka moja mam cwiczyla 5 min dziennie i wygladal jak lacha miala diete nielaczenia i z 85 kg zeszla na 70 to bylo hmm 6 lat temu kiedy 1 raz sie odchudzila:) ja mam zamiar kupic obrotowy co daje efekt jakbys jezdzila na nartach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To znaczy powiem tak: mam stepper skretny.Jest tam licznik kalorii na nim i czas i licznik ilosci krokow.Zaczynalam od 15 minut w stosunkowo nie za szybkim tempie co przedkladalo sie na okolo 100 kcal(niby).Najpier kilka dni co drugi dzien po te 15 min potem dodawalam jeszcze jedno 100 kacl cztyli lacznie pol godzinki.Potem po okolo dwoch tygodniach 100 kcal zajmowalo mi nie 15 a niecale 10 min i staralam sie tez min 300-400 kacl dziennie robic czyli okolo pol godziny.Efekt: po bodajrze miesiacu po 2 czy tam 2,5 z kazdego uda,jakies 5 kilo mniej na wadze i zamiast 98 w biodrach to 94cm.Cwiczylam systematycznie kolo 3-4 miesiecy ,potem coraz rzadziej az w koncu jak wazylam 62-63 kilo to jakos mi nagle zaczelo brakowac czasu na cwiczenia.Do tego wiadomo trzeba jakies zdrowe jedzenie stoswanie nie obrzerac sie pizzami i chipsami plus piwo w sporych ilosciach w kazdy piatek i sobote.Dlatego tez przytylam.I teraz mam za swoje....ale wiem,ze dam rade tez raz jeszcze tylko tym razem tego nie zaprzepaszcze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam stepper i orbitrek i zdecydowanie bardziej wole cwiczyc na orbitreku. Minus taki,ze duzo miejsca zajmuje i sporo kosztuje a plus to taki,ze cwiczy sie praktycznie cale dzialo. Podczas cwiczen na orbitreku pracuje chyba 90 procent miesni czy jakos tak. Moja siostra za to cwiczylam codziennie na stepperze przez pol godziny, ograniczala sie z jedzeniem (ale i piwo i pizze zdarzylo sie jej zjesc) i uzywala l karnityne przed cwiczeniami i po miesiacu miala z 6 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o steperze
00:03 [zgłoś do usunięcia] step hej zawzięte!!! Cwicze na stepperze od kwietnia efekty-szczuplejsze nogi,mniejszy i zgrabniejszy tyłeczek ok 6cm mniej w pasie i 10kg mniej wychwalam to magiczne urządzenie i popieram całym sercem-tylko trzeba byc systematycznym....najlepiej ćwiczyć ok 30 min CO DRUGI DZIEń-to bardzo ważne-wtedy efekty są lepsze gdyż mieśnie mają okazje się zregenerować Jeżeli chodzi o dietę to nie mam określonej-nie jem chleba i ziemniaków słodyczy itp-ograniczyłam makaron-zainwestowałam w herbatkę czerwoną wszelkiego rodzaju i tyle-są efekty wiec do dzieła Od mniej więcej tygodnia do akcji dołączyłam hula hop-śred.90cm-zakupione w sklepie sportowym-świetnie wyrabia mięśnie brzucha i można nauczyc się ładnie pupą kręcić........... Pozdrawiam http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3515310

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malpeczka64 Dziękuje:) Po prostu jem mniej, żadnych słodyczy, na kolację staram się zjeść tylko jogurt z musli, nie jem po 18tej, z ćwiczeń robie brzuszki i tak jakoś o dziwo tym razem łatwo mi to przychodzi :) no i najważniejsze to nie podjadać miedzy posiłkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelina masz racje co do orbitreka.Tez slyszalam,ze podczas treningu uczestniczy w nim prawie 90 % ciala.Jednak faktycznie cena i miejsce ktorego wymaga zwracaja swoja uwage.Osobiscie nie mam poki co mozliwosci powierzchniowych dla wiekszych sprzetow dlatego jak dla mnie stepper,te wszystkie agrafki,twistery czy hulahopy spelniaja sie super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FairyGirl, my tez musielismy przemeblowanie