Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

majeczka87

W OCZEKIWANIU NA WYMARZONE 2 KRESECZKI - POCZĄTKI STARAŃ

Polecane posty

Justys mialam dopochwowe.....:):)Tyle tylko że on u koleżanki nie rozpoznał ciąży ,a w 6 tygodniu była...też miala usg dopochwowe....dlatego mam nadzieję ...ale pewnie dupa...:)No nic następny cykl będzie udany:):)Mówię wam....pozytywne nastawienie.....bo cóż mi zostało.....w każdym razie mam zadzwonić gdybym nie dostała@....aha....i jutro idę zrobic badanie progesetronu...niby powiedział że nie jest konieczne chyba ze będą się plamienia powtarzać...ale ja zrobię na wszelki wypadek już jutro.....będę wiedziała czy to ma coś wspólnego z niedomogą ciałka żółtego.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wlasnie powiedz mi szarlotko bo kompletnie nie wiem co z tym progesteronem. czytalam ze jego ze niski poziom powoduje ciemne plamienia i wlasnie utrudnia zagniezdzenie zarodka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justys tak masz rację ,ale poziom progesteronu musisz badać w drugiej fazie cyklu czyli po 20 dc ,po owulacji...i właśnie może tak być....:(dlatego idę jutro to zbadać...:)To już będę wiedziała...w razie czego prochy....:):P)ale ten cykl raczej stracony i przez te plamienia i krwawienia no i teraz też mam plamienia...po badaniu i w trakcie było widać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja cos czuje ze jutro @ przyjdzie bo coraz mocniej plamie i brzuch zaczal bolec jak zawsze przed @ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolokokta ja za te 3 hormony + prolaktyna płaciłam ok 90 zł- kupę kasy juz te leczenie mnie wyniosło ;/;/;/ no ale cóz pieniądze w tym przypadku nie sa najważniejsze- tyle ze zawsze można sobie pozwolic natakie wydatki a przez to niektóre kobiety nie sa w stanie dojśc do tego co z nimi nie tak- zycie jest pod tym względem niesprawiedliwe- a raczej nasza polityka w kraju. szarlotko to w sumie wiesz tyle samo co i przed wizytą u ginka- ale dumna jestem z Twojego nastawienia - brawo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No witam moje staraczki kofane :* dziewczynki widze ze nerwy coraz większe przed pojawieniem sie @ ... wcale Wam sie nie dziwie !!! Ja to nawet nie chce o tym myslec ! :( justys kochana Ty moja miło ze zapytałas o mnie :* u mnie nic nowego owulka chyba była bo i sluz był i jajniki bolały no i staranka były wiec zobaczymy... Mówie sobie ze nic nie bedzie ale jak naprawde pojawi sie @ to bedzie załamka totalna :(:(:( byłam dzisiaj na małych zakupach... jeszcze jutro do pracy i wolne do poniedziałku... jupi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mówią, że nadzieje umiera ostatnia - u mnie dziś uamrła.... zrobiłam test- dzień przed planowaną - i negatywny - tylko jedna kreska ... wszytsko mnie boli tak jakby miała przyjść @ - cykl pewnie stracony ..załamka totalna ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej berbelku moj cykl tez stracony:( dzis rano zlala sie juz taka brazowa woda z niteczkami krwi i dwa wielkie skrzepy wiec u mnie juz