Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jagienka24

Noworoczne postanowienia - 10kg mniej. Kto jest ze mna??

Polecane posty

szeherezado, na tych zdjeciach wygldasz bardzo szczuplo, szczegolnie na tym ostatnim zdjeciu. Przytylas od tamtego czasu, bo jesli ciagle tak wygladasz to chyba nie musisz sie za bardzo odchudzac :) mikoto, pieknie Ci idzie. Gratuluje zgubionych kilogramow i centymetrow.Postaraj sie jednak wiecej jesc,zeby miec sile na cwiczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *szeherezada*
Ewelina- ja to mam tak ze w ubraniu wygladam szczuplej niz bez.....stety albo niestety.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malpeczka64
szeherezada mam Cie, no ja tez nie wiem z czego ty sie chcesz odchudzac ale my to juz tak mamy wiecznie jest zle:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *szeherezada*
ja tam nie twierdze ze jestem gruba ale kilka kila warto byloby zrzucic ....mowie wam jak ja ide spodnie kupowac to normlanie mi sie plakac chce jak jestem w przymierzalni ,bo mam takie dupsko duze :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *szeherezada*
malpeczka- ale ty na tych zdjeciach wygladasz bardzo szczuplo........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak właśnie sobie pomyślalam, że mało pisze, ale czytam wszystko co napiszecie :) Mam jakiegoś doła najchetniej bym się upiła jakimś winem, chociaż jestem ogromną przeciwniczką alkoholu i w ogóle upijania się. Dziś rano weszłam na wage przed śniadaniem i było 63, weszłam dwie godziny po kolacji (jogurcie) i było 66... a prawie nic nie jadłam... Mam nadzieje że waga jest zepsuta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malpeczka64
szeherezada jedno glowne jest sprzed 1,5 roku tam wazylam 55kg wiec nie aktualne, na lodzi z moim Lobuzem tez przedawnione, ale to w zoltej bluzce prawie aktualne...ale wiesz jest zima czlowiek sie do niej przygotowal w postaci dodatkowych kilogramow:) egoocentryczna ja cie rozumiem najlepiej isc za drogo miko mierzyc sie nie wazyc:) wage masz zepsuta:) poza tym organizm jest zmeczony i nabiera wody wiec glowa do gory:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malpeczka64
boli mnie glowa ale to pewnie dlatego ze ejst pozno, dziewczyny jutro 3 dzien, nie powiem ze nie ciagnie mnie na slodkie ale przeciez to nie jest tak ze ja jauz nigdy w zyciu nic slodkiego nie zjem:) tak sobie tlumacze i jest lepiej.po 7 dniach sie zwaze czyli zostaly mi jeszcze 4 a potem zobacze:) po tej diecie przejde na dukana, duzo czytalam o niej i jestem zdecydowana ciagnac ja do konca zycia:) trzymajcie kciuki za Andzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-) Mnie wczoraj wcale nie bylo poniewaz mama szykuje remont kuchni ,w zwiazku z czym biegalam z nia po sklepach za meblami,kuchenka itd..... Za to plus,bo wczoraj wypilam kawe,zjadlam 2 jablka i 2 male kanapki piczywa z poledwica drobiowa i pomidorem.Poza tym zrobilam po sklepach dobre 15 kilometrow... Dzis/jutro przewiduje okres,wiec poki co sie nie waze.Zmierzylam sie tylko wczoraj rano i zauwazylam,ze ubylo mi ze 3 cm w talii i 2 w biodrach.Z ud moze po pol....chociaz ogolnie nie powinnam sie rowniez mierzyc,bo jak wiadomo przed okresem zatrzymuje sie w organizmie woda,wiec tez pomiaru moga byc nie do konca wiarygodne . szeherezada dodalam Cie do znajomych na nk.Jednak jako,ze moj profil jest wyjatkowo skapy ,jakies fotki wysle Ci na email tak jak pozostalym dzieczynkom :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karinaaaaaaaaaaa83
Hej dziewczyny:)))) Jej ja to wczoraj zniknęłam:)))Ale mam tyle pracy...tym bardziej, że odezwali się do mnie z drugiej firmy...więc mam podwójną ilość pracy:))więc w każdej wolnej chwili....mam jednak zajęcie:))) Wczorajszy dzień uważam za bardzo udany...bo kupiłam w końcu tą wymarzoną suknię ślubną:)))) A co do diety...to mniej więcej udana...dzisiaj już opracuje do końca projekt więc od jutra znowu mogę zacząć ćwiczyć:))) A jak tam Wasze postanowienia:)))???? Pozdrawiam:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry :) Ja jutro sie zwaze i zobacze co mi ta waga pokaze po skonczonym okresie. Ja zawsze sie waze przed sniadaniem i po oddaniu porannego moczu. Dziewczyny, pamietajcie,ze jesli macie problemy z wyproznianiem to waga zawsze bedzie troche wyzsza wiadomo z jakiego powodu. Podobno po jednej lewatywie mozna stracic nawet 3 kg, bo tyle swinstwa nam sie gromadzi w jelitach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malpeczka64
