Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jagienka24

Noworoczne postanowienia - 10kg mniej. Kto jest ze mna??

Polecane posty

Gość jagienka24

Witajcie!! Nowy rok wiec i bardzo dobry czas zeby zmienic cos w swoim zyciu. Mam zamiar schudnac okolo 10kg. Mam 173cm i waze 72kg. Tak 60kg to by bylo optimum:) Niby wygladam nie tak zle, ale moj tylek wola o pomste do nieba;) I ogolnie przestalam sie sobie po prostu podobac. Moj plan to wyeliminowanie slodyczy, tlustych potraw i alkoholu z diety. Zadnego podjadania na miescie, posilki o mozliwie stalych porach (wbrew pozorom to chyba badzie najtrudniejsze) i zero jedzenia po 18. No i do tego ruch. Myslalam o silowni i basenie. Moze macie jakies propozycje jak bezpiecznie schudnac ale tak zeby tylek mi schudl, bo ja mam takie wrazenie ze wlasnie w tej czesci ciala kondensuje sie moj tluszcz;):) cycki mi chudna a on zostaje;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malpeczka64
hej jestem z toba tez mam 10 kg do zrzucenia:) mam 168cm i 63 kg wagi:) jestem od dzis na diecie turbo za rada mojej mamy ktora schudla na niej 9 kg w miesiac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagienka24
dieta turbo? pierwszy raz o niej slysze. Dzieki za wsparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagienka24
9 kilo w miesiac to duzo. Jestes pewna ze to bezpieczne? I czy nie bedziesz miala po tej diecie efektu jojo? Ja sobie tak daje 1kg tygodniowo zeby zrzucic. To chyba dobre tempo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko555
oo fajny temat tez jestem z wami moze mi tez sie uda schudnac a swoja droga to co to za dieta turbo 9 kilo w miesiac ??? no to dlugo by sie czlowiek niemeczyl he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malpeczka64
powiem ci tak moja mam nie ma, moze jak sobie bardzo pozwoli pojdzie to 2-3 kg w gore ale ona robila tak 10 dni diety, 3 dni wlaczenia w jadlospis chleba i slodyczy co w tej diecie jez zakazane, ale przerwy mozna sobie robic i pozniej znow 10 dni itd. o diecie tej nawet poczytasz na kafeteri i w necie. jesz 6 posilkow dziennie w rownych odst czasowych, z poszcze gr posilkow i pijesz kin 8-10 szkl wody, i jesz wszystko, warzywa, owoce, nabial, mieso ale o niskim IG:) diete poleca moja mama a czy ja ja bede polecala to zalezy od efektow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123456789....
czesc. ja sie z checia dolacze. tez mam do zrzucenia ponad 10 kg. bylam przez kilka miesiecy na diecie dukana ale wymieklam, szybko nadrobilam to co udalo mi sie zrzucic. nie mam juz pomyslu na diete, moze wy cos zaproponujecie. chcialabym pozbyc sie kg do kwietnia. na wage nie wchodze juz od dawna bo boje sie szoku :) mam 171 cm i 25 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagienka24
hej...witam w klubie. Ja ostatnio wlasnie weszlam na wage i sie przerazilam. A najbardziej mnie zszokowalo jak wyciagnelam stare spodnie z szafy i nie dalam rady zalozyc ich na tylek. Ja mam plan zeby po prostu jesc mniej, zero slodyczy i fast foodow. I tyle. Przy moim trybie zycia i tak zadne wyszukane diety sie nie sprawdzaja bo po prostu nie daje rady ich stosowac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagienka24
aha i mam 24 lata. Wlasnie skonczylam studia i szukam pracy wiec na razie mam duzo czasu zeby o siebie zadbac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123456789....
