Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cooleżanka24

bardzo miły facet, ale....nieatrakcyjny fizycznie, co robić?

Polecane posty

Gość cooleżanka24

Witam Was, piszę anonimowo i zależy mi na Waszym zdaniu, ocenie w sytuacji którą zaraz opiszę. Mam 24 lata, jestem całkiem ok z wyglądu i zachowania, ogólnie podobam się facetom, mówią mi to, ostatnio trochę rzeczy pogmatwało się w moim życiu, nie mogę napotkać na swojej drodze odpowiedniej i uczciwej osoby, ale nie o tym mowa teraz;) Oczywiście, nie chcę żeby ktoś to zaraz źle odczytał, że uważam się za Bóg wie kogo i jestem wyniosła, wcale nie, wiem że mam wady... Wczoraj trochę z nudów weszłam sobie na czat chyba to był mój trzeci raz w życiu bo ogólnie mnie to nie bawi, no ale:) Zaczęłam rozmawiać z pewnym facetem w moim wieku, może rok starszym. Fajnie nam się rozmawiało, na różne tematy, był bardzo miły, mówił mi o sobie że właśnie skończył prawo, robił wrażenie oczytanego i inteligentnego itp, zwracam na to dość dużą uwagę, a niestety ostatnio jakoś nie poznaję takich mężczyzn. Rozmawialiśmy tak chyba ze dwie godziny, poważnie mówię Wam że bardzo miłe zrobił na mnie tą rozmową i tym co mówił o sobie wrażenie. Ale...no właśnie. I tutaj czekam na gromy (choć jeśli takie będą to trudno mi bedzie jednak uwierzyć że są szczere)...zapytał się mnie czy mam może konto na naszej klasie, chciał zobaczyć jak wyglądam. Podałam mu jak może mnie znaleźć po czym napisał że bardzo mu się podobam że wyglądam sympatycznie i takie tam różnego rodzaju rzeczy. Napisał też żebym 'nie przestraszyla się' jak wejdę na jego profil i tutaj od razu włączyła mi się kontrolka....że hmm dlaczego tak o sobie pisze?????? Zobaczyłam jego zdjęcie....bardzo ale to bardzo mi się nie spodobał. Nie będę tutaj opisywała jego wyglądu, bo to nie o to chodzi, ale wierzcie mi, nie było w nim nic (tzn mowa o wyglądzie) co mogłoby zwrócić moją uwagę. Jest on raczej niski, tak widać ze zdjęć, trochę malo sportowy typ i ogólnie nieatrakcyjny fizycznie..... Po chwili napisał do mnie wprost, że liczy się z tym że po zobaczeniu jego zdjęć nie będę miała ochoty na kontunuację tej znajomości....że widzi że jestem atrakcyjna i nie będę chciała zawracać sobie nim głowy. Napisałam mu, że jest normalny, ale co innego mogłam napisac? Jakoś zeszłam z tematu i on napisał że bardzo ma nadzieję na ciąg dalszy naszej znajomości. Jesteśmy z dwóch różnych miast. Nie będę ukrywać, że wygląd faceta jest dla mnie ważny. Myślę, że te które mówią że tak nie jest oszukują albo same siebie albo innych. Przede wszystkim liczy się dla mnie budowa ciała, która powinna być męska i dawać poczucie bezpieczeństwa. Po drugie różne inne cech wyglądu, a on nie ma po prostu z tego nic:(:(:(:( Jest mi przykro, nawet teraz gdy to piszę, bo mówię Wam że zdawał się być miłym, kulturalnym facetem a wiem jak teraz o takich trudno:( Jednak nie potrafię oszukiwać samą siebie że nie liczy się dla mnie jak wygląda:( Chciałabym poznać Wasze zdanie, ewentualnie jakies przypadki z życia, zanim podejmę ostateczną decyzję a jednoczesnie muszę wpaśc na to jak to zrobić:( bo przecież nie powiem mu wprost że mi się nie podoba:( Nie chcę też dawać mu jakąs nadzieję na spotkanie lub ewentualnie jakiś ciąg dalszy bo nie widzę siebie jakkolwiek w tym duecie:( Napiszcie coś, z góry dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cooleżanka24
