Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość HaWuDePe

nie wiem czy to depresja, czy brak miłości ale żyć mi się nie chce

Polecane posty

Gość HaWuDePe

żadne piertolenie o pozytywnym myśleniu nie pomaga. Jest tu ktoś komu się udało życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość world of warcraft
Mi sie udało, zacząłem grac w world of warcraft i normalnie jak ręką odjął, chce mi sie żyć mam cel, marzenia, nawet planuje sobie przyszłość. Oczwiście wszystko jest związane z wowem. Zagraj raz, a sie nie oderwiesz, nie pożałujesz :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HaWuDePe
O czym Ty do mnie mówisz człowieku??????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdzirson orencz
mialam to samo z literakami :classic_cool: :D:D:D spoko, przejdzie, ja obecnie mam to samo, do tego jeszcze trwajacy od miesiaca katar i zapalenie spojowek od 2 dni, who's bad? :classic_cool: ---------------------------------------------------- 😘 my 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a teraz dam trudne pytanie
kurwa a nie potraficie bez tych drugich poloweczek zyc ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HaWuDePe
potrafimy ale jest chyjowo. Brakuje czegoś, tzn. wiem czego: szczęścia, pozytywnego uczucia, że jest się dla kogoś cudowną kochaną osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HaWuDePe
pozytywne myślenie jest trudne jak ci wszystko WSZYSTKO idzie źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HaWuDePe
A ja to jestem totalnie beznadziejny przypadek: Nie potrafię żyć z kimś i nie potrafię być szczęśliwa samotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolvfram
HaWuDePe , chyba typowo kobiece, prawdopodobnie ten syndrom nazywa się brak zaufania , zakochasz się a ON wykręci jakiś numer i zostaniesz znowu sama , więc nie chcesz próbować , czy zgadnąłem ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ChaWuDePe
poniekąd zgadłeś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HaWuDePe
nie chce wam się o tym gadać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy nie znajdziesz osoby ktora stwierdzi ze "udalo jej sie zycie"... Zawsze jest cos co nie pasuje... zawsze cos... zawsze ku_wa cos...:D Ale jak powiada moj kolega z pracy (60 lat)... "Staraj sie z calej sily, walcz, nie poddawaj sie jesli widzisz cien nadzieji...Zycie nie jest proste... zycie jest ku*wa pełne niejasnosci i zakretow... jak cos sie nie uda, trzeba zagryzc zeby, podniesc sie i isc dalej... " to ty masz wladze nad tym co robisz:D Rob tak jak ci podpowiada serce i idz w to na maxa, pozniej bedziesz miec pretensje najywzej tylko do siebie:D ale nie bedziesz miec wyrzutow "...ze moze trzeba bylo zrobic jeszcze to i to...moze wtedy by sie udalo"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odp...
am podobne objawy i to nie od dziś i okropnie się z tym czuję. Hmm to chyba naprawdę jakaś depresja, w dodatku tak bardzo chciałabym żeby ktoś mnie przytulił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to naprawde czasami nie rozumiem dziewczyn...:D:D:D Pragna bliskosci i czulosci, ale kiedy chce sie je przytulic to staja sie obojetne jak glaz...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odp...
Taaa jasne gadanie Twojego kolegi Andrew1987 jest bez sensu! Też sobie kiedyś wmawiałam takie głupoty jak coś mi nie szło po mojej myśli, ale kiedy naprawdę Ci się wszystko wali i kiedy jesteś naprawdę samotna to nawet zagryzanie zębów nic nie pomaga, a takie pozytywne myślenie tylko jeszcze bardziej dołuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odp...
Trafiasz na dziwne dziewczyny, albo źle się do tego przytulania zabierasz:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HaWuDePe
Prawda jest taka że bierność jest zgubna, wiem , że trzeba walczyć o swoje ale jak to zrobić kiedy sił brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra dobra... ty mnie juz przytulania nie ucz...:D:D:D A swoja droga ciekawy jestem jak ty sobie wyobrazasz w jaki sposob facet "ma sie dobrze zabrac do przytulania" ...:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HaWuDePe
Myśl pozytywna pojawia się kiedy jest w nas cień nadziei, a u mnie chyba już nie ma. Brzmi to fatalnie, ale jak ktoś dostał po duppie od życia i w dodatku jest sam to trudno tak nie myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odp...
Jak to jak? Po prostu podejść i przytulić:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HaWuDePe Na brak motywacji najlepsza jest radykalna zmiana zycia...:D Po prostu zakonczyc w jednym momencie jakis etap w zyciu i zaczac kolejny. Np. zmienic fryzure, poszukac nowych znajomych, wybrac sie w dotychczas nieodwiedzane miejsca. Jakis nowy ciuszek tez poprawi humor...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odp...
Najlepiej spontanicznie ale mocno!!! HaWuDePe co się takiego stało???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HaWuDePe
Radykalna zmiana;-) W moim przypadku zmiana nazwiska hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odp...
Mądrala się znalazł. Ciekawe jak można cokolwiek radykalnie zmienić jak jest się na dnie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HaWuDePe
co się stało? Okropne choroby w rodzinie, traumatyczne związki z facetami, upokarzająca praca. Wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odp...
odp no to witaj w klubie ja mam podobnie popiep... życie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odp...
Z tym tylko, że teraz mój były przestał mi grozić więc jest już troche lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odp... "Mądrala się znalazł. Ciekawe jak można cokolwiek radykalnie zmienić jak jest się na dnie". Dzieki za szczerosc... to co mam ku_wa powiedziec??? "Idz sie zabij, bo nie warto nic robic w zyciu!" To by cie usatysfakcjonowalo? Przeciez zawsze z kazdej sytuacji jest jakies wyjscie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×