jak się robi buraczki do obiadu?

ktoś wie?

gotuje buraki w lupinach ,jak miekkie obieram i tre na najmniejszych oczkach tarki lub przez maszynke do mielenia miesa.Doprawiam:sol,cukier,troche soku z cytryny.Nastepnie robie zasmazke maslo+maka.Dodaje do burakow,chwile gotuje i ok. Mozna dodac chrzan jak ktos lubi.

buraczki ( ok 2 zl) po zagotowaniu dodaje troche soli i smietany albo jogurty do smaku. 5 minut a kuchnia nieuswiniona, mrozonki sa zdrowe.

a ja lubię na zimno ugotowane tarkuję, dodaję pokrojoną w drobną kostkę cebulę, odrobinę oliwy, doprawiam sokiem z cytryny, pieprzem i solą i gotowe:-) za wersją na ciepło nie przepadam

Ja robię podobnie jak Ulotna Chwila, jak postoją z godzinkę w lodówce, to potem są świetne. I jeszcze kminek:)

ugotowane ,utarte na dużych oczkach, czosnek wyciśnięty, posiekane orzechy włoskie, śliwki suszone pokrojone, majonez sól i pieprz jak postoją dzień są wspaniałe

dzięki za odzew

Na ciepło robię tak, jak podano powyżej- gotuję, ścieram na drobno, doprawiam mąką, sokiem z cytryny, cukrem. Na zimno do ugotowanych buraków (startych a duzych oczkach) dodaję cebulkę i paprykę pokrojoną w kostkę, zaprawia sokiem cytrynowym lub octem, solą, pieprzem, mielonym zielem angielskim. Z takich skłądników robię też sałatkę na zimę, ale wtedy gotuję wszystko w zalewie octowej. Później do obiadu jak znalazł:-)

Buraczki uwielbiam tradycyjne.Ugotować,obrać,zetrzeć na drobnych oczkach tarki,dodać sok z cytryny lub ocet i troszkę cukru.Poezja smaku.

to zalezy do czego ale najpierw zaczyna sie od gotwania potem to zalezy http://www.youtube.com/watch?v=HdBwoCAqu-A

?

az zmiękną. Trzeba sprawdzać.

Mi nie wychodzą buraczki :( używam takich z obakowania startych już, ale po dodaniu tej zasmażki robią się takie gumiaste i galaretowate. jak powinna wyglądać dokładnie ta zasmażka?

Nijak, nie daje się żadnej zasmażki! Jak chcesz to na maśle podsmażasz lekko szalotkę, dodajesz buraczki, podgrzewasz aż odparuje nadmiar wody, doprawiasz, śmietana albo jogurt grecki, jeszcze ze chwila na ogniu (do smaku) i gotowe. O zawsze tak robiło się i u mnie w domu, i u dziadków, i u teściów, pierwsze słyszę o zasmażce...

Jezu! Jaka agresja że ktoś robi zasmażkę do buraczków.