jasne że nie, fizycznie mi się nie podoba ale z zachowania tak i w tym problem własnie widzę ze długie, nawet nie zauważyłam, ale musiałam dokładnie opisać, przepraszam;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro Ci sie nie podoba, to będziesz się zmuszała do czułości? a seks, pieszczoty, pocałunki? to fizyczność. a tego nie zmienisz. A moja rada jest taka: spotykaj się z nim, może zakochasz się w jego zaletach, intelekcie. Ponoć dla was, kobiet, fizyczność nie jest aż taka ważna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz na pomaranczowo
Nie pakuj się w to,bo wszytsko się posypie wśród narastającej frustracji i wzajemnej niechęci.Oszukasz i jego i siebie,pociąg fizyczny jest ważny,czy chcemy,czy nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cooleżanka24
zgadzam się z Tobą 'teraz na pomarańczowo' niestety:( ale jednocześnie jest mi przykro bo ci przystojni których spotykam mają często gęsto nierówno w głowie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możesz z nim utrzymywać znajomość na stopie koleżeńskiej. jeśli Ci się nie podoba fizycznie, nawet jedna cecha to nic z tego nie będzie - nie oszukujmy się, wyglad jest ważny, bo chyba nie wyobrażasz sobie, że mogłabyś go pocałować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cooleżanka24
w zasadzie podjęłam już decyzję, ale i tak interesuje mnie zdanie innych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cooleżanka24
no właśnie taką:( niestety nie dam rady, nie potrafię się oszukiwać ze wygląd się nie liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sugar Free
Powiedz mu wprost, że nie jest w Twoim typie. Nie pakuj się w proponowanie kolezeństwa, bo dla faceta to katorga - wiem, bo sama kiedyś w ten sposób postępowałam chcąc utrzymać kontakt z kolesiami, którzy mi się nie podobali, ale świetnie się z nimi rozmawiało. Jeden z nich w końcu mnie wyprostował - facet nie będzie mógł znieść widoku Ciebie z innym, jeśli sama mu się podobasz... Więc zerwij znajomość, póki nic wielkiego z tego nie wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie tak samo
bylo.Poznalam bardzo milego i ciekawego pana w internecie ale nie podoba mi sie wogole.Jakos mnie odrzuca taki typ mezczyzny chociaz nie mam zadnych kategorii ze ma byc tak i tak zbudowany albo cos takiego.Od poczatku dalam mu do zrozumienia ze mozemy sie internetowo kolegowac.Ale jak mi zaczal ciagle wypisywac ze chce mnie koniecznie spotkac to skonczylam znajomosc i mu powiedzialam ze nachalny jest i juz.Zadnych nadzieji mu nie robilam ale rowniez nie powiedzialam mu ze mi sie nie podoba.Owszem niektorzy lepiej w naturze wygladaja ale jak mnie na zdjeciu juz odrzuca to po co mi takie cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cooleżanka24
poziom intelektualny myślę że jest bardzo ok...ale nie tylko to się liczy przecież

