Pród - Ś L Ą S K - Ruda Śląska - Godula !!!!!!!!!!

>celina 25>ja również witam:)i tak jak Ty będę miała córcię:)cieszę się bardzo bo mam już 4 letniego syna:)nie byłam jeszcze w tym szpitalu ale w najbliższym czasie planuję zrobić sobie wycieczkę w celu rozeznania terenu:)mój pierwszy poród to również był ekspres bo trwał 2,5 godziny wtedy rodziłam w Siemianowicach Śląskich i byłam naprawdę zadowolona oby tym razem było podobnie:)pozdrowionka

to gratulacje gosia1985 , z tego co rozmawiam z kolezankami to wiekszosc jest zadowolona z goduli , w zeszlym roku kuzynka mojego męża urodzila tam coreczke w 31 tygodniu ciazy wazyla tylko 1200 g i trafila na oiom dla noworodkow na poltorej miesiaca i miala naprawde super opieke wszyscy bardzo wyrozumieli wszystko tlumaczyli i naprawde byla pod swietna opieką takze to tez jest duzy plus ze maja taki dobry oddział dla wczesniakow. dzis bylam u lekarza i moja kruszynka wazy juz 2150 g:) ja bylam niedawno w tym szpitalu jak rodzila moja kolezanka wiec sie tam nie wybieram bo mam najswiezsze informacje wrazie czego chetnie odpowiem na pytania. pozdrawiam

celina 25/ powiedz mi proszę, jeśli wiesz, czy na goduli przed porodem robią usg bo ostatnie miałam w 33 tygodniu i jestem ciekawa jaka jest waga mojego maleństwa. No i nie wiem też jakie obowiązują tam zasady w przypadku przenoszenia ciązy. Z pierwszą ciążą kazali mi się zgłosić do szpitala tydzień po terminie nie wiem czy tym razem też będę tak długo chodziła w ciąży ale jestem ciekawa czy tam też trzeba się zgłosić siedem dni po terminie czy jest inaczej. Pozdrawiam:) P.S jak u Ciebie? dobrze się czujesz?? w moim odczuciu końcówka ciąży to najtrudniejszy czas ze względu na to ciągłe oczekiwanie czy coś się wydarzy:)ale dużo nam nie zostało:)

Kochane mamuśki lub przyszłe mamuśki ja też mam termin tuż tuż dokladnie na 14 czerwca. I zastanawiam się który szpital lepszy Godula czy Piaśniki Świętochłowice, dodam, że mieszkam 300 m od szpitala na Piaśnikach... mam okropny dylemat.

Witam :) z moich "statystyk" które robiłam z mamami rodzacymi w ostatnim czasie na Goduli jest naprawdę super jeśli chodzi o wyposażenie szpitala jedyną rzeczą na jaką nie mamy wpływu to ludzie czyli personel bywa różny. Ja już nie mam się co zastanawiać bo termin na 8 maja mam więc lada dzień mogę trafić na Godule ;) w sumie ta pogoda powoduje że już najlepiej bym dziś pojechała bo puchną mi stopy i nogi od tego ciepła :P ale to moja pierwsza ciąża i jeszcze pewnie pożałuje że mi się tak teraz spieszy he he. Pozdrawiam serdecznie i życzę łatwego rozwiązania.

Witam:) Coś cichutko się zrobiło co tam słychać u Was Kobitki:)do terminu półtora tygodnia a wczoraj u ginekologa dowiedziałam się że szyjka zgładzona i 2cm rozwarcia może coś się wydarzy wcześniej:)byłoby cudownie. A jak Wasze maleństwa szykują się do wyjścia?pozdrawiam sedrecznie

