Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnazona

Wróciłam z pracy do domu, a tam...

Polecane posty

chyba przesadzilas z tym zaberaniem neta...jak dla mnie to troche gowniarskie jest takie zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnazona
nie poszlo o zadne pornusy, juz predzej ja je ogladam, nie on. napisalam, ze poszlo o alkohol (stara sprawa) plus o to, ze wczoraj nie dotrzymal slowa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnazona
zreszta ja nie rozumiem robienia afer z powodu ogladniecia raz na czas jakiegos porno, i Ty tez nie powinnas, kolezanko wyzej:) dzieki za rady poza tym. wkurwiam sie, bo w sumie wyszlo na jego - to ja czekam i jestem smutna plus popierdolil nasze wspolne plany dzisiejszego kina i knajpy, przez TAKA GLUPOTE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlip chlip chlipppp
he he, nieźle tobą manipuluje:D nie dość że o zawalił sprawę i nie dotrzymał słowa to teraz zrobił tak żebyś to ty czuła się winna teraz spokojnie bedzie olewał to co obiecał i nie dotrzymywał słowa, bo myśli ze ty ze strachu żeby znowu takich cyrków nie odwalał już "się nie bedziesz czepiać":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama "taka glupote" zrobilas wiec nie miej mu teraz za zle ze sie wypial na Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wartka
skąd ja to znam ,,,trzymaj sie za chwile wróci ,faceci tacy są . jeśli im pilnie zależy na jakimś wyjściu to inscenizują dzień wcześniej jakaś akcje ,typu awanturka tak dla usprawiedliwienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem jak to jest
albo idź jednak do tego klubu i napisz, ze chciałaś iść z nim, ale skoro nie odbierał telefonu, to nie mogłaś mu o tym powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasko
wiesz mój mąż też często przesiaduje w necie ///kiedyś mi to przeszkadzało ale teraz juznie odkąd upewniłam się że nie ma go na świńskich stronkach a nawet jeśli to co takiego ..lepszy necik niż numerek z koleżanką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnazona
no wlasnie, chlip!! to jest manipulator, ja to wiem juz tak nieraz bylo, ze to w sumie on zawalil, a JA przepraszalam! umial kota ogonem odwrocic niby wszystko zrobil, obiad zrobil, lozko zascielil, sprzatnal itd swinia ale sie nie dam tym razem poradzcie, jak sie zachowywac jak wroci, zebym nie byla ofiarą a on nie czul sie wygrany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wartka
heheee rada powiadasz jak wróci ,powiedz ze teraz ty wychodzisz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież już czujesz się przegrana i piszesz jak ofiara...tego już nic nie zmieni...musisz się z tym pogodzić...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jestes ofiara bo to Ty piszesz zale na forum kobiecym :P Sory, znowu on jest gora :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasko
zaufanie...po 10 latach małżenstwa...kochamy się...pamiętaj dopuki potrafisz swego faceta zatrzymać w domku wieczorem bo może być milusio jest ok....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlip chlip chlipppp
trudno coś poradzić- on jest przyzwyczajony że może sobie manipulować i zawsze on bedzie biedny pokrzywdzony choć jest jego wina, ty nie masz dostatecznie dużo pewności siebie żeby na takie zachowania nie pozwalać nie podejmę się porad, bo nie chce głupot radzić nie znając dobrze sytuacji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała_witaminka
rob swoje, ogranij sie , posprzataj polz sie spac i zachowuj sie obojetnie. Jak wroci nie daj mu poczuc ze sie martwilas, zapytaj go spokojnie czy podczas "spaceru" przemyślał sobie wasza kłotnie i czy możesz liczyć na to że już sie to nie powtórzy i bedzie OK bedzie dobrze, jestescie mlodym malzenswtem, to naturalne ze czesto nie bedziecie sie dogadywac, najwazniejsze zeby wkoncu dojsc do porozumienia pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem jak to jest
Idź gdzieś nie czekaj na niego. Niech on czeka. Min. do północy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfsdhvsdgdg
