Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ta zla i niedobra

Mała siostra wielki problem

Polecane posty

Gość ta zla i niedobra

Witam mam taki problem. Miedzy mną a moimi rodzicami trwa wojna o młodszą siostrę. Ona ma 14 ja 20 lat mamy jeszcze brata 18 lat. Ja od zawsze byłam trzymana twarda ręką a ona w wieku 14 lat uwaga może wychodzić do baru i siedzieć tam do późnych godzin rodzice jej na to śmiało pozwalają, umawia sie z kolegami brata ostanio zaczęła się spotykać z kolesiem 21 lat. Mama jest w nia zapatrzona próbowałam zwracac im uwagę że źle postępują że ona bardzo źle się uczy to tata popatrzył na nią pobłażliwie i powiedział że jeszcze wyrośnie z tego. Mówię im że mnie nie pozwalali na takie cyrki. To mnie zaraz zbywają. A kiedy ja chcę wyjść do własnego faceta to mi mówią że jeszcze mieszkam pod ich dachem i będę sie stosować do ich zasad. Mam już dość tej chorej sytuacji. Nie wiem już co robić jak im uwiadomić że ona ma dopiero 14 lat i to jeszcze dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frentii
Daj sobie spokoj. Sama widzisz, ze rodzice sa w nia zapatrzeni, a ona to wykorzystuje. Zajmij sie po prostu swoim zycie i pomysl powoli o usamodzielnieniu sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dugopuis
pierdilnij jś e łep mała cipe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj spokój, nic nie wywalczysz. U mnie było tak samo. Ja miałam rygor, a młodsza robiła co chciała. Musisz to znieść, rodziców nie zmienisz. Zajmij sie sobą i pomyśl, jak to pięknie będzie kiedyś mieszkać bez rodziców i młodszej siostry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta zla i niedobra
no tak ale mam naprawde dość tego... ileż można? już zaczęłam to olewać a co najgorsze. ostatnio chciałam zaszalec to powiedzieli mi że mam się uczyć lepiej do sesji... czy oni nie widzą czy nie chcą widzieć jak ja się uczę? że osiągam coś w życiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he ja mam siostrę
młodszą 6 lat, jak miałam 18-19 i chciałam zostać na noc u koleżanki (w domu byli jej rodzice) to robili taką awanturę że masakra, jakbym zamierzała się przespać z banda arabów co najmniej :O za to młoda w wieku lat 15 wyjeżdżała z 10 kolegami na tydzień pod namiot:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaliks
Ja bym zrobiła rodzicom awanturę na twoim miejscu. Skoro młoda ma już teraz o wiele więcej praw niż ty w jej wieku to gdy też będzie miała 20 lat pozwolą jej pewnie zamieszkać z facetem. Nie pozwalaj na taką niesprawiedliwość. Zresztą masz już chyba tyle lat, że rodzice nie powinni ci dyktować co masz robić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta zla i niedobra
masakra powiedziała im jak się do mnie wyniośle zwarac i jak opryskliwe mi odpowiada to ojciec nawrzeszczał na mnie że to moja wina bo ja się tak samo odzywam a ona to łapie i mam sie nie dziwić dostałam szału. Kocham siostre ale momentami jej wręcz nienawidzę. Myślcie co chcecie ale zżera mnie zazdrość kiedy widzę że jej wolno wszystko a mnie nie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam ten problem - ja mam 24 lata,brat15,ja w jego wieku nie moglam nic,zreszta nic nie moglam do 18 roku zycia,natomiast on moze wszystko. Nawet byl na imprezie sylwestrowej...Nie mowie juz o tym,ze potrafia mu kupic buty za 400 zl,a mi zydzili 100. A nie sa az tak bardzo bogaci. Dzieciak jest rozpuszczony,ordynarny i bezczelny. I ja sie nie odzywam,bo jak cokolwiek powiedzialam,to zawsze bylo: nie wtracaj sie,nie twoje dziecko. A teraz jak matka dzwoni domnie z placzem,ze nie daje rady,to mowie jej,ze mnie to nie obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×