nadzieja tez umarla po raz 4:( bo nawet gdybym byla w ciazy to te skrzepy to bylaby powtorka z poprzedniego cyklu bo wtedy wygladalo to tak samo.... az boje sie zrobic test bo jak zobacze dwie kreski to zapewne bedzie to znow poronienie. kurcze czemu ja mam takiego pecha :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja już tylko czekam na @ bo wszytsko wskazuje na to że przyjdzie ... ale chyba zrobie jutro też test o ile nie przyjdzie bo jutro dzień planowanej @... a sądzicie że może się coś zmienić od dziś skoro dziś był negatywny to jutro może być inny wynik???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz wszystko jest mozliwe, mi przy pierwszej ciazy pozytywny wyszedl dopiero 15 dni po spodziewanej @ a w dniu miesiaczki byla tylko jedna kreska. roznie to bywa. mnie martwi to ze dzis sa te skrzepy, jak myslicie czy moga one byc spowodowane tym ze biore tabletki zatrzymujace krwawienia? kurde na wszystkie sposoby probuje sie pocieszac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak @ nie przyjdzie to rano w poniedzialek ide do gina od razu ale narazie musze czekac zeby test zrobic bo musze wiedziec co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
berbelek, Justys....nerwusek....no cóż u mnie cykl nie jest uday...:(To już trzeci...Ale nie wiem czy lekarza zmienić czy co???Niby ten bardzo dobry....tylko kurcze tak mi słodzi że wszystko ok wqedług niego...jakby było ok...to dzisiaj jestem w ciąży:(....:(więc chyba nie jest ok.....te krwawienia tragiczne...nic mi nie przepisał tylko mam obserwować kolejny cykl...:(i ten progesteron....A już myślałam że teraz się udało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dostalas juz @? bo ja rano juz mialam takie niby brazowo czerwone plamy i kilka skrzepow.. to wszystko jest beznadziejne. u mnie niby tez wszystko ok a juz 4 cykl i nadal ciazy nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Same smutaski od rana...:( Ja dzis juz z mezem po przytulankach bo wolne ma dzisiaj.Nie nastawiam sie na nic,jestem dopiero w 9dc a w 13 dc lece do Polski.Wiec to bedzie moj 25 do d..y cykl :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki:-) Rzeczywiście dziś puściutko. Ja właśnie dostałam Femifertil i zastanawiam sie czy mozna go tak w srodku cyklu brac, bo nic nie pisze. Pisze tylko, ze jedna kapsulka dziennie. Pisze równiez, ze wspomaga naturalna płodnośc kobiety. Kompleks witamin, mikroelementow i ziol promuje równowagę hormonalną. Femifertil to najwyższej jakości suplement diety przeznaczony dla kobiet planujących ciąże. Profesjonalnie dobrana kompozycja wyciągów roślinnych z argininą i niezbędnymi dla zdrowia przyszłej matki witaminami i mikroelementami działa wzmacniająco na układ rozrodczy i pomaga przygotować organizm na poczecie dziecka. Skład: ekstrakt z jagód niepokalanka wit c niacyna ekstrakt z kwiatu koniczyny ekstrakt z liści maliny ekstrakt z korzenia żeń-szenia cynk zelazo ekstrakt z zielonej herbaty L-arginina wit e kwas pantotenowy wit B6 miedz wit B2, B1 wit A kwas foliowy jod selen wit D3 wit B12

