Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lila011

rozstania powroty.. czy warto??

Polecane posty

Gość lila011

dziewczyny poradzcie..czy warto wracac do bylego? bardzo go kocham, byl facetem moich marzeń..znamy sie 4 lata.. rozstalismy się,..po 5 miesiącach zadzwonil,, ze glupio wyszlo itp. przyznalam mu racje,, umowilismy sie na drugi dzien, ale cos nie wypalilo z tym spotkaniem.. teraz odzywa sie co dwa dni i piszemy o jakis bzdurach, stara sie mnie rozsmieszac itp.ale spotkania nie zaproponowal ponownie..sama nie wiem co robic..czy warto budowacod nowa.. za kazdym razem to samo..z początku jest ok, a potem znow (poswięca większosc czasu kumplom i imprezom), wtedy klotnie i rozstania a po jakims czasie powrot bo nie mozemy wytrzymac bez siebie..to jakas cholerna gra.. nie chce zeby znow bylo to samo,, dlatego mam dylemat.. a on pewnie mysli ze jest ok ze sie juz pogodzilismy i bedzie jak dawniej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłość ci wszystko wybaczy
wystarczy sobie odpuścić i wrócić do siebie. wbrew pozorom to jest łatwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrzuc na luz niech sie lepiej stara czemu ciagle ty...zacznij imprezowac lub bywac niech poczuje sie gorzej...:) ta jego durna duma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwa razy sie nie wchodzi do tej samej rzeki ,ale rób jak uważasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i kolejne mądre rady.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1500100900
nawet jak wejdziesz drugi raz do tej samej rzeki to w niej bedzie juz inna woda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lila011
tylko ze nie mam zbytnio możliwości takiego imprezowania,, bo wszytskie moje kumpele mają chłopakow więc nie ma zbytnio z kim chodzic na imprezy, a z milą chcecią bym pochodzila.. za to on ma grupe kumpli ktorzy nie mają dziewvzyn i tak praktycznie co weekend imprezują..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zapytaj się czy możesz iść z nimi na imprezę, niekoniecznie jako jego dziewczyna, ale jako koleżanka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lila011
no wlasnie problem w tym ze z reguly jadą calą paczką i mają caly samochod zajęty, zresztą sami chlopacy.. ale raz byla taka sytacja ze mnie wziąl, to sie poklocilismy bo jakis chlopak sie do mnie zblizyl jak on szedl kupowac piwo i on oczywiscie odrazu zazdrosny, rzucil sie na niego i wyrzucili go i tego kolesia z imprezy..i bylo po..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×