Napisz mu sms: kochanie, obiadek jest pyszny! kocham cie! i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba przyznać facetowi że szyderę odegrał świetnie...wszystko zrobił jak należy i wyszedł...kobieta już myśli że będzie dym i sprawdzi się to co ONA CHCE a tu niewypał i pełna olewka... hahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnazona
nie moge mu tak napisac, bo pod wplywem emocji godzine temu mu wyslalam okropnego smsa, ze sie wyprowadze jak nie odbierze tel:o on jest dobrym czlowiekiem i odpowiedzialnym mezem, ale ma syndrom "pantofla" ojca (ktorego matka bila po twarzy, a on nie reagowal z tego co wiem), boi sie byc taki sam, plus jest dumny strasznie pewnie dzisiaj planowal posiedziec na necie, bo mial pierwszy wolny dzien od wielu dni, a tutaj klops, zoneczka cwana zabrala necik no i krew go zalala znajac zycie, pojechak autem do sklepow i do kolegi pogadac, ponarzekac na mnie:D bo gdzie, u nas jest dopiero po 6,ludzie z pracy wrocili niedawno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegralas dziewczynko
ni, no klonie czolo dla twego chlopa bo mozg z niego....niezle cie zalatwil...ja bym sie poddala, moze nastepnym razem ci sie uda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegralas dziewczynko
poza tym ,ktos musisie poddac albo bedziecie tak sie unikac ..... jak dzieci....jedyne wyjsci to jak radza zrobi to sam co on- apisac karteczke ze kolacja byla pyszna i dziekujesz i doceniasz i wychodzisz i wrocisz nielugo ,no chyba ze bedzie badzo tesknil to wrociszszybciej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnazona
revolver- jest bystry i inteligentny, to zadzialal sprytnie Potrafie to przyznac Jestem jaka jestem, ale jestem tez baba z jajem A on niech lepiej uwaza, bo 2 kolegow za mna szaleje w pracy, jeden wlasnie jutro zaprosil mnie na urodziny...SAMA Jestem wierna jak pies i lojalna, wiec mialam nie isc, ale jak nie wroci zaraz, to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlip chlip chlipppp
[zgłoś do usunięcia] smutnazona nie moge mu tak napisac, bo pod wplywem emocji godzine temu mu wyslalam okropnego smsa, ze sie wyprowadze jak nie odbierze tel ups, nie masz wyjścia, pakuj kilka drobiazgów i jedź na noc do mamy albo koleżanki:D serio:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnazona
kurde nie chce mi sie nigdzie wychodzic, mróz jest, przeziebiona jestem Mam jechac do miasta tylko po to, zeby byc góra? Szwendac sie? A wiadomo, kiedy wroci? Jak o polnocy? Po prostu teraz zjem, wykapie sie i pojde czytac ksiazke do lozka, nie odezwe sie slowem jak wroci. Jak sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnazona
nie dokuczajcie mi, naprawde staram sie byc dobra żona. O dom dbam bardzo, kase niezła zarabiam, wierna jestem, w lozku nie proznuje. Dzisiaj chcialam mu trzec nosa i tyle. A ze kocham go bardzo, i wrazliwa jestem, to mi przykro ze tak wyszlo. Wspolny wieczor z glowy, ja znow sama...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała_witaminka
myśle ze jak wroci powinnas zapyatc sie go czy to jego wyjscie i nieodzywanie sie mialo mu pomoc ochłonąc po klotni itp powinnas sie odezwac bo bezsensownie moze sie to przerodzić w dluzszy kryzys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnazona
jak wroci pijany, to z pewnoscia sie wyprowadze. tylko ze pojechal autem. moze do burdelu? :o:o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlip chlip chlipppp
ja ci nie dokuczam (jeśli tak wygląda to sorki) po prostu ja po takiej zapowiedzi-zrobiłabym to co zapowiedziałam:P bo inaczej by wyszło że robię z gęby cholewę za przeproszeniem, grożę a i tak nic nie robię, jestem bezsilna i...można sobie mną manipulować dalej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnazona
On ma do mnie pretensje o to, ze sie czepiam wszystkiego, ze za bardzo sprzatam, ze narzekam. A nie docenia tego, co robie dla niego i dla nas jako rodziny. Chyba nie docenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlip chlip chlipppp
nie wkręcaj sobie bóg wie jak czarnych scenariuszy- jemu o to chodziło;) że tak sobie nawkręcasz, tak się zamartwisz- że już nigdy o nic nie bedziesz miała pretensji i bedzie cię można dalej olewać a ty nawet nie piśniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×