Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jacek75

Gdzie i jak poderwać dziewczynę w wieku 25-30 lat

Polecane posty

Gość 25 ... 30
ja mam 25lat i bez problemu mógłby mnie zainteresować facet 33 letni, to nie jest jakaś przepaść wiekowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkemilka
mam 27 jestem z 33 facetem i zgadzam się z nim że kobiety w wieku 33 są przeważnie dużo starsze psychicznie niż mężczyźni 33.. Podobnie jak moi równolatkowie - są dla mnie niedojrzali.. a ci dojrzali już zajęci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak widzisz jacku nawet tu nie zdobedziesz odpowiedzi bo i cafe jest opanowane przez ''młodzież''co sie ciagle czuja jak 16letnie dzieci.ja mysle ze nie ma w tym nic złego ze chcesz szukac kogos w sklepi bo o dyskotekach to nie ma mowy tam sama gównarzeria.ja bym sie wcale nie obraziła gdyby ktos podszedl w sklepie i zapytal np.o pomoc w kupieniu czegos?i nawet bym pomogła.:-) a moze spotkamy sie u mnie w sklepie:-) na portalach i czatach tez raczej nikogo nie znajdziesz.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może to nie zależy od wieku... Mam dużo kolegów i znajomych i nie umiałabym z żadnym z nich tworzyć związku. Myślę. Oczywiście to całkowicie subiektywna opinia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za życzliwe (tylko) odpowiedzi, szczególnie Casi. Reszta niech się w..i!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Jacek jak masz zamiar zagadywać na zakupach w supermarkecie to zawsze możesz podejść do dziewczyny i zapytać o jakiś produkt, bo nie możesz znaleźć, albo zapytać o ten, który właśnie ogląda....A może w perfumerii jakaś miła i pomocna sprzedawczyni/klientka pomogłaby wybrać perfumy dla mamy/siostry/cioci itd.Szukaj pretekstów a dalej się rozmowa potoczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'Myślałem o supermarkecie, bo tam często bywam.' no prosze prosze, bardzo ambitnie ;) hm... galeria sztuki, klub milosnikow kina i takie tam.... probowales?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Małolatko za odpowiedź, bardzo dobry pomysł, napewno perfumeria to lepsze miejsce do tych celów niż stoisko z rybami, no i ten motyw z siostrą, sam o tym myślałem..... Ale wracając do tej przysłowiowej już kurtki, czy naprawdę uznalibyście za dziwnego faceta który pochwali coś co macie na sobie, coś czego szukaliście tygodniami w butikach??? PS Pytanie kieruję tylko do dziewczyn!!!! Zanim jakiś prostak znowu coś napisze , niech weźmie lupę i zobaczy czy coś mu sterczy w okolicach rozporka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Jacek, nie chwal ubrań osób których nie znasz. To może być dziwnie odebrane. Ja zastanawiałabym się zaraz co jest nie tak z tą moją kurtką czy inną rzeczą, skoro obcy tak na nią uwagę zwracają. Co innego jak chwalisz nowe ubranie/ rzecz u kogoś kogo znasz. Wtedy poprostu można skomplementować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina....24.
Jacku a ja mam pytanie masz 33 lata? dlaczego teraz szukasz kobiety? masz juz za soba nieudany związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro pytanie kierujesz
tylko do dziewczyn/kobiet, to nie pisz "szukaliście" tylko szukałyście, bo tamta forma daję podstawę do wypowiadania się także mężczyznom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tionee
facet 35 lat , nie najmłodszy, nie czarujmy się, nie najprzystojniejszy pewnie, bo tacy w tym wieku przewaznie są samotni, szuka ideału do 30 lat.Jesli myslisz że 25-cio latka poleci na 35 latka, bezinteresownie to sie grubo mylisz. to po pierwsze, po drugie- przedział 30-40 jest dla ciebie o wiele bardziej prawdopodobny. po trzecie, kto szuka na siłe, nigdy nie znajdzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość massssssssssakra
pracuje z ludzmi i kiedy mnie ktos probuje "poderwać" w pracy reaguje alergicznie, bez wzgledu na to, czy mezczyzna jest interesujacy czy nie. Więc lepiej nie probuj podrywać kobiet w ich miejscu pracy....no chyba ze tylko ja tak mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerwazy555
Malwina może ja ci odpowiem: mam 33 lata, moje dwa związki nie były nieudane. Po prostu nie chciałem ich wieńczyć małżeństwem a moje dziewczyny tego chciały więc się rozstaliśmy. Jedna teraz wyszła za mąż i tak się zastanawiam - a nie mogła na mnie poczekać :) dziwne to jest... Przez dłuższy okres czasu wolałem też być sam - wolność ma swoje plusy. Robisz co chcesz, wydajesz na co chcesz. Jedziesz gdzie chcesz. Osobiście sądzę że facet powyżej 30stki (o ile nie jest niedojrzałym ruchaczem) i laska koło 26-28 to najlepsze połączenie w celu stabilnego związku. W takim wieku wie sie czego chce i czego można spodziewać się od życia. Oczywiscie mysle ze kobiety powyzej 30 też są ok. Moi koledzy w tym samym wieku: jeden nigdy nie miał dziewczyny i jakoś mu się nie chce, jeden ma żonę ale tak jakos z przypadku, jeden jest ruchaczem zawodowym. Kilku jeździ po świecie i zażywa uroków życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość massssssssssakra
