Pytanie o leworęcznych i ich zwyczaje

Ja nie czuję się jakaś szczególna pod tym względem, ale próbuj :D

Spróbuję, co mi szkodzi, a może chociaż trochę sobie wyćwiczę rękę. Najbardziej przeszkadza to, że człowiek machinalnie używa swojej "wiodącej" ręki i z przyzwyczajenia zaczynam robić coś prawą. Ale poćwiczę.

to wcale nie tak mało :)

Bedzie ci cholernie ciezko. Pytalam sie wczoraj mamy jak to bylo i mowi, ze to byl koszmar. Przez 2 lata jej zeszyt przypominal jeden wielki bazgrol, byla najslabsza uczennica, bo skupiala sie tylko nauce pisania prawa reka. Jednym slowem, jak sie nudzisz, to sprobuj, ale moim zdaniem szkoda czasu...

...mój penis przekrzywiony jest na lewą strone...

ja jestem leworeczna:) Raczej nie sprawia mi to zadnych klopotow,poza tym,ze czasami jak jestem w towarzystwie,to musze sie pilnowac,zeby nie zaczacjesc zupy lewa reka:)

Paula24-> jest coś złego w jedzeniu zupy lewą ręką?

no wydaje mi sie,ze powinno jesc sie prawa reka...

jest coś złego w jedzeniu zupy lewą ręką? Chcialam o to samo spytac:D Wiekszosc ludzi je prawa, bo sa praworeczni, wiec nic dziwnego, ze leworeczni chwyca lyzke w lewa reke.

tyo ja tez mam pytanie-ktora noge macie wiodaca?w sensie ktora stawiacie pierwsza na schodku,ktora cos popychacie po ziemi itd...ja jestem praworeczna i noga tez prawa...ale moj facet twierdzi,ze jest praworeczny,ale noge lewa zawsze pierwsza stawia na schodku albo jak kopie dolek,to lewa na lopate

ja np butelkę to umiem owtorzyc tylko lewą ręką. Prawą zupełnie mi to nie wychodzi. A tak ogólnie to jestem praworęczna. Choć lewą dużo rzeczy birę czy np podaje.

ja jestem leworęczna, i jeśli chodzi o kościół to jak mam taki odruch,ze gdy mam sie przeżegnać mam chcwile zastanowienia która to jest prawa:P

Ja jestem lewonozna i leworeczna, wszystko robie lewa strona:D

no wlasnie ja tez,tylko ze prawa..dlatego dziwi mnie,ze ma jakos tak poplatane :o

Witam! Ja jestem... oburęczna, co jest rzadkie, nieprawdaż? :-) Chętnie opowiem o moich, hmm, "zwyczajach". 1) Pisanie - studiuję, a jak wiadomo, na wykładach trzeba pisać szybko i dużo, więc piszę lewą ręką. Lewą ręką pisałam od podstawówki, tak więc mam tą czynność bardziej "rozwiniętą" w ręce lewej. Prawą też nauczyłam się pisać, natomiast wolno to idzie. Ciekawostką niechaj będzie fakt, iż umiem pisać... do góry nogami. Naprawdę, odwracam zeszyt do góry nogami i w ten sposób piszę, hi hi :-) 2) Podawanie ręki - podaję zawsze prawą rękę, gdyż jest to zwyczajowe. Wyjątkiem jest fakt, kiedy w prawej coś trzymam, np. jedzenie czy zakupy. 3) Jedzenie - widelec trzymam lewą ręką, a nóż dzierżę w prawej. Natomiast zupy i inne potrawy jedzone łyżką jem... prawą ręką. 4) Nożyczki tylko w prawej. Lewą nie umiem niczego uciąć! 5) Myję naczynia prawą ręką, w lewej trzymając naczynie, a prawą myjąc. Inaczej się nie da, hi hi. 6) W tenisa gram prawą ręką. Lewą też, ale rzadziej. Przyzwyczaiłam się do prawej. 7) Sms'y piszę z reguły lewą ręką, prawą rzadko kiedy. 8) A papieroska palę w prawej. Zawsze. Tak więc jestem dość zakręconym przypadkiem, hi hi ;-) Pozdrowionka dla wszystkich!!! Lili