czy jest szasna o wybaczenie?! pomocy..

powodzenia:) napisz za kilka dni jak Ci poszło:)

napisze dzieki za pomoc i postawienie mnie na nogi.. do przed mowczyni masz racje jestem w goracej wodzie kompany.. bo jak cos zrabie to zawsze chce to raz dwa naprawiac zamiast dac czas odetchnac itd.. ale kazda chwilaz brakiem jej tak mnie boli.. ze ciezko wytrzymac.. chodze niewiem co robic.. mysle tylko o niej. ehh szkoda gadac

Tak to już jest, że docenia się coś dopiero, gdy sie to straci... No cóż, jedź do niej w środę czy czwartek i daj z siebie wszystko. Życze Ci szczęścia.

No ja oczywiscie happy endu zycze. Zobaczymy czy wybaczy. :) Ja bym wybaczyla gdyby mi takie cos zaprezentowal w srode. ;D

Umbek, jesteś strasznie skupiony na sobie. A zastanowiłeś się nad tym, czego ona chce? Czy uszanowałeś jej uczucia, emocje i JEJ ZDANIE? Teraz cię nie chce a ty masz to w głębokim poważaniu. Liczy się tylko to, czego ty chcesz. Ty, ty, ty i tylko ty. We wszystkich twoich postach widać tylko to, czego ty chcesz. Jesteś CHOLERNYM egoistą nieliczącym się z uczuciami i myślami innych.

wykasuj ten profil i powiedz ze nie bedziesz wiecej korzystal z portali spolecznosciowych do nawiazywania znajomosci , ze liczy sie tylko ona i ze odtad bedziesz sie przyjaznil tylko z innymi mezczyznami. Po tym co zrobiles ciezko bedzie jej zaufac jesli zobaczy jakies formy kontaktyu z kobietami. Powiedz ze nie miales doswiadczenia z internetem, ze myslales ze wszyscy tak nawiazuja znajomosci ale po jej reakci zrozumiales ze zrobiles zle i ze jesli takie sa jej granice zamierzasz ich przekraczac. Ze to byly tylko kolezanki, luzne kolezenskie znajomosci z ktrorych dla niej z latwoscia zrezygnujesz.Zadzwon po kilku dniach i powiedz ze to przemyslales i ze jest ci przykro ale nie bylo twoim zamiarem jej oszukiwac tylko ze to taka internetowa moda na nawiazywanie kontaktow i z tego zrezygnujesz. I tyle.

No jeśli jest kretynką, to takie wytłumaczenie łyknie :O Może bez przesady z tym brakiem doświadczenia. Reszta ok.

jakieś newsy?:)

?:)

Ej no i co byles u niej? Jak przyjdziesz to napisz jak tam sprawy sie potoczyly. :)

Ja tez jestem ciekawa jak potoczyly sie sprawy:)

w gore