Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

orinko29

dobra rada na kolke

Polecane posty

witam moja corcia ma dzis 4 tygodnie ostatnio juz chyba z 3 razy miała kolki. bardzo mnie to przeraziło bo tak strasznie płakała jedynie noszenie na rekach pomagało przy zmianie pozycji tak strasznie krzyczała ze az sie zanosiła. czytałam ze niby nie ma zadnych sposobow na kolke..ale moze w waszych przypadkach moze sprawdziły sie jakies domowe metody. nie wiem skad to sie moze wziasc..karmie piersia i uwazam na to co jem, po karmieniu tez zawsze daje na odbicie. prosze o rady i z gory dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saleminka8
ja na początku miałam problem z odróżnieniem kolki:P myślałam nawet,że ma problmy z wypchaniem kupki,albo że synka boli brzuszek z przejedzenia:P ale potem doszłam do wniosku,ze to kolki,ja stosuje SAB SIMPLEX jest rewelacyjny,dziecko spokojniejesz,zero płaczu w trakcie jedzenia i po nim,polecam te kropelki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to jest lek na kolki czy jakis uspokajajacy? moja corcia jest grzeczna i prawie nie płacze chyba ze juz jest naprawde baardzo głodna;-) jedynie wtedy...ale ten płacz przy kolce był nie do pomylenia z zadnym innym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pralka automatyczna
dobra jest herbatka z kopru włoskiego. w aptece zaproponowano mi te herbatkę zamiast kropelek .Jestem z niej zadowolona!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saleminka8
orinoko29 mozesz sobie poczytać o nich na necie myśle,że nic uspokajającego w nich nie ma ,po prostu dziecku nic nie przeszkadza w brzuszku,nie boli to i spokojniejsze ;) masaż bzusia :) ja mojemu robie pralka automatyczna różnie bywa,moja koleżanka stosowała i nic nie pomogło,dlatego kupiła kropelki ;) mój herbatke z kopru pił od 2 tygodnia i pojawiały sie kolki,a stosowałam regularnie :) autorko a czym karmisz dziecko-piersią czy mlekiem modyfikowanym??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolki trzeba przetrwać i tyle... u moich obu jak ręką odjął minęły gdy skończyły 3 miesiące... oczywiście można próbować wszystkich tych cudownych leków, ale to chyba bardziej dla własnego spokoju i sumienia, że się zrobiło wszystko co możliwe, by ulżyć maluszkowi... u nas nic nie pomagało... od koleżanki natomiast słyszałam wiele dobrego o takich kropelkach BioGaia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saleminka8
wow cena wysoka nawet :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oiila
Ja stosowałam plantex w saszetkach też jest na bazie kopru włoskiego ,później stosowałam herbatkę z kopru włoskiego. Rewelacyjna sprawa ,mały purtał i robił kupki ,wzdęcia brzuszka ustąpiły . Cały czas ją lubi a ma już 3 latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może pomóc: - różne specyfiki np. infacol, bobotic, espumisan itp. ( w przypadku mojego syna nie pomaga nic) - kładzenie na brzuszku i masowanie pleców ( pomaga) - masowanie brzuszka (pomaga) - odgłos suszarki do włosów i przy okazji ogrzewanie brzuszka( pomaga) - ciepła kąpiel (pomaga) - noszenie na rękach i wymyślanie cudów, żeby odwrócić uwagę dziecka od bólu ( pomaga, ale ręce odpadaja:() - jeszcze czopki homeopatyczne Viburcol, bardziej uspakajające niż na kolkę, ale pomagają , jak jest już bardzo ciężko. A najlepszym lekarstwem jest...czas. Mało to pocieszające, ale co innego pozostało. W naszym przypadku tylko czekać i się modlić żeby minęło po 3 miesiącach. Mały ma miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjklewfrwerwer
Najważniejsze jest to co jesz jak karmisz dziecko, a kolki mogą powodować różne produkty, które zjadasz. Polecam pić dużo wody niegazowanej zmieszanej w połowie ze 100% soku jabłkowego i jeść dużo jabłek, bo dobrze robią na trawienie. Wkońcu wszystko co jesz to je z pokarmem twoje dziecko. Ja nie wiem do tej pory co to kolki, bo moja mała nigdy ich nie miała :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saleminka8
my jeszcze robiliśmy tak:tatusiek brał Kube na swój brzusio,bo ma większy odemnie :P hehe i masował go po pleckach i nie dosyć,ze Kuba se jeszcze pobekał to i zasnął :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saleminka8
mam jeszcze pytanko,czy jak dzidzia dużo pierdzi,nie codziennie ale np.pewnego dnia dużo pierdzi i jest marudne,czy to właśnie też objaw kolki ?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tjhmndtyxjmnf
i tu jest pytanie bo ja ostatnio czytałam w książce" pierwsze dziecko " że to co je matka nie daje dziecku składników gazujących a tylko smak !!! niby to co je matka nie wpływa na kolki u dziecka bo gazy nie przechodzą z mlekiem !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atramencik123
Kiedy mój synek miał kolki podawałam mu infacol, a oprócz tego włączałam suszarkę do włosów i ogrzewałam mu brzuszek. Oczywiście robiłam to przez pieluszkę i uważałam żeby go nie opażyć. Sprawdziło się więc polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×