uprawiałam sex z szefem

pipa zmień nick na - piSda - tylko pamiętaj , koniecznie przez duże eS :D

do smile nie trzeba udowadniać czegoś co gołym okiem widać, nikt cie tego nie nauczył?? mam głeboko gdzieś co o mnie myslisz, nie tylko ja tu pisze ze ta lala to tępy pustak do dymania, wiec moze ty poczytaj uwaznie... pipapipa zdruzgotałaś mnie swoją wypowiedzią;) nawet gdybym faktycznie była kurą domową i pojęcia nie miała o jakiejkolwiek pracy, to nawet wtedy miałabym więcj klasy w małym palcu niż ty w ogóle :D

do smile jakbys nie zauwazyl/la to tez tu piszesz:P

No cos Ty, nie zauwazylam :o Owszem, napisalam, tępoto, ale nie w takim odniesieniu, jak Ty.... żeby udowadniać, że autorka to dziwka etc. :o i tym samym podnosic sobie poczucie wlasnej wartosci, co nie ?

nie trzeba udowadniac, no wlasnie o to chodzi, że nie trzeba :) A więc, pisząc tu, widać naprawdę masz z tego frajd,e wlasnie to potwierdzilas haha

do smile gówno mnie obchodzi w jakim odniesieniu to piszesz a tępotą to sama jesteś bo wpierdalasz się w rozmowe jak nie do ciebie pisalam!!!! wyedukuj sie najpierw idiotko a potem do mnie startuj!!! i nie mow mi jak ja sie mam wypowiadac durna sfrustrowana debilko!

znam swoja wartosc i nie musze sobioe niczego udowadniać, zegnam!!!!

zakochal sie biedak we mnie i rzucil zone, ja dalam mu kosza i ciagle do mnie wydzwania

autorko, jesteś bardzo niezrównoważona emocjonalnie... większość tu ma rację, a krytykowanie forumowiczów, którzy nie gloryfikują takiego zachowania--->vide->smile0000000, laurent, facet nikt, to już naprawde poniżej wszelkiego poziomu.... jesli nie potrafisz przyjąć krytyki to może nie zakładaj więcej takich tematów, bo polskie społeczeństwo raczej napiętnuje takie zachowanie jakie nam tu ukazałaś...

do ja też mialam szefa, i co było coś między wami?? czy jesteś taką sama zakonnicą jak smilee?

potrafie przyjąć krytykę, tylko kulturalną to nie Ja zaczęłam byc niegrzeczna zostałam sprowokowana, jak już napisałam chciałam tylko podzielić się z forumowiczami swoimi przeżyciami, bo ta wasza krytyka na mnie nie działa, zrobiłam to co zrobiłam i nie żałuje :) was mi żal durne cipy

czy ja gdziekolwiek napisałam ze jestem zakonnica? albo ze uprawialam seks tylko z jednym facetem w życiu??? chyba nie,wiec nie myl pojęć, mialam kilku w zyciu ale nie puszczalam sie bedac z kims w zwiazku, na dodatek z zonatym szefem,hellołłłłłłłłł

gdzie teraz jesteś Smile00000 gdzie jesteś Ty i twój mąż? ha pewnie Ty przy garach a mąż miał coś do załatwienia w pracy i rucha teraz jedna z tych prawdziwych kobiet,które nie daly sie przywiazać do kucni

pipa z ciebie jest wzór kultury a nie wiesz tego że ludzie inteligentni nie dają się sprowokować :)? i jak na razie to nic innego sobą i założonym topikiem nie reprezentujesz , jak wielką żałość :)

taki układ to chyba w twoim domu panuje jak tu ciagle slęczysz...;) a jak cie tak moj maz interesuje,to właśnie mi kąpiel szykuje...:D

jest i moja ulubienica :) teraz temat napewno będzie ciekawszy niż te wszystkie pierdoly z reszta, tylko jescze laurenta brakuje :) wiec smile nigdy nie zdradzilaś swojego faceta? nigdy?? wiec gratuluje ale różni są ludzie i różne rzeczy robią i mowią złotko. Albo Ty zdradzasz albo Ty jesteś zdradzana

no to ja się nim wtedy zajme :) jak ty będziesz się kapać :)

jakis durny malolat sobie jaja robi :D kobieta na pewno by o sobie pipa nie powiedziala ... suki itdp.. typowy nienawidzacy kobiet facecik a jesli kobieta to cialem, i szparka, a na pewno nie umyslem

mój mąż gdzieś juz na pierwszej stronie do ciebie napisał z tego co pamietam,wiec raczej nie bedzie zainteresowany :D nigdy go nie zdradziłam ani on mnie, wolałabym sie rozstac niz mu rogi przyprawiac, a co do jego wiernosci-jestem go bardziej pewna niz samej siebie:)

to uwierz,jestes 100% kobietą tylko bardziej odważną niż Ty, Ty nawet nie masz pseudonimu, ukrywasz się pod pomaranczowym bo tak lepiej, bo tak jescze bardziej dyskretnie,bo do każdej dyskusji mozesz być kim innym

to uwierz,jestes 100% kobietą tylko bardziej odważną niż Ty, to w końcu o mnie czy o tobie??;)

naprawde Ci smilee gratuluje zamydlonych oczu :) chyba za długo nie jesteście razem ,albo poprostu jesteś strasznie naiwna czego ci zazdroszcze, wtedy świat jest taki kolorowy

pewnie że o mnie, nie cukruj sobie

powiem ci tylko tyle, naprawde zycze ci takiego faceta jakiego ja mam, nie bylabys wtedy taka, ale od mojego wara ;):P

to uzywaj odpowiednich końcówek w słowach bo ciężko sie połapac;)

to w jaikm kolorze pisze nie ma zadnego znaczenia,przeciez zawsze i tak moge zaczernic nowy nick,nie??

wiesz dziekuje Ci ale mam swojego świetnego faceta więc naprawde twój mnie nie interesuje, ale widzę że moja prowokacja i tak podziałała :)

tzn??

to znaczy że udało mi się sprowokować kogoś do takiej właśnie dyskusji, udało mi się wyciągnąć z Ciebie wiele info o twoim życiu prywatnym poprzez opowiedzenie jednej jedynej zmyślonej lub nie historii z mojego życia, teraz pozostało Ci tylko zgadywać czy historia jest faktem czy mitem

tak szczerze...? mam to w dupie czy to prawda czy nie, a o mnie wiesz tylko tyle ile sama ci chcialam napisac, niczego nie wyciagnelas, wiec marna z ciebie pani psycholog:D