a ja skonczylam studia rok temu i dopiero teraz zaczynam prace, wiec powodzenia :) co do diety to mysle nad MŻ ale mam juz tak rozepchany zoladek ze nie wiem czy sie uda... na razie jakos leci, rano wypilam kawe ze slodzikiem, potem zjadlam 4 mandarynki i mala miseczke krupniku. ale najgorsze nadejdzie wieczorem i pewnie znowu bede sie gapic w lodowke jak w tv. czemu czlowiek nie moze sobie po prostu wmowic ze nie chce mu sie jesc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ze wzgledu na to ze ciagle na topikui zostaje sama to przyłaczam sie do was. troche o sobie kiedys duzo schudłam 16kg bo byłam trosze gruba mala nadwaga mam 176wzrostu i waze obecnie 72kg chce schudnac do 62kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobiłam sie na czarno hehe;) witam stokrotka i zapraszam. Ja tez nie wiem czy ten topik nie padnie. mam nadzieje, ze nie!! bo w grupie zawsze razniej. poza tym jestem naprawde zdeterminowana zeby schudnac. Wlasnie gotuje sobie zupke;) ja do tej pory tylko sniadanko zjadlam (salatka z kaszka kuskus z poprzedniego dnia) ale to dlatego, ze spalam do 12;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malpeczka64
no ja sie narazie trzymam do tej pory zjadlam 10.00cwiartke jablka i gruszke 12.00 2 jajka na twardo 3 plasterki szynki grube 14.00 2 kawaleczki schabu duszone w folii w piekarniku w przyprawach 17.00 mandarynki i jablko:) 19.00 klafior zielona fasolka migdaly i plasterek sera zoltego 21.00 mandarynki jutro zaczne od 8.00 zeby osts posilek zjesc o 18.00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh..juz po obiadku. Zupka byla super. Zjadlam tez resztke makaronu z sosem z dnia poprzedniego..:/ W ogole jakis dziwny dzien dzisiaj. Tak dlugo spalam, ze teraz chodze nieprzytomna jakby mnie ktos obuchem strzelil;) I nie wiem co zrobic z tak pieknie rozpoczetym wieczorem:):) macie jakies plany? boje sie ze jak sie czyms nie zajme to bede caly czas tylko do lodowki zgladac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow malpeczka!! widze ze zaplanowalas sobie juz dzisiaj jadlospis na caly dzien ;) podziwiam stokrotka - ja tez bym sie chetnie z chlopakiem poscigala, ale takowego niestety brak:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! 🖐️ jako ze kazdy topik na ktorym zdazylam sie rozgościć (od wczoraj;) ) zdązyl upaść to wprowadze się do was jeśli nie macie nic przeciwko? :) póki co upływa mi 1 dzień diety, pasowałoby mi jeszcze coś poćwiczyć i będzie git :) nawet nie jest tak źle a to bardzo rygorystyczna dieta:D lepiej nie będę wam mówić co jadłam, bo chociaż dla mnie to nic specjalnego to dla niektórych z was pewnie niezłe rarytasy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile macie lat kochane?? ja 17 ;] jagienka- bo widocznie nie trafił sie jeszcze ksiaze ale nie przjemuj sie pewnie juz jedzie na białym koniu jest juz niedaleko:) ;* ja zaczynam od jutra a w pon musze kupic zdrowe rzeczy jakies chude sery warzywa owoce itp bo po swietach kupa miesa w lodówce ;] dzis nie było zbyt dietetyczsnie; sniadanie- 2 kanapki z żółtym serem obiad- 1filet z kurczaka w płatklach kukurydzianych sałatka wielowarzywna 1 ziemniak podwieczorek- banan kolacja- jabłka mandarynki mam nadzieje ze od jutra bedzie tylko lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 19 lat :) stokrotka widzę że jesteśmy podobnego wzrostu, nie za mało to 61 kg? na Twoim miejscu zadowoliłabym się 64-66 kg :P :D no pewnie że będzie lepiej :) jak powszechnie wiadomo wekendy są najgorsze więc.. byle do pon :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, mogę się przyłączyc? Mam 174wzr, waże 70kg i fajnie byłoby schudnąc dyszkę ;) Latem bylam na diecie South Beach i nawet schudlam 3kg, co z tego ze po powrocie do pracy wszystko wrocilo :/ więc probuję od nowa - dziś czwarty dzień pierwszej fazy Do dyspozycji mam przeczytaną ksiązkę "Dieta South Beach Turbo", kije nordic walking, Twistera, motylka, hantle i...psa do spacerów wiec myslę, że bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oho widze, ze robi sie na topiku powoli ruch. witam wszystkie dziewczeta:) obywatelka M - co to za ciekawa dieta i rarytasy o ktorych mowisz?? uchyl troche rabka tajemnicy. no chyba ze zaczniesz nas kusic:) stokrotka- ja mam 24lata. fajny wiek te 17lat;) zamienilabym sie chetnie z toba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dieta hmm ketogeniczna, atkinsa.. jak wał tak zwał po prostu je się samo mięso :D za którym akuratnie nie przepadam ale cóż, no tak dzisiaj np jajecznica na maśle z szynką, schab pieczony a na kolacje usmażę sobie bekon na patelni :P to jedyna dieta na której kiedykolwiek udało mi się porządnie schudnąć, było to 2 lata temu i waga bardzo