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem nie dasz rady byc z nim tylko dlatego,ze jest inteligentny, ja kiedys probowalam i nic z tego nie wyszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cooleżanka24
dobrze piszecie wszyscy, dzięki za rady...ja wiem, w sumie to wiedziałam od początku....chciałam poznać opinie, szkoda że tak jest że wygląd, charakter i umysł nieczęsto można spotkać razem:( ogólnie to zaczynam sie już godzić z tym że mnie przynajmniej już nie będzie dane....a nie chcę mieć byle kogo na pocieszenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhh******
Nie wazne czy ktos jest atrakcyjny fizycznie jesli kochasz to ta osoba bedzie dla Ciebie najpiekniejsza najprzystojniejsza a jak bedziesz powierzchownie podchodzila do tematu to nigdy nie znajdziesz faceta ktory zainteresuja sie toba na powaznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhh******
Taaaaaa i na pewno opierajac sie na wygladzie mezczyzny a nie na jego cechach osobowosci zbudujesz szczesliwy dojrzaly i trwaly zwiazek .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cooleżanka24
Nie wazne czy ktos jest atrakcyjny fizycznie jesli kochasz to ta osoba bedzie dla Ciebie najpiekniejsza najprzystojniejsza a jak bedziesz powierzchownie podchodzila do tematu to nigdy nie znajdziesz faceta ktory zainteresuja sie toba na powaznie. no ciekawa jestem czy byłabyś w stanie pokochać bardzo nieatrakcyjnego faceta i w dodatku niższego od siebie;) gdzie tu mowa na razie o miłości? na początku musi być fascynacja i pociąg do tej osoby, a jak to zrobić jak nie pociąga cię fizycznie? nie da się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sassssssssss
ja kiedyś spotkałam sie z facet który też mi sie nie podobał. Stwierdziłam, spotkam sie z nim a potem zobaczymy. Po spotkaniu stwierdziłam, że jego charakter też mnie nie zachwyca, ale gdy chwycił mnie za rękę to nic miłego nie czułam, a on potem dopytywał co czułam jak mnie chwycił za dłoń :/ (kto normalny pyta o takie rzeczy?) możesz się z nim spotkać, ale może powiedz mu ze nie szukasz faceta tylko przyjaciela?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cooleżanka24
możesz się z nim spotkać, ale może powiedz mu ze nie szukasz faceta tylko przyjaciela? dzięki, ale myślę że jak tak powiem to się zorientuje o co w rzeczywistości chodzi....nie ok, już podjęłam decyzję, kontynuacji nie będzie, nie będę sama siebie oszukiwać bo to nie o to chodzi, ale jednak jeśli faktycznie ma dobry charakter to mam nadzieję że trafi na jakąś dziewczynę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhh******
Najpierw poznaje sie oosbowosc drugiego czlowieka potem nalezy zastanowic sie nad tym czy ta osoba nadaje sie na partnera do dojrzalego zwiazku a na koncu dopiero pozwala sobie na uczucie i fascunacje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taakajedynaa
to są skutki udzielania się na czatach, nijacy i do dupy faceci, odpady radioaktywne, pełno zbocurów, żonaci którzy chcą zdradzić i inne dupiczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tootsie25
Coolezanka, mimo iz piszesz, ze to bardzo inteligentny, sympatyczny i oczytany facet, to gwarantuje ci, ze gdyby wszedl na twoj profil i zobaczyl bardzo brzydka dziewczyne, to od razu zakonczylby rozmowe. Brzydale, mimo iz cierpia przez to, ze sa odrzucani przez kobiet z powodu swojego wygladu, to i tak interesuja sie tylko atrakcyjnymi kobietami, mimo iz wsrod mniej atrakcyjnych na pewno znalezliby jakas bratnia dusze. Nie mniej wyrzutow sumienia, bo on by ich nie mial w odwrotnej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cooleżanka24
Coolezanka, mimo iz piszesz, ze to bardzo inteligentny, sympatyczny i oczytany facet, to gwarantuje ci, ze gdyby wszedl na twoj profil i zobaczyl bardzo brzydka dziewczyne, to od razu zakonczylby rozmowe. zgadzam się:) chociaż mam kilku znajomych np małżeństw, mlodych ludzi gdzie jedno i drugie jest brzydkie...widocznie wyszli z założenia że lepszy rydz niż nic bo i tak kogoś ładniejszego nie znajdą. do ehhh...najpierw poznaje się osobowość itp i tak dalej a później fascynacja...gratuluję szczerze jeśli potrafisz tak racjonalistycznie podchodzić:) Ja mam tak że jeśli na początku nie ma chociaż punktu zaczepienia (jeśli chodzi o wygląd) to nie ma siły choćby nie wiem jak dobry miał charakter. Nie szukam adonisa, nie potrzebuję faceta z plakatu, a nawet takiego nie chcę. Sylwetka jest dla mnie bardzo ważna i coś co zwróciłoby moją uwagę: nie wiem oczy, uśmiech itp.....niestety ten facet choć wydawał się fajny z charakteru ( a do końca tego tez nie wiem przecież po jednej rozmowie) to z wyglądu nie miał nic na serio nic ciekawego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhh******
Podobna sytuacja http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4339484 Zreszta Moj maz tez na poczatku mi sie nie podobal chociaz kolezanki twierdzily ze przystojny (kwestia gustu) ale ja wiedzialam ze aby stworzyc rodzine trzeba oprzec ja na czyms wiecej i kiedy poznalam jego osobowosc bardzo pokochalam a teraz jestesmy bardzo szczesliwym i zgodnym malzenstwem. a tera zpomysl Twoj piekny maz ulegnie wypadkowi zestarzeje sie choroba go niszczy nie bedzie juz przystojny i co Ci pozostanie ???? Nic bo glownie na tym oparlas zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×