Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutno mi tak

smutno mi

Polecane posty

Gość smutno mi tak

Kolejny raz się nie udało. Wiem że to kropla w morzu bo to dopiero 4 miesiąc ale mimo wszystko jakoś mi źle, szczególnie, ze od kiedy zaczęliśmy starania wszystko się rozregulowało i nawet nie wiem kiedy dostane okres i czy w ogóle dostanę bo już dwa razy musiałam mieć wywoływany. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi tak
Nie nastawiałam się w tym cyklu. Było na luzie. Dopiero wszystko puściło wczoraj. Dziś test no i jedna kreska i teraz pękło coś we mnie, a cały miesiąc było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie! To dopiero 4 cykl starań, jak sama piszesz- wszystko jeszcze przed Wami:) Zgadzam się z wypowiedzią poprzednika, psychika potrafi nam płatać figle. Zwłaszcza, gdy coś sobie zaplanujemy i nie wychodzi nam od razu... P.S. Mi udało się właśnie w 4 cyklu starań, ale też dostawałam już do głowy, bo gdy wszystko ze zdrowiem jest ok człowiek myśli, że to takie proste... a tu się okazuje, że natura ma inne plany:P Dlatego rozumiem, jak przykre bywają rozczarowania, gdy nie ma 2 kresek na teście. Ale najważniejsze to nie popadać w obłęd i nie stresować się, bo wówczas zaczynamy traktować seks jako technikę poczęcia, a to nie sprzyja dobrym relacjom z partnerem no i nastawia nas na produkcję... Wrzuć na luz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cały miesiąc było ok, bo czekałaś podświadomie na moment zrobienia testu. Ile razy ja robiłam testy! Hoho... I każdy kolejny przynosił rozczarowanie. Mówię Ci, nie martw się nic:) Mi lekarz powiedział np. że w ciągu roku kobieta jest najbardziej płodna co kilka miesięcy- mniej więcej co 4-5 cykl. Dlatego właśnie badania na niepłodność wykonuje się dopiero po przeszło roku starań, a nie po kilku miesiącach. Powiedział, że 3-4 cykle starań to jeszcze mało a jak chcę ułatwić plemnikom zadanie zapłodnienia, mogę leżeć sobie trochę dłużej po seksie (wtedy lepiej spłyną) z poduszką pod biodrami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi tak
Ja przez cały cykl - pełen luz, ale nie dostałam okresu i piersi tak strasznie bolą, zrobiłam test bo w zasadzie byłam pewna ze się udało, a tu jedna kreska. Okresu nadal nie ma więc znów mnie czeka wywołanie. To mnie strasznie dobija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W którym dniu cyklu zrobiłaś ten test? Mnie wyszła jedna kreska w 30 dc, w 35, w 40, nawet luteine wzięłam na wywołanie, bo też myślałam, że mi się rozregulował, ale nie dostałam po niej @. Test pozytywny wyszedł mi dopiero w 43 dc. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi tak
dziś 30 dc. Miałam co 28, ale ostatnim razem nie dostałam wcale. Dopiero po wywołaniu się pojawił jakoś w 52 dniu. Dlatego już się nie łudzę ze to "test za wcześnie robiony". Po prostu znów dupa i znów mnie czeka wywołanie. I mam doła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×