Witam wszystkie mamusie :) mój poród również zbliża się wielkimi krokami i zastanawiam się który szpital wybrać. Myślę o tym na Goduli lub o Pyskowicach. Słyszałam różne opinie na temat szpitala na Goduli zarówno pozytywne jak i negatywne. Gosia1985 może napiszesz nam jakie wrażenia po pobycie w szpitalu na Goduli :) Bardzo mnie interesuje ten szpital bo teraz mieszkam w Rudzie, ale 20 lat mieszkałam w Pyskowicach i mówią, że to bardzo dobry szpital jeśli chodzi o porodówkę. Pozdrawiam

agnicha85 chętnie bym się na ten temat wypowiedziała ale mój pierwszy poród odbył się w innym szpitalu w Siemianowicach Sląskich ale jak tylko nabędę informacje na temat rodzenia na Goduli to chętnie się nimi podzielę, szczerze mówiąc mam nadzieję, że już niebawem. Termin mam za 10 dni:)

witam ja rowniez za niedlugo bede rodzic na goduli, moge sie jednak podzielic info gdyz lezalam 6 dni na patologii ciazy 2 tygodnie temu takze mam najswiezsze informacje i opinie na temat tego szpitala. wiecej napisze po porodzie ktory zbliza sie wielkimi krokami. pozdrawiam kobitki

Witam ja w lipcu również zamierzam rodzić na Goduli:)- czy potrzebuję podkładów poporodowych na łózko, czy szpital je daje?

ciazarowko potrzebujesz podklady na lozko podpaski pampersy dla dzidziusia oliwke husteczki nawilzane . pozdrawiam

Ciężarówkoooo a na którego masz termin? ja tez mam na lipiec na 4 i myśle że na pewno bede rodzić na goduli :) może sie spotkamy :p. Pozdrawiam

Witam przyszłe mamuśki. Ja mam termin 31 maja cesarka na Piaśnikach Świętochłowice. :-) Napisze relacje z pobytu jak wrócę. Powodzenia wszystkim.

jakieś nowe wieści? kupujecie rożek dziewczyny?

Witam, ja rożek kupiłam bo wydaje mi się praktyczny. Dziecko czuje się bezpieczniej jak jest dobrze owinięte. Moja szwagierka, która urodziła miesiąc temu właściwie się z nim nie rozstaje, wiec myślę że rożek to dobry zakup :)

Witam, coś cicho się zrobiło, a ja lubiłam podczytywać ten temat bo sama jestem zainteresowana. Mogę urodzić w każdej chwili i nadal waham się, do którego szpitala się zglosić. Było by super gdyby, swieżo upieczone mamy opisały wrażenia z porodówki w Goduli.

28.07. br o godz. 8.50 w rudzkim szpitalu przyszedl na swiat moj cudny synus. porod od momentu odejscia wod plodowych trwal 24 godziny i musze przyznac ze to byla najpiekniejsza doba w moim zyciu. na porodowce "zaliczylam" 3 zmiany personelu i wszyscy byli dla mnie mili i pomocni. mysle ze polowa sukcesu to nastawienie psychiczne. ja dlugo oczekiwalam na swojego bobasa i przez cala ciaze porod wyobrazalam sobie jako cos milego i przyjemnego, jak zwienczenie cudu... no i tak bylo... wszystkie historie slyszane w otoczeniu mozna miedzy bajki wlozyc, to trzeba przezyc samemu... porod nie boli, to bedzie najmlsze doznanie cielesne jesli tak sie do tego przygotujecie... powodzenia

witam :) czy są tu jakieś przyszłe mamy z terminem na wrzesień, które również tak jak i ja będą rodziły w Goduli?

Witam, podczytuję wątek, bo będę na pewno rodziła na Goduli (pracuje tam mój lekarz prowadzący a i opinie mnie do tego zachęcają). Olczak, termin mam na wrzesień, na 10-go lub 19-go :) Mam pytanie do mam, które tam rodziły. Chciałabym, żeby na początku porodu byłe ze mną mąż, ale w ostatecznym momencie chciałabym, żeby wyszedł - czy któraś z was też coś takiego praktykowała? Z góry dziękuję za odpowiedź :)

a mnie interesuje sprawa wyboru pozycji w trakcie porodu? czy istnieje wyboru pozycji wertykalnych, czy z góry zalożone jest, że mam się położyć i koniec, kropka? będe wdzięczna za odpowiedź mamom, ktora już rodziły na Goduli