w takim razie, gdzie Wy jesteście wolni 30-letni??? bo jakoś trudno Was znaleźć cholerka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość massssssssssakra
może to dlatego że nie chodzę do supermarketów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poznanianka997
W takim wieku to już budzą się instymkty macierzyńskie i coraz bliżej demencji. Wybież se laskę 18-25 lat góra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej zapytać wprost, to nie jest wiek 15-16 lat ze można zagadać o kolor szalika. Choć wszystko zależy od okoliczności, w których spotykasz daną osobę. Najważniejsze to być sobą po prostu. Sama jestem prawie w wieku 29 lat (wyglądam na 23) i jestem sama. Nie brakuje mi kobiecości. Po prostu nie trafiłam jeszcze na osobę, która jest równie konkretna jak ja. Każde miejsce do poznania drugiej osoby jest dobre, chociaż ja sama odradzam dyskoteki i puby, tam zazwyczaj zawiera się znajomości na jedną noc, co mi nie odpowiada. Portale randkowe tez nie są dobre. Byłam zarejestrowana przez krótki czas na jednym z nich, ale przychodziły mi okropne propozycje, a osoby które je proponowały powinny się wstydzić swojego wyższego wykształcenia. Trzeba tez wziąć pod uwagę iż osoby nie podają prawdziwych informacji o sobie - i stąd jest potem rozczarowanie. Osoby które nie są samotne - nie zdają sobie sprawy jak trudno jest w tym wieku znaleźć odpowiednią, inteligentną osobę. Inaczej podchodzi się bowiem do życia, związków jak ma się 16-17 lat, inaczej 18-24 a inaczej jak ma się 25-30 i wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 24 lata
w tym roku skończę 25, ale dla mnie jesteś zdecydowanie za stary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerwazy555
massakra: w miejscach rozrywki dla singli :) ja np. lubię: basen, czasem przejdę się na jakąś wystawę, kawiarnie - bary (na imprezie trudniej kogoś zagadać bo głośno) i tego typu miejsca. Poza tym siedzę w pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lauri
Ja mam 25 lat i zdecydowanie lepiej czuję się w towarzystwie mężczyzn po 30 kiedy mają już w miarę poukładane w głowach. Z rówieśnikami to mogę co najwyżej w Piotrusia pograc :] Gerwazy555 madrze piszesz, umów się ze mną :) Nie koniecznie do supermarketu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość massssssssssakra
czyli wniosek jest prosty- czas przenieść się do większego miasta, inaczej grozi mi staropanieństwo hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lauri
A może podryw w saunie, co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość massssssssssakra
w saunie ??? hmmm myślę że nie do końca...czemu??? ponieważ kobiety (nie mam tu na myśli wytapetowanych lachonów swiecących dupami do lustra i wstawiajacych swoje "słitaśne" focie na wszystkie możliwe portale) najzwyczajniej w swiecie krępują się pokazywać swoje ciało na pierwszym spotkaniu. faceta podrywającego je w takiej sytuacji moga uznac za goscia ktoremu chodzi tylko o jedno....Ale to tylko moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33 lata to już wiek tatusiowy
ciężko ci będzie znaleźć fajną pannę przed 30-tką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość massssssssssakra
ale uważacie, że wolne kobiety przed trzydziestką powiedzmy hmmm w wieku 27-29 lat to jakieś kaszaloty z popapraną psychiką???? Twoje myślenie jest stereotypowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lauri
Zatem ja Wam powiem, że byłam poderwana w saunie, lezałam akurat nago na ręczniku :] Najlepsze jest to, że mam wadę wzroku, nie mogę nosić soczewek także słabo widziałam (co jest pewnym plusem w saunie koedukacyjnym). Powiem Ci, ze w saunie na tyle się rozluźniasz, żę nie zważasz na swoje mankamenty. Ja jestem zdania, że to bardzoe dobre miejsce, bo później się juz nie masz czego wstydzieć i nie obawiasz się, ze jak się przed nim rozbierzesz, to uzna Cię za grubą itepe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33 lata to już wiek tatusiowy
to już twoja sugestia, ja miałam na myśli to, że jest ich po prostu mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość massssssssssakra
nieprawda, jest ich naprawdę sporo, tyle że kobiety (nie te ktore propaguja tzw styl życia singla) najnormalniej w swiecie nie przyznaja sie do tego ze sa samotne a jesli chodzi o saunę, to jednak nie dla mnie, choc nie mam sobie nic do zarzucenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×