Karinaaaaaaaaaa83 sukienka piekna:) no ja czekam na sniadanie potem do pracy bede w domu kol0 17.00. dziewczyny czy wy tez tak macie ze jak glodne pojdziecie spac to rano czujecie sie znowu syte? jakbyscie sie obzarly. bo ja tak mam i nawet mnie to cieszym wiecie bo tak sobie wmawiam ze moj organizm w koncu zaczal sie zywisc zlogami tluszczyku:) hehehehehhe. dzis kupie metr i baterie do wagi okazalo sie ze one sa takie zegarkowe nie paluszki........dzis dzien nawet nie wiecie jak sie ciesze. jak bylam na kopenhaskiej to kg ze mnie lecialy okropnie w 8 dni spadlam z 64 na 58,7 duzo co nie?:) ale rownie szybko nadrobilam nicnym objadaniem sie do granic mozliwosci.....ale obiecalam sobie ze zdrowie jest najwazniejsze. po tej diecie zaczne jesc normlanie zdrowo, zeby wrzodow sie nie nabawic:) a ja u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karinaaaaaaaaaaa83
Wczoraj pokazałam mu model...bo przecież wybredne takie to jest...to brzydkie to tez...a ta jak firanka...a ta ma jeszcze coś...no i ta tez bardzo mu się podobała:)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inessa armand
Hej! Mam nadzieję, że nie będziecie miały nic przeciwko, jeśli podepnę się do Waszego tematu. ; ) Od 11 stycznia jestem na diecie 1000 kcal. Zaczynałam z wagą 65 kg. Mam 168 cm wzrostu i nadzieję, że uda mi się schudnąć do 55 kg :p Jakoś w listopadzie byłam na diecie kopenhaskiej... po trzynastu dniach tego koszmaru schudłam... 2 kg :D Jadłam tylko to, co było w jadłospisie. Oczywiście te 2 kg wróciły, a ja postanowiłam przejść do porządnej ofensywy. I oto jestem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny:) siedze sobie wlasnie z kawka i czytam caaallllaaa wasza korespodencje. Dochodze do wniosku ze mam ostatnio tak jak egocentryczna - malo pisze ale wszystko sumiennie czytam, takze piszcie piszcie!!!! Karina- Przepiekna sukienka. Najbardziej mi sie podobaja te takie..hmmm..jakby to nazwac...plisy przy biuscie i ta ozdobna "szarfa" co spelnia role ramiaczek. No wiecie o co mi chodzi:):) Ju sobie ciebie lasencje wyobrazam w tym stroju:D:D szeherezada- no nareszcie cie widzialam. fajna z ciebie laska:) Figlarka- niezla motywacja. Ja tez bym chciala wlasnie tak wygladac. Zaraz sobie na necie poszukam jakiejs osobistej motywacji i powiesze na lodowce. malpeczka- ja tez tak mam!! w ogole zauwazylam tez, ze ja mam napady glodu (i ochoty na cos dobrego/slodkiego) najwieksze takim wczesnym wieczorem, krotko po kolacji. Jak wtedy wytrwam i sie na nic nie rzuce to potem jest mi latwiej. Juz takim poznym wieczorem, nawet jak mi burczy w brzuchu to moge to jakos zniesc. Najbardziej krytyczny moment to wlasnie taki wczesny wieczor. Tez tak macie?? A rano to tez zawsze zaczynam od kawy i jezeli sie nie spiesze, to sniadanie jem dopiero pare godzin po przebudzeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malpeczka64
jagienka tez tak mam zwlaszcza jak leci moj ulubiony serial wiec o tej godzinie planuje ostat posilek:P i nie daj boze zeby cos ciekawszego trafilo sie w telewizji:)) ja jem wlasnie sniadanko. staram sie jesc o rownych porach sniadania10-11, obiad 15.00, kolacja 18.00 i to mi umozliwia przetrwanie no i jestem na diecie 3 dzien ,wytrzymuje i mam coraz wiecej nadzieji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malpeczka- no wlasnie mam tak samo hehe:) telewizyjne wieczory to najtrudniejsza czesc dnia:):) inessa armand- witamy!!! przylaczaj sie!! no dobra ja tez sobie ide cos na sniadanie wszamac. dozobaczenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowa kolezanke. Mam nadzieje,ze topik Ci pomoze tak jak nam pomaga :) Ja wczoraj wieczorem bylam troszke glodna tak okolo 20.30,ale nic nie zjadlam choc mialam wielka ochote wypic troszke pomidorowej,ktora zrobilam na dzisiaj. Jakos dzisiaj humor tez mi nie dopisuje, jestem jakas rozdrazniona w sumie bez powodu, bo juz jestem po okresie wiec nie moge tego zwalic na hormony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malpeczka64
no najgorsze sa te wieczorki, dziewczynya le jestem dumna z siebie, ale iwecie wazyc sie jeszcze nie chce, nie czuje, nie widze efektow, ale najwazniejsze cos robie ze soba:)nie moge sie doczekac kiedy zobacze to 5 z przodu....ehhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malpeczka64
no nic ja bede zmykala do pracy:) a tak mi sie nie chce:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello :) Nareszcie mam trochę wolnego i moge napisać :) niestety miałam szkołę w weeekand i byłam zabiegana :) dzisiaj już jestem po 8 min abs, wczoraj siłownia:) mmm.. chciałabym już te 10 kg mieć za sobą :) Co tam u Was słychać dziewczyny? Ja dzisiaj jadę z siostrą po sukienke na studniówkę, więc idę się szykować :) miłego dnia Wam życzę :) Pozdrawiam Paulina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem z siebie dumna :D :) będę miała tylko jedną 3 na semestr :D ahh.. :) w tym roku musi mi się udać naukowe :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×