Witam, 07.07.2012 wtedy powitałam moją córeczkę :). W szpitalu na Goduli spędziłam 2,5 tygodnia. 2 tygodnie na patologii ciąży i chociaż to jedyny nie wyremontowany oddział nie było źle. Mój poród rozpoczął się odejściem wód o 3.00 w nocy na oddziale patologii, po czym odprowadzono mnie na porodówkę. Sale są tam owszem ładne, byłam w tej, w której jest wanna do porodu. Niestety położne, które miały wtedy zmianę były bardzo zimne i oschłe wobec mnie. Kiedy dotarł do mnie mój mąż ( koło 9.00 rano) w żaden sposób nie został poinformowany w jaki sposób może mi pomóc, jedyne co mi kazano to chodzić lub siedzieć, jak najmniej leżeć. Z sali porodowej zostałam dwukrotnie wyrzucona na krzesło pod windę gdzie każdy mógł chodzić. Powodem tego było nagły poród innej dziewczyny. Za pierwszym razem siedziałam tak ze 20 min po czym wpuszczono mnie tam ponownie, ale tylko na 15 min ponieważ znów był inny poród, tak jakbym ja tam odpoczywała... po drugim wyjściu pod winndę posłano mnie do sali przedporodowej gdzie podłączono mnie pod KTG i okazało się, że musi być szybkie cc... Na salach poporodowych, położne są przesympatyczne i bardzo pomocne

do elua: już dwa razy rodziłam na Goduli, ale mąż przy obu porodach był cały czas. Zazwyczaj jest tak że każą stać ojcu przy głowie matki aby nie przeszkadzał i aby nie widział Twojego krocza :d bo może to być dla niego szokujące doznanie :) Zastanów się nad tym, bo mąż może dużo pomóc: będzie przypominał o oddychaniu, o zamykaniu oczu przy parciu, może przytrzymać Ci nogę, albo potrzymać za rękę. To dużo pomaga. Ale jeżeli jest dość wrażliwy to myślę, że przed skurczami partymi lepiej niech wyjdzie i lepiej jest chyba po prostu wyjść niż pytać położne o pozwolenie, bo one mają dużo innej roboty.

do olczak: raczej jest jedna pozycja do porodu. Należy położyć się na łóżku i tyle.. Przed porodem możesz przyjmować rózne pozycje, nawet na piłce siedzieć, byleby było Ci lżej. Jednak do porodu każą położyć się na łóżko, bo wszystko do odbioru porodu mają przygotowane przy specjalnym łóżku.

Tym razem to ja mam pytanie: czy któraś z kobitek która rodziła na Goduli siłami natury miała stosowane znieczulenie zewnątrzoponowe?

Pulpetowka, dziękuję za podpowiedź :) I ja również dołączam się do Twojego pytania :)

czy żadna kobitka nie miała znieczulenia zoo w Rudzie Śląskiej??

do elua: jeśli masz jeszcze jakieś pytania odnośnie porodu na Goduli to pisz śmiało :) Jestem już po 2 porodach i chyba już coś mogę pomóc.

hey dziewczyny :) mam termin na 27 wrzesien czyli juz jedna noga jestem na sali porodowej;p. widze ze pytacie o znieczulenie , tez sie zastanawiam czy jest ono mozliwe w szpitalu na goduli:/ . bo z tego co czytam na roznych forach to chyba nie bardzo;/. a tak przy okazji czy ktoras z was ma podobny temin porodu do mojego?? pozdrawiam

Cóż, chyba nie wszystkie wpisy przekonują do rodzenia na Goduli,niestety. Mam nadzieję,że jednak jest możliwość podpisania umowy z położną,bo trafienie na tą panią,o której wszystkie się wypowiadacie wydaje się być doświadczeniem traumatycznym :) Fajnie,gdyby znalazł się ktoś z terminem 22listopada-4grudnia ;) Pozdrawiam :)

ja mam termin na dziś tj. 17 września i póki co nic nie zapowiada żebym wylądowała na Goduli :) a co do pozycji porodu to pytam bo kolezanka rodziła w marcu i rodziła w pozycji kolankowo-łokciowej (pozycja wertykalna)... ja chce uniknąć nacinania krocza, dlatego pytam o mozliwość wyboru pozycji porodu... co do zzo też jestem ciekawa czy jest i jak wygląda to w kwestii finansowej?