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki.....:)Ja dopiero albo już...dotarłam do domu..mam dwie godziny na posprzątanie i zrobienie obiadu, bo pozniej przychodzi kolezanka i wieziemy nasze starsze do kina..(o starsze córy chodzi:))...Poza tym mam doła i nie wiem co się ze mną dzieje........ Wczoraj po powrocie od lekarza,po przytulankach...poprostu rzeź na pościeli!!!!!!!!!!!! To nie było lekkie krwawienie ani plamienie! Tylko poprostu jakby ktoś kogoś zamordował...!!!!!!!!Potem całą noc spokój,żadnych plamień,w ogóle na bieliźnie nic... tylko np. na papierze widziałam i to dopiero przed chwilą....kurwa no co jest grane??????????????? Sorry za przekleństwa ale już nie mam sił!!!!! Dzowniłam od rana do lekarza ale oczywiście nikt nie odbiera...mam temperaturę 37,5 i to zewnętrzną więc nic dobrego się raczej nie dzieje!!!! Zadnych leków na krwawienia nie dostałam...ta gorączka mnie przeraża, źle się czuję,dziewczyny w pracy już mi mówiły ze blada jak ściana jestem, do tego zgagę mam jak jasna cholera....piersi bolą przy dotyku....25 dc a ja już mam dosłownie dość...albo niech ta@ przyłazi albo nie a nie takie cyrki!!!!!!!!!! Dziewczyny skoro na usg dopochwowym lekarz nie widzi żadnego problemu to skąd te krwotoki>????????????????????i gorączka???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szarlotko to witaj w klubie. ja od rana na papierze widze krew ale nie jest to okres bo w ciagu dnia nic nie mam na wkladce.... ja tez nie wiem co jest grane, przeciez okres ma byc dopiero w niedziele albo i pozniej a tu takie cyrki sie wyprawiaja:( w dodatku piersi bola jak cholera i podbrzusze tez, szczegolnie przy siadaniu. znow zaczelam brac te tabsy na zatrzymanie krwawienia ale ile mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justys ja na swoją ręką połknęłam właśnie cyclonamine.....kurde Ci lekarze to naprawdę....szlag mnie trafia....zobaczymy co będzie....do poniedziałku czas i mam zamiar przestać się denerwować...badanie na progesteron zrobiłam ale wyniki w poniedziałek...to przynajmniej coś będę wiedziała w sprawie hormonu....bo jak go za mało to już wszystko jasne.....Ok laseczki idę sprzątać.....:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez biore cyclonamine. czemu to wszystko jest takie skomplikowane? jakies smieszne plamienia, krwawienia i wogole.... az szkoda slow a podobno wszystko jest ok. sobie sie nie dziwie bo hormony dopiero dochodza do siebie po poronieniu ale ty szarlotko nie wiem czemu masz takie akcje z tymi plamieniami skoro niby wszystko jest dobrze. joanka30 a to lekarz ci zalecil ten srodek czy sama go znalazlas? jak w tym cyklu mi sie nie uda to tez zamowie femiferil bo podobno dobrze wplywa nawet na system hormonalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justys 1818... kolezanka mi poleciła, lekarz jej zalecił, bo to niby ziołowe, ze usprawnia pracę jajników. Ja nie konsultowałam tego z lekarzem. W składzie są zioła i witaminy, zaszkodzic nie zaszkodzi... a może pomoze?;-) Dostałam wlasnie wiadomosc od tej firmy w której kupiłam Femifertil, ze mozna to zazywać w kazdym dniu cyklu. Więc połknęłam pierwszą kapsułkę. Zobaczymy... Jak nie uda mi sie zaciążyć w tym miesiacu pojde do lekarza i zrobie szczegółowe badania. Współczuje Wam dziewczyny z tymi plamieniami. Naprawdę można zwariowac:-( Trzymajcie się ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj rzeczywiscie tak niewesolo dzisiaj i tak pusciutko :( Oj dziolchy mnie tez naszla jakas chandra. Im blizej wyjazdu mam takie wachania nastroju.Z jednej strony radocha a z drugiej nie chce sie z mezem rozstawac.Sam tu zostanie biedny :( no i ja bede wyla chyba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, bylam dzisiaj u lekarza z hormonami i okazalo sie na usg, ze mam pecherzyki :-) dobre i to, bo wczesniej nic nie bylo. Jest jeden dominujacy i niedlugo moze peknac. Gin kazal mi kupic testy owulacje i za tydzien przyjsc na usg. A co najwazniejsze to chcialam Wam powiedziec, ze lekarz dal mi namiary na klinike, gdzie mezczyzna moze sobie zrobic badania nasienia i napisal mi na kartce jakie dokladnie maz ma zrobic, calosc jakies 250zl ma kosztowac. I powiedzial tez, ze skoro u mnie jak na razie sa pecherzyki to nalezy zbadac męża i ze to wlasnie faceci bardzo czesto maja problemy a nie my kobiety!!! pytal sie czy mąż lubi kapiele w goracej wodzie, ja to, ze oczywiscie, ze lubi bo woli to niz prysznic a gin na to,ze Rzymianie brali czeste gorace kapiele by byc bezplodnymi... Wiec to jest jeden problem-zakaz goracych kapieli bo plemniki sie przegrzewaja i umieraja! Poza tym mowil o obcislej bieliznie i obcislych spodniach, nie wolno przegrzewac jąder bo nasienie wymienia sie calkowicie na nowe tylko co 3 miesiace. To tyle. Takze kobiety badzcie dobrej mysli, idzcie zrobic hormony i wyslicie swoich facetow na badania!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie Staraczki moje kochane :) ja dopiero usiadła i otworzyłam sobie piwko :P byłam po południu na specarku, kupiłam sobie moje ulubione tulipany :), posprzątałam w domku i teraz siedzimy z M i oglądamy testosteron :P u mnie generalnie nic sie nie dzieje, znowu zaczeły sie zaparcia a tak poza tym to bez objawów... pewnie znowu d***pa będzie :(:(:( dzis 22 dc... ale widze ze u moich Dziewczynek cos humorki nie bardzo dzisiaj..... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×