długo mi się utrzymywała pomimo śmieciowego jedzenia, niestety wszystko co dobre kiedyś się kończy o i tak muszę zaczynac wszystko od nowa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagienka- też uważam że to piękny wiek nie jest sie jeszcze dorosłym o ciut tylko brakuje ;) z drugiej strony wolałabym juz nie chodzic do szkoły nie przejmowac sie tylko do pracy i po pracy przychodzisz do domu masz spokoj a po szk tak nie ma wkółko nauka ;/ jestem na profilu ekonomicznym nauki od groma ;// obywatelka M -oczywoscie ze bedzie lepiej:) mysle że 64 kg z ujedrnieniem ciała by wystarczyło ;) narazie to mam wielki brzuch z oponami okropne boczki grube uda i ostatnio przy kolanach takie brzydkie dostałam taki fałd skóry ;/ DZIEWCZYNY MUSIMY DAĆ RADE :) razem:* ja od jutra: śniadania syte ale zdrowe i nie tłuste 2 sniadania- owoce jogurty lub warzywa obiady- połowe mniej (mało ziemniaków i tłusteg wiecej surówek podwieczorki- kisiel budyn owoce ( aby zaspokoic chec na słodkie (jestem strasznym łakomczuchem) kolacja- nabiał warzywa ruch ruch i jeszcze raz ruch :) wyeliminowac gazowane napoje ;/ cola pepsi odpada i oczywiscie słodycze;/ wieczorem peeling kawowyi i smarowanko kremem ujedrniajacym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obywatelka M - pierwszy raz słysze o takiej diecie na której jedzac smazone mozna schudnac ?? ;Pile sie na niej chudnie i na czym ona polega? nie zastosuje jej bo nie lubie az tak miesa ale ciekawosc mnie zzera co to za dieta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam, że moja bratowa schudla tylko dzieki metodzie MŻ (+ niejedzenie slodyczy i ziemniaków) 14 kg od września (startowała z wagi 79kg) więc w sumie nie ma sie co katować, trzeba tylko zacisnąc pasa i tyle. Ja sama stwierdzilam ze pierwsza faza SB to dla mnie za duze wyrzeczenie (chociaz juz raz ja przeszlam) i zamienilam ja na druga, w koncu nie muszę schudnąć 30, a tylko 10 kg (na początek :P). MÓJ DZISIEJSZY BILANS: 1 - salatka z gyrosem 2 - pistacje 3 - kefir 4 - kubek pomidorowki do picia (bez ryżu/makaronu) 5 - 2plasterki zółtego sera, grahamka + jajecznica (2jajka + 2plasterki szynki, kilka oliwek, pól pomidora, pół ogórka kiszonego, kaw. fety) RUCH: 30min. NW 30 min. spaceru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie zrobilam jedna serie jakis cwiczen na posladki, nogi i brzuch ktore znalazlam na necie. To pierwsza seria z czterech a ja juz nie zyje..:) Zenada nie ma co. Fanka Fioletu - tez uwazam ze nie ma co sie katowac. Nie wiem jak wy ale jak ja chodze tylko caly czas glodna to bardzo szybko mi mija zapal na odchudzanie. A jak juz w koncu skoncze taka radykalna diete to jestem taka wniebowzieta ze wsuwam ile popadnie, az mi sie uszy trzesa..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malpeczka64
jeju zjadlam tego kalafiora fasolke, migdaly zamienilan cebyle sazona na teflonie i zrobilam jajka sadzone na wodzie :) teflon jest super:) ale jestem teraz taka pelna jakbym zjadla konia z kopytami...moj facet oczywiscie wpieprzal pierogi ruskie ktore zrobilam a robie przyznam sie WYPASIONE :) ale sie nie dalam zobaczymy jak bedzie wygladal dzien jutrzejszy.jest wiecej bialka:)heheheeh damy rade dziewczyny, ja sie pocieszam ze penie 3 kilo to woda ktorej sie musze pozbyc a 7 kg to tluszcz( zawsze brzmi to lepiej nic 10 kg tluszczu :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jest taka teza że tłuszcz pomaga spalać nam tłuszcz, to węglowodany sprawiają że tyjemy, zwróć uwagę że większość mięs, ryb, serów (żółtych) oleje, śmietany itd praktycznie nie mają, lub w znikomych ilościach zawierają węglowodany, podczas gdy chleb kasze ryż itd mają ich mnóstwo, dlatego na tej diecie spożywa się tylko to co nie ma węglowodanów :) nie można jej stosować zbyt długo, wiadomo.. ileż można żyć bez warzyw i owoców? :D ale powiem Ci tak.. chudnie się na prawde dużo, w zależności ile kto ma do zrzucenia, pierwszy raz gdy stosowałam tę diete schudłam 6 kg w 2 tyg bez żadnych ćwiczeń ani niczego, po prostu jadłam samo mięso i piłam dużo wody.. nie jest to zbyt smaczna (wg mnie) dieta ale cóż, przynajmniej skuteczna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane :* to od dzis zaczynam:) jak narazie śniadanko- jedna kanapka z białym twarożkiem i ogórkiem dzis u nas jest zimno -10stopni ale biało biało biało wiec wyjde troche pohasac z psem ;) mam takiego olbrzyma bernenczyka:) a co tam u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny!! U mnie tez lezy snieg, ale swieci sloneczko wiec jest przyjemnie. Juz po sniadanku: 2 kromkach chleba razowego z 2 plasterkami pieczonego indyka i pomidorem. Chyba wybiore sie na basen;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×