zrobic w salonie w mieszkaniu,w ktorym obecnie mieszkamy. Ale postawilam na swoim i jeden fotel stoi w czesci jadalnej a orbitrek na jego miejscu. S sie denerwuje,ze to nie za ladnie wyglada, ale ja wole byc szczupla i miec wielkiego orbitreka w salonie niz byc gruba i miec ladny salon :P I tak sie tez szczesliwie zlozylo,ze jak ja zamierzalam kupic orbitreka, to akurat S szwagier chcial sie swojego pozbyc wiec mam naprawde wypasiony egzemplarz, ktorego na pewno sama sobie bym nie kupila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem jednej rzeczy z wpisu o steperze. Stepper czy tez orbitrek na najlzejszym obiciazeniu to trenig aerobowy,ktory mozna wykonywac codziennie a nawet dwa razy dziennie jest chce sie szybciej spalic zbydny tluszczyk. Miesnie nie musza odpoczywac, bo przeciez nie jest to stricte trening na zadne partie miesni. Dziewczyny, ja mam inne pytanie. Co sadzicie o cwiczeniach na czczo? Niektorzy twierdza,ze taki trening spala miesnie a inni,ze jest wrecz wskazany, bo wlasnie dzieki temu,ze zoladek jest pusty organizm moze sie skupic na spalaniu tylko tluszczu a nie weglowodanow. Mam metlik w glowie i nie wiem ktorej z tych dwoch teorii powinnam sluchac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No kurde dziewczęta ale się rozpisałyście :o:o:o hehehe :) ja oczywiście jestem tak zajęta szkołą, że nie mam jak pisać.. teraz mam trochę zaliczeń dosyć ważnych więc ciężko mi poświęcić czas kafe :) więc pewnie dopiero więcej info napiszę w poniedziałek, jak już trochę odetchnę po zjeździe :);) dziękuje za wszystkie zaproszenia na nk :P :) Madzianietka - a czego Ty się kochana odchudzasz? :P hehehe :) przecież ty szczuplutka jesteś :P:P Pozdrawiam Was i życzę miłego popołudnia :)! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobilam pol godziny na orbitreku i jestem absolutnie wykonczona. Pytanie retoryczne-dlaczego jest tak latwo zjesc 200kcl a tak trudno pozniej je spalic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelina no z tym ostatnim swoim pytaniem to trafilas kobieto w dziesiatke :-) Tez kiedys dumalam,ze to takie nie fair...200 kcal to sie czlowiek nie naobjada jakos szczegolnie a spalic to samo tyle wysilku kosztuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zjadłam 2 kanapki z serem zółtym i szynką zamiast jogurtu na kolację:( Dziewczyny, wydaje mi się że popadam w jakąś paranoje. Ciągle tylko myślę o tym jak to będzie świetnie gdy będe chuda. Wszystko opieram na tych magicznych 50paru kilogramach... Mama powiedziała, że we wtorek może pójść ze mną wybrać sukienkę na studniówke, ja powiedziałam, że nie wiem czy jest sens bo mam zamiar jeszcze trochę schudnąć do 6 lutego, a ona na mnie nakrzyczała że nie mogę więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malpeczka64
Ewelink 1985 otoz popieram cwiczenia na czczo:) jak bylam dluze w polsce to chodzilam na 8 rano na silke i tak biegalam 20 min, orbotrek 10 i 20 rowerek na lekkim obciazeniu. efekt 2 razy szybcie chudlam, rano bralam bioCLA z L-karytynina zeby miec wiecej sily i dzialao, do tego na silownie chodzilam pieszo a mialam 3 km w jedna strone wiec nie tracilam czasu na powolna rozgrzewke na bierzni, wypijalam 3 litry dziennie wody jadlam 4 razy dziennie i oczywiscie 3 razy w tyg zdazalo mi sie byc i rano i wieczorem na silowni,co to jest ta agrafka? aha cwiczenia z pilka sa super tez polecam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malpeczka64
dziewczyny uciekly:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×