Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość koluszka

Zdezorientowana

Polecane posty

Gość koluszka

Mam 21 lat, mój partner 26. Jesteśmy razem od 9 miesięcy. Niestety pojawiają się problemy - często też w sprawach intymnych. Muszę napisać, że jest on moim PIERWSZYM partnerem, ja jego drugą partnerką. Pierwszą sporną sytuacją było to, że podczas pierwszych pieszczot piersi poprosiłam, aby przerwał i ubrałam się. Zrobił focha. Chyba poczuł się zdezorientowany. Po pewnym czasie nasz a mój w ogóle - pierwszy stosunek. Było nawet ok .. Choć jak dla mnie za mało delikatnie. On często wkładał ręcę w moje krocze. Okazywał mi mało uczuć - jest osobą raczej szorstką - ja wręcz za bardzo emocjonalną. Większe problemy pojawiły się, gdy pewnego razu przez 40 minut pieściłam go ustami, a skończyć musiał ręką sam... Później powiedział, że jego było robiła to lepiej, brutalniej i widocznie ze mną "może dłużej". Tłumaczyłam sobie, że ma problemy z wyrażeniem uczuć i emocji, dlatego to porównanie. Ale to mnie zablokowało. Minęło kilka miesięcy, a ja całkowicie przestałam go pieścić. Przestałam robić cokolwiek. Nawet nie wiedziałam jak, jak mam mu sprawić przyjemność, on pieścił mnie dość często - myślałam, że robi to, bo sam chce, bo to lubi - ja sama o to nie prosiłam ...Jemu rola nauczyciela chyba nie przypadła do gustu. Chciałam o tym porozmawiać... i wtedy wszystko się posypało. Gdy mówiłam, że te 40 minutowe pieszczoty i słowa po nich mnie blokują napisał, żę "odgrzewam stare kotlety", że o tym rozmawialiśmy - ale ja potrzebowałam więcej czułości. Gdy napisałam sms z erotycznymi fantazjami - odpisał ostro "na fantazjach się kończy". Znowu mnie to przyblokowało. W kolejnej rozmowie napisał, że tylko biorę i "jestem jak słup" a ja oczekiwałam tylko więcej ciepła i delikatności - ale okazywanie tego go męczy. Dziś napisałam, że mam MEGA ochotę na sex, że chcę go polizać i usiąść na nim, spróbować 69 itp. Napisał, że "nie ma gdzie" i pisał coś o samochodzie. Niestety zignorował moje obawy o zaspy śnieżne itp. Zaczął pisać, że odgrzewa pierogi. Miałam pretensje o to, że pisze o pierogach, gdy ja jestem skrajnie podniecona - pierwszy raz tak bardzo chciałam się kochać. A on tłumaczył, że jak nie zje obiadu, to mama mu nie da samochodu i kompletnie nie rozumie, że oczekiwałam iż napisze kompletnie coś innego.. Dodał, że nie miał ochoty na entuzjastyczną formę, bo był zmarznięty i zmęczony. Że nie będzie dawał mi tego czego oczekuję, bo to byłoby kłamstwo. Czy tak postępuje mężczyzna, który ponoć kocha ? Czasami myślę, że on na prawdę mnie kocha, ale jest po przejściach i ma trudność z okazaniem tego. Ale chwilami nachodzą mnie wątpliwości. On wie, że byłam w dzieciństwie molestowana - może dlatego oczekiwałam tolerancji, ciepła i cierpliwości. A on najchętniej bez gry wstępnej od razu chce we mnie wejść. Z jednej strony często wydaje mi się, że kocha, ale sam jest po przejściach. Jednak z drugiej ... Co o tym myślicie ? Powiedziałam mu dziś, że nie jest dobry w łóżku ... Czy to był błąd ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×