Pród - Ś L Ą S K - Ruda Śląska - Godula !!!!!!!!!!

no dokładnie jestem tego samego zdania co 4sz4 ,nie ma idealnych szpitali zawsze musi sie trafić jakaś flądra :-o Zawsze może powiedzieć ,że nie chcesz jej widzieć i prosisz o inną położną :P

a pomysl jeszcze że w zdecydowanej większości szpitali masz płatny poród rodzinny, znieczulenie... tu masz za darmo i warunki są naprawdę ok. 4 sale jednoosobowe dobrze wyposażone- nie wiem jak w Bytomiu czy Świętochłowicach ale Godula chyba jest najlepsza w okolicy. Rodziłam tam niedawno i polecam szpital- a wątpliwości, płacz, strach i załamanie- to tylko hormony końcówki ciąży i naturalny lęk. Ja męża pod koniec ciązy o mało nie pobiłam o jakieś bzdury :) biedny był- bo siedziałam w domu i nie miałam się na kim wyżyć- a jak był w robocie to dołowałam się jakimiś filmikami na you tubie o aborcjach i martwych dzieciach- po prostu nie mogłam być szczęśliwa. teraz mnie to wszystko smieszy jak sobie przypomnę, ale 9 miesiąc jest naprawde okropny. ja jeszcze urodziłam 6 dni po terminie no i to było 6 najgorszych dni- czekasz, płaczesz, czekasz, płaczesz... ale będzie dobrze. I Godula da Tobie i bobasowi dobra opiekę.

Bytom proszę cie - to rzeźnia nie szpital!!!!!!!!! Ja najbliżej mam do Bytomia i na Tarnowskie Góry , ale zdecydowanie wybieram Godulę :) Podpowiecie mi jak najlepiej ubrać maluszka na wyjście ze szpitala , mam termin na koniec lutego .... i tak się zastanawiam jak najlepiej ubrać maluszka , będę jechała samochodem .

ja wychodziłam 24 paźdz i było +3 i padało- ubrałam ją w body, kaftanik, ciepłe śpioszki, na to śpiworek dość gruby i do tego wkładu za wózka - była jak w torbie :) na to kocyk i do auta. takie dzieciaczki trzeba ubierać ciepło bo w końcu wyszły dopiero z brzuszka gdzie było 36.6 a tu nagle zero...:( a w domu na początku spała body, kaftanik, spiochy, gruba kołderka, a teraz tak samo tylko cieńsza kołderka

no i oczywiście ze szpitala jeszcze czapeczka ciepła i skarpetusie- najwazniejsze rzeczy! :)

Pewnie macie racje z tym , ze troche przesadzam , ale dobrze ze jest ktos kto mnie rozumie. Musze jeszcze kupic wlasnie jakies skarpetki malemu bo nie mam za bardzo:/ A z tym moim samopoczuciem to jest na serio źle, na zmiane płacze i sie smieje, ale to widocznie tak ma byc. Pozdrawiam wszystkie szczesliwe mamy !

39tc- gdzie mieszkasz? W Rudzie? Jaka dzielnica? Ile masz lat? pewno nie 20... ale pogadać zawsze możemy :) ps. Mam sporo skarpetek na pozbyciu :) mama pracuje w sklepie i przyniosła mi chyba z 50 par :P

zajrzę tu potem. jeśli jestes z Rudy to możemy się spotkać i rozwieję Twoje wątpliwości. teraz spadam robić obiadek, posprzątać no i pogugać trochę :)

jestem z Bykowiny. A po ile bys chciala te skrpetki sprzedac czy cos? heh

a i mam 25 lat.

mam ich tyle że z chęcią się kilku par pozbędę :) oczywiście za darmo- bo po co mi tyle- mam swoje 4 ulubione pary i reszta leży. bedziesz mieć córeczkę czy synka? i ile masz lat? na bykowinie- niebieskie dachy? ja kiedyś mieszkałam na wirku- ptasie osiedle, teraz na Goduli.

eee to niewiele starsza :) to w przyszłym tyg. jeśli chcesz możesz wpaść na Godulę, gdzieś się umówimy i dam Ci kilka par.

Ja mieszkam na ul. Szpaków to juz jest ptasie osiedle, ale jeszcze bykowina. Sluchaj to jest moj numer gg 1746648. Odezwij sie jak mozesz.

mam do was pytanie : jak myślicie ile będę około potrzebowała sztuk : majtek siateczkowych , podkładów poporodowych , wkładów poporodowych i wkładek laktacyjnych ?? Dziękuję za odpowiedź .

majtek siateczkowych mam 2 pary i to napewno wystarczy bo sie juz rodzacych pytalam, wkladki laktacyjne... po prostu kupilam paczke i wrzucilam ja do torby szpitalnej i juz, podklady na lozko tez zapakowalam 2 szt. Pozdrawiam, na kiedy masz termin ?

aaaa i tychj podpasek wielkich to mam poprostu paczke w ktorej jest cos kolo 10 sztuk

na 15. 02 jak już pisałam , a ty na dniach widzę .... :)

39tc a u Ciebie to juz chyba 40 tc ??? prawda??

wedlug usg to 40 powinien leciec, a wedlug miesiaczki to 39 :/ wogole sie juz tak wkurzam ze nie rodze ze masakra!!!!!!!!!!!!!

to może wybierz się na spacer po schodach ;), weź ciepłą kąpiel , wysprzątaj mieszkanie , poprzytulaj się z mężulkiem ...... może wtedy zachce się dzieciątku przyjśc na ten świat ;)

a to chłopiec czy dziewczynka??? duży ??

chlopiec, nie wiem jaki jest duzy, bo ostatnie usg mialam robione pod koniec listopada. Po moim brzuchu widac ze duzy jest. Wszystko to o czym wczesniej pisalas juz robilam. Nie chcialabym miec wywolywanego porodu oksytocyna bo tu znow sie naczytalam ze taki wywolywany sztucznie jest ciezszy... Aaaaa juz mi sie odechcialo wszystkiego.:(

Może też któraś się wypowie co jeszcze brała do torby ???

up

ja musiałam mieć ubranko dla malucha , ale nie każdy szpital tego wymaga - dają swoje szpitalne ;)

może jaśka , albo taką specjalną poduszkę i kończenie leki jeśli jakieś zażywasz na stałe , ja mam niedoczynność i ciśnienie , więc ja pakowałam jeszcze novothyral i dopegyt

wez sobie bluzę i skarpetki ;)

Witam, dziewczyny ja mam termin na początek marca i też będę rodzić na Goduli i powim Wam, że bardzo sie obawiam, próbuję namówić mojego gin na cc ale ciężko mi idzie słyszałam o jednej położnej że jest beznadziejną jędzą ale nie wiem jak się nazywa

ja też o niej słyszałam o tej brunetce

a czy muszę mieć własną lewatywę ?????